Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.981.658 visits
There are 7362 articles
written by 1064 authors.
They could occupy 29015 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Prentice Mulford -
Źródło twojej siły
Czuję dotyk Jego Makaronowych Macek - emblemat pastafarian
Znajdź książkę..
Comments to article
Zabobonność codzienna
Enter your comment on this article …
Athelas92 - smiechu warte
Wszystkie te zabobony sa uwloczeniem dla ludzkiej inteligencji wg mnie. Mam takie przekoanie i nic na to nie poradzę(nie chcę nawet), nieważne jak bardzo naturalną rzeczą one są u człowieka zawsze będą mi się kojarzyć z ciemnogrodem. Może oprócz tych podchodzących pod tradycję jak czerń na pogrzebie(o źródłach tego nawet nie wiedziałam).
Author:
Athelas92
Date:
29-05-2012
Reklama
movax - gwizdanie to nie zabobon
Zakaz gwizdania na pokładzie to nie zabobon, tylko tradycja, a w dawnych czasach był to bardzo racjonalny zakaz ponieważ gwizdka używał bosman w różnych sytuacjach i gwizdanie mogło spowodować wręcz katastrofę.
pozdraiwam
Author:
movax
Date:
27-06-2007
Daniel Delimata - granice możliwości eliminowania...
> To nie do końca tak. Polecam np. www.racjonalista.pl/kk.php/s,2263
Większych sprzeczności z tym co napisałem nie dostrzegam, a poza tym to co pisałem było pewnym uproszczeniem czego raczej nie kryłem.
> Można to eliminować i ja to robię.
Chodziło mi tylko o podkreślenie, że całkowicie wyeliminować pewnych emocjonalnych reakcji, nie jest pan w stanie. :)
Author:
Daniel Delimata
Date:
05-10-2004
Mariusz Agnosiewicz - Odpowiedź
1 na 1
>Nie jestem specjalistą w dziedzinie neurologii ale z tego co mi wiadomo za podejmowanie decyzji odpowiada układ limbiczny.
To nie do końca tak. Polecam np. www.racjonalista.pl/kk.php/s,2263
>Tak więc nawet Pan Mariusz ujawnia pewne wynikające z emocji przejawy zabobonności. Naprawdę Panie Mariuszu, to żaden wstyd. :)
W każdym to chyba jest i ja nie twierdzę, że jestem "purytańskim" racjonalistą. Jednak u jednego mniej, u innego więcej. Można to eliminować i ja to robię. Nie zgadzam się z taką opinią, że skoro to jest po części naturalne (ale chyba co najmniej w równej mierze produkt kulturowego spaczenia) to ok, niech sobie będzie, bo to co naturalne to dobre, a to co nienaturalne to sztuczne, czyli złe. Często jest to błędne myślenie, a przynajmniej obce mi aksjologicznie. Jest to infantylna pozostałość w nas i należy ją zrozumieć i trzebić, a nie, jak powiedziałem, tolerować w imię "naturalności".
Author:
Mariusz Agnosiewicz
Date:
04-10-2004
Daniel Delimata - Zabobonność, emocje i układ limbiczny
Nie jestem specjalistą w dziedzinie neurologii ale z tego co mi wiadomo za podejmowanie decyzji odpowiada układ limbiczny. Jest on ściśle związany z emocjonalnością człowieka. "Racjonalne rozumowanie" zachodzi w tzw. korze nowej. Decyzje człowieka są więc nierozerwalnie związane z emocjami i nie sposób się od tego wyzwolić. Zabobony są oparte głównie na emocjach.
Tak więc nawet Pan Mariusz ujawnia pewne wynikające z emocji przejawy zabobonności. Naprawdę Panie Mariuszu, to żaden wstyd. :)
Ps. Jeśli są tu jakieś nieścisłości w zakresie neurobiologii to proszę o korektę.
Author:
Daniel Delimata
Date:
04-10-2004
Kolmo - Komentarz
Otóż to, nie ma chyba człowieka, który byłby całkowicie uodporniony na zabobony. Wszyscy je stosujemy, te dziwne rytuały, jak unikanie czarnych kotów, zadowolenie ze spotkania kominiarza. Nie przesadzajmy, bo to jest jakiś wentyl dla psychiki. Nie mówię, że to jest dobre , ale potraktujmy to zgodnie z zasadą złotego środka. Oto chodzi, że w zyciu dominują dwie sprzeczne zasady, pierwsza: jesteś kowalem własnego losu, druga: jesteś jak trzcina na wietrze(mysląca- to idea Pascala), miotają tobą rzeczy, ktore są silniejsze od ciebie. I zabobony, to jest taki wentyl bezpieczeństawa miedzy pierwszą , a drugą postawą. Na coś trzeba zwalić winę, że nie zawsze działa pierwsza zasada, nie wszystko zależy od nas.
Author:
Kolmo
Date:
03-10-2004
Sort comments
from the first
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)