Pierwsi chrześcijanie a definicja sekty
Author of this text:

Nie opowiadając się po stronie sekt chrześcijańskich, zauważyć należy, iż chrześcijańskie ośrodki antysektowo-apologetyczne walcząc zawzięcie z innymi sektami popadają tym samym w konflikt z prawdą o początkach własnej instytucji, na jakie się powołują, a jakie bynajmniej nie odpowiadają idealistycznemu obrazkowi z Quo vadis?, lecz na ogół spełniają wszelkie kryteria jakie antysekciarze stosują dziś ze świętym oburzeniem względem swych przeciwników. Otóż chrześcijaństwo, które widzimy w Biblii spełnia kryteria sekty dzisiejszych chrześcijan-antysekciarzy. Mówi się więc, że (podaję za arcybiskupem Wiednia):

1. Sekta to ugrupowanie, które oderwało się od wielkich Kościołów, Kościołów masowych

  • I odpowiedzieli im Faryzeuszowie: Czy i wy jesteście zwiedzeni? Czy kto uwierzył w niego z książąt albo z Faryzeuszów? Tylko ten gmin, który nie zna zakonu; przeklęci są. Jan. 7:47-49

2. Często sekty zachowują wybrane wartości, idee religijne i formy życia wspólnot kościelnych, od których się oderwały. Te pierwotne elementy zostają w nich jednak wyniesione do rangi absolutu, wyizolowane i ujęte w ramy życia wspólnotowego, które zrywa wszelkie więzi z pierwotną społecznością i zabiega przede wszystkim o zachowanie i obronę samej siebie.

Oto słowa Jezusa z Biblii:

  • "Każdy, kto by opuścił domy albo braci, albo siostry, albo ojca, albo matkę, albo dzieci, albo rolę dla imienia mego, stokroć tyle otrzyma i odziedziczy żywot wieczny" Jezus, Mt 19,29, NTG

  • "Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony" (Mk 6,4),

  • "Potem przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go pojmać. Mówiono bowiem: zwariował". (Mk 3, 20-21). Tak jak dzisiaj si myśli o „ofiarach sekt" — podkreślam to!

  • "Gdy jeszcze przemawiał do tłumów, oto Jego Matka i bracia stanęli na dworze i chcieli z nim mówić. Ktoś rzekł do Niego: Oto Twoja Matka i Twoi bracia stoją na dworze i chcą mówić z Tobą". Jezus jednak nie zechciał udzielić im audiencji: "Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi? I wyciągnąwszy rękę ku swoim uczniom, rzekł: Oto moja matka i moi bracia". (Mt 12, 46-49). Nie ma więc dla chrześcijanina rodziny innej niż gmina

  • "Oznajmiono Mu: Twoja Matka i bracia stoją na dworzei chcą się widzieć z Tobą. Lecz On im odpowiedział: Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je" (Łk 8, 20-21)

  • "Nie mniemajcie, że przyszedłem, by przynieść pokój na ziemię; nie przyszedłem, by przynieść pokój, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić człowieka z jego ojcem i córkę z jej matką, i synową z jej teściową. Tak to staną się wrogami człowieka domownicy jego. Kto miłuje ojca albo matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna albo córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien" (Mt 10, 34-37).

  • "Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął (...) Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw synowi , a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce; teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej" (BT, Łk 12, 49-53).

  • "Do drugiego zaś rzekł: Pójdź za mną! A ten rzekł: Pozwól mi najpierw odejść i pogrzebać ojca mego. Odrzekł mu: niech umarli grzebią umarłych swoich, lecz ty idź i głoś Królestwo Boże. Powiedział też inny: Pójdę za Tobą, Panie, pierwej jednak pozwól mi pożegnać się z tymi, którzy są w domu moim. A Jezus rzekł do niego: Żaden, który przyłoży rękę do pługa i ogląda się wstecz, nie nadaje się do Królestwa Bożego" (Łk 9, 59-62; podobnież Mt 8, 21-22).

  • Zwieńczeniem powyższych cytatów jest ten oto: "A szły z Nim wielkie tłumy. On odwrócił się i rzekł do nich: Jeśli kto przychodzi do mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem" (BT, Łk 14, 25-26). W tym świetle zupełnie dwuznacznie prezentuje się uwaga katolickiego apologetyo tym, że sekty "wszczepiają im nienawiść do rodziny (...) izolują ich od rodziny"...

  • Antyrodzinne i antyspołeczne zalecenia Biblii były przez chrześcijan praktykowane w początkowym okresie istnienia jako sekta. Jeszcze w II w. pisał Celsus, obywatel rzymski, o praktykach chrześcijan: "Widzimy, że w poszczególnych domach prywatnych gręplarze, szewcy, folusznicy, ludzie nieokrzesani i prości nie ośmielają się wyszeptać słowa w obecności starszych i poważniejszych panów; kiedy jednak spotkają na osobności dzieci i kobiety równie proste jak oni, opowiadają im przedziwne historie, że nie należy słuchać ojców i nauczycieli ; że im trzeba raczej wierzyć; że tamci są głupcami i szaleńcami; że nie mogą dostrzec ani zrobić nic naprawdę szlachetnego, zajęci próżnymi głupstwami, a tylko oni jedni wiedzą, jak należy żyć; że jeśli uwierzą ich słowom, będą szczęśliwi sami i ich bliscy. A jeśli mówiąc to zobaczą, że zbliża się któryś z nauczycieli młodzieży, ktoś poważniejszy albo sam ojciec rodziny, lękliwi uciekają w popłochu, zuchwali zaś podburzają dzieci do buntu, szepcą do ucha, że w obecności ojca lub nauczycieli nie będą mogli ani chcieli wyjaśnić dzieciom tych wszystkich wspaniałości; że wzbudza w nich odrazę głupota i okrucieństwo tych zdemoralizowanych ludzi, pełnych najgorszej niegodziwości i kroczących drogą występku, którzy by ich na pewno ukarali; ale jeśli chcą się czegoś nauczyć, niechaj porzucą rodziców i nauczycieli i idą z kobietami i towarzyszami zabaw na zebranie kobiet albo do pracowni szewca lub do foluszni, a tam osiągną doskonałość. Taka jest ich argumentacja" (podane za: "Przeciw Celsusowi" — Orygenes; Akademia Teologii Katolickiej, Warszawa 1977; 2 t.). No, ale Wy wierzycie tylko swoim pismom, poganom nie możecie uwierzyć, którzy znani są z tego, że pałają wrodzoną nienawiścią do chrześcijaństwa.

3. W powiązaniu z tymi podstawowymi elementami można jeszcze wymienić następujące cechy charakterystyczne sekt: irracjonalne idee religijne (na przykład oczekiwanie bliskiego końca świata)

irracjonalizm:

  • "Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża. Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia. Napisane jest bowiem: Wytracę mądrość mędrców, a przebiegłość przebiegłych zniweczę. Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego, co doczesne? Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata? Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących. Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą. To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi. Przeto przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu! Niewielu tam mędrców według oceny ludzkiej, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych. Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć; i to, co nie jest szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie jest, wyróżnił Bóg, by to co jest, unicestwić" (1Kor 1, 17n; BT)

bliski koniec

  • "Wtedy wydawać was będą na udrękę i zabijać was będą (...) wówczas wielu się zgorszy, i nawzajem wydawać się będą i nawzajem nienawidzić (...) I powstanie wielu fałszywych proroków i zwiodą wielu (...) Gdy więc ujrzycie na miejscu świętym ohydę spustoszenia, która przepowiedział prorok Daniel (...) Wtedy ci, co są w Judei niech uciekają w góry (...) Gdyby wam wtedy kto powiedział: Oto tu jest Chrystus, albo tam, nie wierzcie (...) A zaraz po udręce owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie zajaśnieje swoim blaskiem, i gwiazdy spadać będą z nieba, i moce niebieskie będą poruszone. I wtedy ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, i wtedy biadać będą wszystkie plemiona ziemi, i ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach nieba z wielką mocą i chwałą. I pośle aniołów swoich z wielką trąbą, i zgromadzą wybranych jego z czterech stron świata (...) Zaprawdę powiadam wam, nie przeminie to pokolenie aż się to wszystko stanie" (Mt 24, 9-34). "Zaprawdęć wam powiedam: Żadnym sposobem nie przeminie ten wiek, aż gdyby wszytki ty rzeczy były uczynione." (Marek 13,30). "Zaprawdę powiadam wam, iż są niektórzy z tych, co tu stoją, którzy nie ukuszą śmierci, ażby ujrzeli, że królestwo Boże przyszło w mocy." (9,1; BG)

  • Wysyłając apostołów w podróże misyjne nakazuje im: "Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie" (Mt 10, 7)

  • "Nie jesteś związany z żoną? Nie szukaj żony (...) Mówię, bracia, czas jest krótki; dopóki jednak trwa winni również ci, którzy mają żony, żyć tak, jakby ich nie mieli, a ci, którzy płaczą, tak jakby nie płakali, ci zaś, co się radują, tak jakby się nie radowali; ci, którzy nabywają, jak gdyby nie posiadali; ci, którzy używają tego świata, tak jakby z niego nie korzystali. Przemija bowiem postać tego świata" (1 Kor 7, 29-31).

  • "A teraz wy, bogacze, płaczcie i narzekajcie nad nieszczęściami, jakie na was przyjdą" (Jk 5, 1; NTI), bowiem: "Żyliście beztrosko na ziemi i wśród dostatków tuczyliście serca wasze w dniu rzezi" (Jk 5, 5; BT)

  • "przybliżył się koniec wszystkiego" (1 P 4, 7)

4. odrzucenie wszelkiego porozumienia duchowego z osobami myślącymi inaczej

  • Kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie, a kto ze mną nie zbiera, rozprasza. Mat. 12:30

  • Albo jaka zgoda między Chrystusem a Belialem, albo co za dział ma wierzący z niewierzącym? 2 Kor. 6:15

5. przesadny entuzjazm w przedstawianiu i realizowaniu własnej wizji

  • I oto teraz, zniewolony przez Ducha, idę do Jerozolimy, nie wiedząc, co mnie tam spotka, Prócz tego, o czym mnie Duch Święty w każdym mieście upewnia, że mnie czekają więzy i uciski. Lecz o życiu moim mówić nie warto i nie przywiązuję do niego wagi, bylebym tylko dokonał biegu mego i służby, którą przyjąłem od Pana Jezusa, żeby składać świadectwo o ewangelii łaski Bożej. Dz. Ap. 20:22-24

  • A uczyniwszy bicz z powrozków, wszystkich wygnał ze świątyni, i owce i woły: a tym, co pieniędzmi handlowali, pieniądze rozsypał i stoły poprzewracał; A tym, co gołębie sprzedawali, rzekł: Wynieście to stąd, a nie czyńcie domu Ojca mego domem kupieckim. I wspomnieli sobie uczniowie jego, iż napisano: Żarliwość o Dom Twój pochłonęła mnie. Jan. 2:15-17

6. agresywny prozelityzm i przesadne poczucie misji w stosunku do świata

  • I rzekł im: Idąc na cały świat, głoście dobrą nowinę wszystkiemu stworzeniu. Mar. 16:15

  • A gdyby kto was nie przyjął i nie słuchał słów waszych, wychodząc z domu lub z miasta tego, strząśnijcie proch z nóg swoich. Zaprawdę powiadam wam: Lżej będzie w dzień sądu ziemi sodomskiej i gomorskiej niż temu miastu. Mat. 10:14-15

7. w stosunku do świata, traktowanego pogardliwie

  • Nie miłujcie świata ani rzeczy, które są na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Bo wszystko, co jest na świecie, pożądliwość ciała i pożądliwość oczu, i pycha życia, nie jest z Ojca, ale ze świata. 1 Jan. 2:15-16

  • "Weselcie się zawsze w Panu… Skromność wasza niech będzie wiadoma wszystkim ludziom: Pan blisko jest! Nie troszczcie się nic..." (Flp 4,4n)

8. kategoryczna wiara w możliwość zbawienia jedynie ograniczonej liczby ludzi, należących do danej grupy.

  • Kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie Mat. 12:30

  • Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony. Mar. 16:16

  • Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. Dz. Ap. 13:48

Jak słusznie zauważył jeden z 'sekciarzy': "Chrześcijaństwo mogło być w swych początkach uznawane za sektę. I rzeczywiście tak było, jak świadczy wypowiedź oficjalnych przedstawicieli ówczesnego wielkiego Kościoła o apostole Pawle: 'Albowiem znaleźliśmy tego męża zaraźliwego i wszczynającego rozruch między wszystkimi Żydami po wszystkim świecie, i herszta tej sekty Nazarejczyków.' (Dz. Ap. 24:5) Podobnie i dzisiaj chrześcijanie nie należący do ugrupowań, których jedynym argumentem, jest fakt, że są wielkie (por. Obj. 17:5), bywają określani przez ich przywódców jako sekciarze i zwalczani z wszelką gorliwością, jak to zresztą zapowiedział sam Pan: 'Wyłączać was będą z synagog; owszem przyjdzie godzina, że każdy, kto was zabije, będzie mniemał, że Bogu posługę czyni.' (Jan. 16:2)"


Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Private site

 Number of texts in service: 952  Show other texts of this author
 Number of translations: 5  Show translations of this author

 Original.. (http://therationalist.eu.org/kk.php/s,48)
 (Last change: 16-08-2006)