Jaki jest sens wciągania na ołtarze Naszego Wielkiego Papieża — Jana Pawła II?

Przecież w tym całym zamieszaniu zapominamy o tym, co NAJWAŻNIEJSZE!

W kościele św. Antoniego Padewskiego w Sokółce hostia przemieniła się na początku 2009 r. w Tkankę Serca Pana Jezusa. Ten fakt, po przeprowadzeniu dokładnych badań, potwierdzili naukowo wybitni Profesorowie Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku: Pani prof. dr hab. Maria Elżbieta Sobaniec-Łotowska i Pan prof. dr hab. Stanisław Sulkowski.

Komisja kościelna po przebadaniu całej sprawy stwierdziła jednoznacznie:

„nie było ingerencji osób trzecich w sprawie zjawisk eucharystycznych", a to oznacza, że:

W SOKÓŁCE ZDARZYŁ SIĘ NAJWIĘKSZY CUD W HISTORII LUDZKOŚCI.

Kochający nas BÓG DAŁ NAM SZANSĘ, której niewykorzystanie byłoby śmiertelnym grzechem-dowodem braku szacunku dla tego Wielkiego Daru, którym On tylko nas obdarzył.

Dziś już nikt nie może mieć wątpliwości: JESTEŚMY JEGO NARODEM WYBRANYM.

Dla naukowców takich, jak wyżej wymienieni Profesorowie, SKLONOWANIE Pana Jezusa, to mały pikuś. Po upływie zaledwie 9 miesięcy będziemy mieć

Naszego, Polskiego Jezusa Nr 2.

Obwołamy Go Królem Polski, a On wskrzesi Jana Pawła II i wszystkich Polskich Świętych. Utworzą Oni pierwszy, jedyny w pełni uczciwy Rząd i do tego pracujący ZA DARMO, albo za marne grosze, bo świętym głupio pławić się w bogactwach. Budynek Sejmu przerobimy na cyrk — ulubione miejsce rozrywki Naszego Papieża, który zostanie Premierem Rządu. Ten budynek nadaje się do tego jak żaden, zarówno z powodu jego kształtu, jak i tradycji. Sprawimy przez to niewątpliwie ogromną przyjemność Naszemu Premierowi — Janowi Pawłowi II.

Cały Watykan zamknie swe rzymskie podwoje i ze wszystkimi bogactwami przeniesie się na Podlasie, bo tam właśnie będzie się zbijać największą kasę. Będą do nas ciągnąć pielgrzymki z całego świata. W naszych kościołach będą się chrzcić buddyści, muzułmanie, żydzi — WSZYSCY POGANIE BĘDĄ SIĘ CISNĄĆ, ABY PRZEJŚĆ U NAS NA KATOLICYZM. Pobudujemy piękne kościoły, hotele, sklepy z dewocjonaliami, luksusowe restauracje i zapewnimy pielgrzymom wszelkie rozrywki, jak to ma miejsce w Rzymie. Po kilku latach będziemy najbogatszym narodem w historii ludzkości.

Babką Naszego Jezusa winna być szanowana niewiasta imieniem Anna, a Jego Matką musi być Maria, żona Józefa — koniecznie dziewica. Jeśli jednak już nią nie będzie, to co za problem? Przywrócenie Jej dziewictwa kosztowałoby 2000 zł max. (jestem gotów opłacić ten zabieg z własnej kieszeni). Trzeba będzie pomyśleć jeszcze o budowie eleganckiej stajenki-izby porodowej, ściągnięciu wołu, osła i baranków i zapewnieniu odpowiedniej opieki ojców-egzorcystów, bo diabli nie śpią i z pewnością będą się starać pokrzyżować nam plany. Na szczęście specjalistów od egzorcyzmów nam nie brakuje. Można ich przebrać za królów-magów dla niepoznaki.

Po 33 latach trzeba będzie Naszego Jezusa ukrzyżować. Byłoby głupotą nie pobrać przed Jego ukrzyżowaniem tkanki do sklonowania Jezusa Nr 3. Tego nie wolno nam przegapić!

Ukrzyżowanie powinno się odbyć na Giewoncie. Jeden ogromny, piękny krzyż już tam stoi: w sam raz dla Naszego Jezusa — Króla Polski. To pod nim Jan Paweł II wymówił te oto prorocze słowa:

"Ten krzyż przemawia do nas: PODNIEŚCIE SWOJE SERCA".

No to je podniesiemy!

Po bokach powiesimy dwóch dobrze dobranych łotrów wskazanych przez prymasa, a wtedy Dobry Bóg przebaczy nam wszystkie winy, jak to już kiedyś uczynił.