Witam. Mnie osobiśnie nie wystarczyłyby wywody pana Lewandowskiego. Bardzo pomocnicze okazała się argumentacja pana Mariusza być może dlatego, że nie jestem narazie zdolny do samodzielnego wysuwania większości tych wniosków - "teologiczna edukacja". A mam dopiero lat 18.

Bardzo dobry , i ciekawy artykul , zwlaszcza jego druga czesc .
Podziwiam tez autora za pierwsza , ale to troche tak jak dmuchanie w dziurawy balon .
Wystarczylo-by opublikowac na tej stronie , patologiczne , pelne intelektualnej impotencji kleszowe wywody Lewandowskiego .
Kazdy szanujacy sie racjonalista jest w stanie wyciagnac wlasciwe wnioski .
"Argumenty" Lewandowskiego , pokazuja nam wszystkim jakim poteznym jarzmem dla umyslu ludzkiego jest religia .
Teologiczna "edukacja" , a moze raczej lata prania mozgu maja tragiczne wrecz , nieodwracalne konsekwencje .
A teraz troche na wesolo i na temat [mozg jako aparat poznawczy czlowieka]
Przychodzi klijent do wielobranzowego sklepu i pyta
Czy maja panstwo mozgi na sprzedaz ?
Tak mamy - dwa rodzaje
A jakie ?
Katolikow i ateistow
A po ile ?
Te katolikow to po 5 tys. zlotych , a te ateistow to po 20 zlotych
A dlaczego te ateistow to takie tanie ?
A wie pan - no bo uzywane .

Pozdrawiam wszystkich racjonalistow
Rafal

Moja riposta na powyższy tekst została zamieszczona pod adresem:

http://www.trynitarysci.republika. pl/artykuly/jl/racjonalista/racjonalista.htm

Tekst nr 22.