Mam jedno marzenie...:) żeby moja siostra miała na imie KLARA bo to imie mi sie bardzo podoba:):):) a jak będzie brat o SZYMON:):)

Ja bede mieć na 3 imie Klara. To stanie sie niedługo , ponieważ już przygotowuje się do bierzmowania. Od 5 lat wiedziałam że tak dam sobie na 3 imie. Bardzo mi sie imie podoba, ale niebardzo to co robiła Klara np. raniła się.buziaki :*

szkoda ze tekst malo rzeczowy i dodatkowo zabarwiony zupelnie niepotrzebnie zlosliwa ironia. pozdrawiam

Odkąd zaczęłam myśleć o bierzmowaniu to wiedziałam, że wezmę sobie imię Klara. To już w tym roku.. i Klara zostaje !

płytki i tendencyjny tekst... ale św. Klara doskonale Cię autorze rozumie, dlatego, że rozumiała także buntownika Franciszka... z tych dwojga wyrosła wspaniała Miłość zakorzeniona w Chrystusie Naszym Panu... niech Klara się wstawia za Tobą i wkrótce i Ty zostaniesz pochwycony przez "Zbuntowaną Dziewicę" która poprowadzi Cię ku Jezusowi...

Co trzeba brać, aby byc "pochwyconym przez Zbuntowaną Dziewicę" i odlecieć do siódmego nieba? ;)

Tak sobie myślę, że jeśli ktoś racjonalny pisze czyjąś biografię to najpierw sięga do źródeł, a potem do opracowań i to nie jednego, nawet tak szacownego jak Piotra Skargi. I na dodatek wie jaka jest  kolejność ich ważności, i jeszcze jak je czytać, mając do czynienia ze źródłami konkretnej epoki. Tego wszystkiego brakuje temu artykułowi. Jest w nim część prawdy, ale tylko część, pomijając już tendencyjność i złośliwość. A św. Klara to jedna z najpiękniejszych postaci kobiecych jakie znam.

>milczenie (jakież to musi być wyzwanie dla
kobiety!)
Taki jest problem z wieloma ateistami, iż uważają się za ostoję moralności jako iż podjęli własny wybór co do niej... Z przyjemnością walczy się z seksizmem w kościele, ale nie we własnym gronie...
Jeśli Wam się targnie na usta "ale wyluzuj babo, przecież to tylko taki żarcik był" przypominam, że kobietom ciągle się żarcikiem przypomina, że się do niczego nie nadają, bo są głupie, gadatliwe, emocjonalne, i w taki sposób nie pozwala im się dochodzić do władzy. Jakoś to cholernie przypomina mi schemat, przed którym się buntujecie: gdzie władzą mają ci, którzy tradycyjnie ją mieli, bo po co coś zmieniać kiedy nam tu dobrze. Nie wspomnę o tym, że wielu wojujących ateistów w naprawdę fajnej sytuacji życiowej, z dużych miast, czuje się prześladowanych bo większość katolicka zatyka drogi w Boże Ciało.
Naprawdę się zawiodłam, sądziłam że ta strona miała szersze zapędy niż kolesiowe rozmowy przy piwku.

moje 3 imie to wlasnie Klara :D