The RationalistSkip to content


We have registered
204.316.961 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Enter your comment on this article …
Piotr Napierała - Wygraliśmy!
Pozdrawiam wszystkich głosujących na Palikota!
Author: Piotr Napierała  Date: 10-10-2011
Reklama
Paweł Stachowiak
Widzę że zwolennicy socjalisty Pana Palikota zaatakowali minusami.
Jedyna szansa na normalność to Nowa Prawica, ale normalność jest pojęciem względnym;) chociaż wolałbym Palikota niż Kaczyńskiego, Tuska, i Napieralskiego rządzących dalej.
Author: Paweł Stachowiak  Date: 05-10-2011
Piotr Napierała - znowu autor torpeduje   1 na 1
a właściwie próbuje torpedować jedyną naszą obecną szanse na normalność !!!! Panie mecenasie czy jest pan agentem PO:) ? Vivat Palikot!
Author: Piotr Napierała  Date: 04-10-2011
anhella
I ja zagłosuję na kandydatkę RP. Jeśli mój głos przełoży się na pozytywny wynik tej partii, to będzie to szyderstwem w stronę tych, którzy zawiedli - w moim wypadku SLD. W przypadku innych, którzy deklarowali przy mnie chęć poparcia RP, chodzi po prostu o wspieranie kogoś spoza wieloletnich kadr sejmowych. Zawsze można liczyć na to, że ci nowi tak łatwo nie dadzą się zdominować. Nadzieja w braku ich doświadczenia w dyscyplinie. Palikota nie lubię, nie mam do niego zaufania, chociaż nie potrafię uwierzyć, że jest do cna hipokrytą, bo inne wrażenie na mnie zrobił, gdy go widziałam na żywo. Zresztą, dla mnie cynizm jest zaletą, przykrywką dla czegoś więcej. Myślę, że główne media pokazują, co im jest na rękę i nie powinno się w ogóle opierać na nich sądów. Wykalkulowałam sobie coś między zawodem, nadzieją i zadowoleniem ze sposobu, w jaki wybrana kandydatka się wypowiada. I tylko liczę na to, że z tego bastionu PiSu wyjdzie choć jeden poseł RP.
Author: anhella  Date: 04-10-2011
Andrzej Wendrychowicz - Też zagloduję na RP   4 na 4
Podobnie jak Teklon głosowałem na PO na zasadzie wyboru mniejszego zła. Wreszcie jest partia/ugrupowanie, która głosi hasła mi bliskie. W całkiem przypadkowych rozmowach dowiaduję się od znajomych w różnym wieku i z różnych środowisk, że oni zrobią to samo. Na podstawie tej bardzo małej i przypadkowej próby mam nadzieję, że RP dostanie więcej głosów, niż podają sondaże. Że Palikot niepoważny, bo potrząsał gumowym penisem? No i co? Lepiej niżby wymachiwał krucyfiksem :) Że jego drużyna nie jest znana?  Skąd niby ma być znana, skoro to całkiem nowy ruch. Ja znam od nich parę osób i mam o nich dobre zdania. I znowu próbka niewielka, ale pozytywna. Że to będą niedoświadczeni posłowie? Regulaminu Sejmu można się nauczyć na pamięć w kilka godzin. Czy RP zmieni Polskę na świeckie państwo? Jasne, że nie w pięć minut, ale to będzie trwały początek zmian, których nie uda się już zatrzymać.
Author: Andrzej Wendrychowicz  Date: 03-10-2011
Paweł Stachowiak  -2 na 2
Jeżeli chodzi o Pana Palikota to jakoś nie potrafię uwierzyć w jego rozczarowanie PO. Niby miał wielkie zaufanie do Tuska ale się zawiódł.. biedaczek. Kolejny cfaniak który chce na populistycznych hasełkach zrobić polityczną karierę. Wczoraj modne było opluwanie Kaczyńskiego, dzisiaj Tuska.
Może i powiem coś niepopularnego ale jest jeszcze jedna alternatywa dla naszego kraju - Nowa Prawica. I niech mi nikt nie nazywa Korwina oszołomem jeśli choćby nie przeczytał programu jego partii.
Pomijając to że Mikke jest bardzo wierzącym katolikiem to w Nowej Prawicy jest też sporo ateistów. Tam nie liczy się kto w co wierzy. Członków tej partii łączy wspólna idea wolnego rynku.
Trochę agitacji ale w końcu zbliżają się wybory;)
Author: Paweł Stachowiak  Date: 03-10-2011
vivaldi   5 na 5
Jeżeli chodzi o zarzut, że celem Ruchu Palikota jest promowanie własnej osoby, jak się do tego ma zasada kadencyjności w RP wg której sam J. Palikot będzie liderem ruchu jeszcze tylko jedną kadencję. RP jest pierwszą po Solidarności organizacją powstałą oddolnie i zarządzaną demokratycznie (np wybory miejsc na listach wyborczych). Mam nadzieję, że będzie to demokratyczny "niewodzowski" ruch walczący o zwiększenie wpływu obywateli na polityków co pozwoli na pogłębienie demokracji zmniejszając partyjniactwo.
Żadne inne ugrupowanie tego nie proponuje.
Author: vivaldi  Date: 02-10-2011
auteme   3 na 3
Spanie im nie grozi. Jest tam sporo osób, które jak chociażby Biedroń, nie mogą się doczekać aby wejść na mównicę.
Zastanawiam się ile czasu wytrzyma krzyż nad wejściem w sali sejmowej. Obstawiam, że nie dotrwa do pierwszego posiedzenia :)
Author: auteme  Date: 02-10-2011
Teklon - Będę głosował   5 na 5
Dotychczas byłem wiernym elektorem PO. Jednak nie można ciągle głosować na mniejsze zło. Jest oczywiste, że o kandydatach z listy Palikota niewiele wiemy, że nie są to kwalifikowani posłowie. Ale jak nie będą spać w ławach poselskich, to coś z nich wyrośnie. To lepsze niż popieranie posłów, którzy siedzieli wiele kadencji i grzecznie chodzili głosować co im partia nakazała. Zagłosuję na Palikota, przekonałem do tego także moją żonę. Zatem będą 2 głosy więcej. Tylko w ten sposób mogę zaprotestować przeciwko klerykalizacji życia w Polsce.
Author: Teklon  Date: 02-10-2011
Miłosz Michałowski - ad Palikot   10 na 10
Głosowanie na Palikota, to w dużym stopniu kwestia zaufania. Podoba mi się program RP i połączenie liberalizmu z lewicowością ładnie wygląda:), choć zdaję sobie sprawę, że może to być zwykły populizm z jego strony. Z częścią śwatopoglądową zgadzam się w 99,9%, z częścią gosp. w większości też, choć takie hasła tak "postawienie na eksport" irytują mnie trochę swoją ogólnością. Niemniej w SLD nie widzę nadziei na forsowania przez nich postulatów sekularystycznych, o PO nie ma co gadać. Jak pisał Scarabeus; Palikot jest szansą, że kwestie te pojawią się w parlamencie adobry wynik RP, oznacza, że prawica (i SLD) będą musiały się z nimi zmierzyć. Na początek dobre i to. Nie sądzę, by RP udało się wiele zdziałać, ale w tej kadencji będę wymagał od nich, aby próbowali, rozpoczynali dyskusję etc. Głosując na Palikota pokażemy, że nie wszyscy obywatele klęczą przed biskupami, a do tych nieklęczących warto się uśmiechnąć i coś "dla nich" zrobić - bo to nie jest garstka oszołomów. Tak czy siak będziemy musieli przyjąć w końcu światopoglądowy liberalizm; na dłuższą metę nie da się być skansenem UE/ostoją chrześcijaństwa. Ostoją chrześcijaństwa, niech sobie będzie Watykan. Nas na to nie stać.
Author: Miłosz Michałowski  Date: 02-10-2011
nat24
Marna jest niestety ta lewica w naszym kraju gdy głosząc poglądy o laicyzacji państwa zasuwa na kolanach do kościoła
Author: nat24  Date: 02-10-2011
d3us   3 na 3
Tak się zastanawiam i chyba przyznam rację autorowi że niestety ruch palikota stał się trochę populistyczny brak mi trochę bardziej merytorycznego podejścia. Zgadzam się również i również mi się nie podoba fakt że lansuje się w tej partii tylko jedną osobę a mało mówi się o pozostałych jej członkach. Nie chciałbym głosować na partie gdzie ala PiS jest kult jednego człowieka.
Mimo wszystko cieszę się że w Polsce pojawił się wreszcie ktoś kto chce państwa neutralnie światopoglądowego bo wiadomo SLD potrafi niestety tylko gadać a prawda jest taka że za ich rządów kościół miał się świetnie. Zdaję sobie jednak sprawę że deklaracje palikota to jedno a czy wprowadzi je w życie to drugie. Mimo wszystko jestem dobrej myśli i uważam że trzeba dać mu szanse.
Author: d3us  Date: 02-10-2011
Khair el.Budar   6 na 6
Ja bym to jeszcze bardziej plastycznie ujął - realizacja postulatu laickości państwa w wykonaniu SLD jest jak Yeti - każdy o nim słyszał a nikt nie widział.
Author: Khair el.Budar  Date: 02-10-2011
Arzof   10 na 10
Idea laickości państwa jest bodaj najbardziej racjonalnym, konstruktywnym i pożądanym postulatem wyborczym w naszym kraju. SLD o świeckości od lat mówi i nie wiele robi. Einstein mawiał, "największą głupotą jest robienie w kółko tego samego i oczekiwanie odmiennych rezultatów” - dlatego dziś trzeba dać szansę Ruchowi Palikota, bo w najbliższym tygodniu nie widać efektywniejszej alternatywy.
Author: Arzof  Date: 01-10-2011
Scarabaeus - @AHRW   6 na 8
Zgadzam się, że Ruch nawet jeżeli wszedłby do sejmu to i tak nie doprowadzi do rozdziału Państwa od religii. I to nie tylko dlatego, że nie będzie miał większości. O Palikocie i ruchu napisano już wiele. Problemem jest jednak to, że jeżeli wykorzystując hasła antyklerykalne nie odniesie sukcesu wyborczego, to na kolejne kilkanaście lat możemy zapomnieć by rozsądny polityk podpisał się pod takimi ideami.

Należy potraktować Palikota jako swego rodzaju balonik testowy. jak poleci wysoko to znaczy, że świecki wiaterek wije już wystarczająco mocno. jeżeli pęknie z hukiem, to będzie znak, że klimat jeszcze niesprzyjający.

Sukces wyborczy może spowodować to, iż inni politycy zaczną głosić odważniej podobne poglądy. A część z nich może przynajmniej zastanowi się czy warto pokazać się w kościele na mszy by nie stracić wyborców.
Author: Scarabaeus  Date: 01-10-2011
AHRW - Pesymizm   1 na 3
Czy Ruch Palikota dostanie się do sejmu czy nie i tak nie nastąpi rozdział Państwa od KK. Ruch ten przemieni się w takie SLD , a Palikot zacznie śpiewać jak Kwaśniewski że .." antyklerykalizm jest jak choroba ...".
Obym się myliła , ale nie ufam Palikotowi tak samo jak politykom z SLD.
Wszystkim chodzi tylko o wygodne usadowienie swoich czterech liter na Wiejskiej na następne kilka lat.
Kilka miesięcy temu Palikot organizował tydzień występowania z KK przy czym sam nie dokonał tzw. aktu apostazji.
Dla mnie nie ma nawet jednego polityka któremu bym zaufała i na którego oddałabym swój głos.
Author: AHRW  Date: 01-10-2011
Khair el.Budar   11 na 11
Zgadzam się z ostatnimi słowami - Nie ważne czy Palikot wejdzie czy też nie. Przekroczona została pewna linia - politycy wszystkich partii oraz media dostrzegły, że w Polsce istnieje elektorat, który dotąd był ignorowany, a który jest przywiązany do idei świeckości państwa i realnego wreszcie rozdziału państwo - kościół katolicki. I co ważne, ten elektorat powiększa się w przeciwieństwie do tego o tzw. tradycyjnych wartościach. Może jeszcze nie w tych, bo panuje pełne zaskoczenie, ale w następnych wyborach, gdy sztaby wyborcze poszczególnych partii wcześniej przeanalizują zyski i straty z poparcia lub pominięcia wzrastającej liczby wyborców przywiązanych do kwestii laickości państwa, hierarchowie kościoła ze zdziwieniem odkryją, że dotychczasowe ostoje konserwatyzmu - partie wydawałoby się przy każdych wyborach deklarujące swoje przywiązanie do tradycji chrześcijańskich - nieraz w sensie dosłownym, zaczną mówić kompletnie innym językiem. Będą odcinać się od dotychczasowego wasalizmu wobec instytucji kościoła. Może to wygląda na hipokryzję, i pewnie nią jest, ale taka jest polityka i politycy - oni się szybko dostosują jeśli tylko zobaczą, że im się to opłaci. Bądźmy szczerzy i nie naiwni - zdecydowana większość z nich wiele poświęci i zrobi dla diety.
Author: Khair el.Budar  Date: 01-10-2011

Sort comments from the first

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)