The RationalistSkip to content


We have registered
200.401.241 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.

Enter your comment on this article …
kika  0 na 2
"edukacja dziewczynek ograniczała się do „tresowania" ich w byciu miłymi, ładnymi i usłużnymi. W konsekwencji
prowadziło to do nieumiejętności samodzielnego krytycznego myślenia i ślepego
podążania
za wzorcami kulturowymi, tradycją, kanonami piękna i innymi schematami"
No to niewiele się zmieniło za te 200 lat. Dzisiaj również marzeniem większości kobiet jest upodobnienie się do manekina wystawowego. Ogromne powodzenie mają operacje plastyczne i środki odchudzające. Tylko że taki manekin jest potwornie nudny.
Author: kika  Date: 27-07-2011
Reklama
brzezińska43   1 na 1
Zmiany jednak nastąpily.Dzieci obojga plci uczą się, ale nie zapewnilo to pelnego równouprawnienia.Wniosek - postulat edukacji jest konieczny ale nie wystarczający.Co więc szwankuje? Tradycje? Szklane sufity? To wytrychy, skutecznie odwodzące nas od rzetelnej analizy. Może biologia, skutecznie odwodząca kobiety od aktywności zawodowej na czas przed i po ciąży? A w kwestii prostytucji.Znam kobiety korzystające z tej opcji, bo tak jest wygodnie.Wybierają partnera gwarantującego spokojny byt, nie zważając na uczucia. Ich prawo i wybór.Domaganie się praw szczególnych, niwelujących kwestie biologiczne jest troszkę nie na miejscu.A może postulat likwidacji instytucji malżeństwa zapewni kobietom równość praw tam, gdzie zinstytucjonalizowany związek wykorzystywany jest przez mężczyzn do egzekwowania swoich "praw"?Doprawdy nie wiem co zadowoli panie.Zdaje się, że ich dzisiejsza sytuacja nie zostala w pelni rozpoznana i stąd brak sensownych rozwiązań.
Author: brzezińska43  Date: 28-07-2011
kika
Zgadzam się z tym, że jest brak rozpoznania przyczyn dzisiejszej sytuacji kobiet.
Mówimy o niewielkim udziale kobiet w Sejmie, ale nie wiadomo właściwie dlaczego tak jest.
Ja podejrzewam, że kobiety są zbyt mocno obciążone obowiązkami.
Author: kika  Date: 28-07-2011
brzezińska43
Jeśli wyraże pogląd, że są trzeżwe, to będzie żle? Kobiety za wartościowe uważają rzeczy namacalne a nie największe nawet profity za bezsensowne walki quasiideologiczne. I to mi się w nich podoba.Brak kobiecej reprezentacji w polskim parlamencie jest stratą nie do powetowania.Jako mężczyzna  niechętnie przyznam, że wolalbym tylko żeńską reprezentację w parlamencie powiązaną z żeńskim punktem widzenia. Te idiotyczne ideologizacje odeszlyby w niebyt.Ale strach ogarnia na myśl, że zobaczylbym tam same Beaty Kempy.
Author: brzezińska43  Date: 02-08-2011
zebedeusz
Niewątpliwie zmiany nastąpiły co do tego nie mam żadnych wątpliwości.Myślę jednak,że nie do końca mamy równouprawnienie i żadne parytety tu nic nie zmienią,ponieważ kobiety są same winne chociazby wspomniana pani Beata Kempa jest w stanie zniechęcić do głosowania na kobiety.Tego typu panie to kompromitacja w Sejmie!
Author: zebedeusz  Date: 14-08-2011

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)