Podążając za autorem artykułu napiszę, że przeczytałem pierwsze akapity ( dość pobieżnie) i uważam, że bzdura zawsze pozostanie bzdurą nieważne jak racjonalnie będzie wyłożona.
Stay open minded.

Odnosnie: www.racjonalista.pl/kk.php/s,479

jakbys mial jakakolwiek wiedze n.t. tego co napisales, to wiedzialbys, ze nie masz racji i szerzysz bzdury

tu masz to rozpracowane w inny sposob

path-of-power.c(*)of-power-micro;-power-field,12

przeczytaj o co toczy sie stawka

Straszny Pasożyt pisze :"Pan Pająk(podobno profesor, a może nawet doktor...fizyk) wiedzę swą zaczerpnął zapewne z książki Igora Witkowskiego "Supertajne Bronie Hitlera" cz.3. Owszem, ciekawa pozycja.Opisy "magnetokraftów" są niestety żywcem wjęte z tej książki. "
To nie jest prawda. Cokolwiek by mówić o panu Pająku to on właśnie stworzył koncepcje "magnokraftu". Było to już w latach 80 , jak nie wcześniej. Wtedy nikt jeszcze nie słyszał w Polsce o "Supertajnych broniach Hitlera" szczególnie o V-7. Tego tematu ( o ile mi wiadomo) nie było. Nie jest też to koncepcja głupia,być może nauka zbuduje kiedyś takie pojazdy.Trzeba więc temu człowiekowi oddać sprawiedliwość, pomimo jego obecnej "działalności".W końcu nawet w Sodomie żył niejaki Lot.

Jedni piszą, że to idiotyzm, bez zapoznania z treścią (dla mnieto ignoranci, i nie powinno się komentować czegoś, czego się nie zna, koniec kropka) drudzy piszą "to idiotyzm" ale za chwile pojawia siępytanie o dziwne obiekty przy WTC... no głupieję po prostu, chcecie odpowiedzi? macie ją u prof. Pająka, ale znając życie, ona się nie spodoba, więcpowodzenia życzę w tłumaczeniu owego zjawiska obiektu, ufo, przez "prawdziwych' naukowców. Oczywiście ostrzegam przed kolejną ignorancją i wyśmianiem, ludzie owi zazwyczaj bagatelizują lub dosłownie nas olewają, "ich" nauka nie potrafi tego wytłumaczyć racjonalnie, a każde inne wytłumaczenie, choćby było do przodu w charakterze intelektualnym( takie jak Pana Pająka) jest również wyśmiewane.

Niestety niektore spraw nie sa łatwe....aby pojac to o czym pisze m.in Jan Pajak -  (nie on jedyny...) Wierze ze kiedys Ci ktorzy dzis nie rozumieja tego ZROZUMIEJA (oczywiscie kazdy w w odp czasie dla siebie )...
 
 
 

W totalizmie oczywiście jest marchewka. Jest nią nirwana. Dr P. trwał w stanie nirwany przez 3 kwartały, do czasu aż go z pracy wyrzucili i musiał wrócić do zajęć, które go tak wkurzały, że nirwana zanikła. Nirwana u totalisty pojawia się, gdy czyni tyle dobra moralnego, że jego moralna energia wzrasta tak bardzo, że wylewa się na cały organizm. Potem trzeba wciąż czynić dobro, aby doładowywać akumulator moralny, bo inaczej żarówka przestanie świecić.
Dr P. porównuje stan swojej nirwany do orgazmu, z tym że nirwana jest dużo lepsza, bo wiadomo, orgazm to chwila a nirwana to orgazm trwający całe życie. U Dr P. nirwana wyłączała się tylko na czas snu, ale jak się budził, to zaraz automatycznie mu się włączała. To akurat w jego wypadku mały problem, bo we śnie gwałcą go kosmitki, więc też jest przyjemnie.
W każdym razie Dr P. daje gwarancję dożywotnią, że każdy wyznawca totalizmu, jeżeli tylko będzie praktykował dostatecznie gorliwie, osiągnie stan nirwany i będzie w tym orgazmie trwał stale.
Zastanawiam się tylko, czemu Dr P. pisze o swojej nirwanie w czasie przeszłym. Przecież robi tyle dobrego, że powinno mu to wrócić... Zagadka

Wynalazki nie powstają by ułatwiać ludziom życie!
Z punktu widzenia wynalazcy to wygląda inaczej- jest pomysł, który często tylko on sam uważa za sensowny, później jest długa i żmudna praca na jego realizacją, czasem niebezpieczeństwa (np. pierwsze maszyny latające), kłopoty rodzinne (żona nie może dłużej znieść dziwactw męża i się wyprowadza), walka o zainteresowanie kogokolwiek i w końcu śmierć w ubóstwie (zmysł wynalazczy rzadko idzie w parze z przedsiębiorczością).
Później ktoś wykorzystuje ów pomysł i zarabia na nim.

Więc wynalazcami kieruje pasja, a nie chęć ułatwiania życia komukolwiek.

jedno co mam do powiedzenia to tylko to żę jest to filozofia dla ludzi o otwartych umysłach którzy nie zamykaja i nie ograniczaja swojego sposobu widzenia siwiata choc niewolno zapomniec że dla każdego siwiat wyglonda tak naprawde inaczej. ja poczęści zgadzam sie z tą filozofią dlatego że widze efekty jej działania każdego dnia ale tak naprawde każda religia uczy tego samego tego że to my jestesimy odpowiedzialni za swoje życie a nie ktoś inny, i tego samego uczy totalizm tylko troche przybiera przytym troche inną forme, ale ludzie którzy swoje umysły mają zamknięte poprzez system starych poglondów zaadaptowanych wcześniej.

Dostałem przez gg link do strony www.totalizm.nazwa.pl/totalizm_pl.htm
przeczytałem sobie początek i myśle fajna sprawa "ilozofia szczęśliwego i spełnionego życia" ale potem czy tam dalej a to po prostu Katolicyzm ubrany w nowsze łaszki;] (nagrody i kary, sumienie, wieczne potępnienie)
Ale bzdury....

a tak na marginesie to dzięki totali(tary)zmowi znalazłem ta stronke ;] - choć jeden pozytywny aspekt ;]

Totalizm został już streszczony przez Dominika Myrcika. Jak to brzmiał ten tytuł... coś z "prawdą", "Na krawędzi prawdy" chyba. Za dużo tam moim zdaniem UFO, wiadomo, młody człowiek, polska krew, a więc i członek ruchu oporu (tego prawdziwego), chcący walczyć ze złem. Moim zdaniem najlepsze co można zrobić to przeczytać dwa albo trzy pierwsze tomy monografii z 2002 roku. Cóż, nie jest to dzieło dla osób złych, ale polecam każdemu kogo pociąga dobro i kto chciałby być dobry. Osoba ze zdrowym rozsądkiem niewątpliwie zgodzi się bez namysłu z wieloma stwierdzeniami zawartymi w tej książce. Są to rzeczy oczywiste, które tak jakbyśmy kiedyś już znali, ale zapomnieliśmy o nich w wyniku naszego niepoprawnego wychowania (tak jak uczy się małe dziecko, aby nie pomagało sobie palcem-wskaźnikiem podczas czytania). Tak naprawdę najlepszym streszczeniem prac Pająka (nie uwzględniającym jego błędów) jest nasze sumienie.

Pozdrawiam!

Autor i tak świetnie poradził sobie z opisem materiału jakiego nie znał. Totalizm jest trudny do przeczytania - profesor stosuje rozwlekły język i mnóstwo powtórzeń. Stąd można zrozumieć niechęć autora artykułu do przestudiowania tego dzieła - przy braku przesłanek świadczących o jego przydatności mogłoby być bardzo monotonną lekturą. Osobiście pochwalę się że zadałem sobie taki trud - i nie żałuję, gdyż przy racjonalnym podejściu totalizm umożliwia zapanowanie nad szeregiem zjawisk tradycyjnie uznawanych za przypadkowe.

Pająkowi życzę aby wreszcie streścił swoje tomiska - czytanie z monitora to nie to samo co ze zwykłej książki i zwięzłość uważamy tutaj za zaletę. Mariuszowi proponuję aby przeczytał pierwszy tom totalizmu - każdy z tomów stanowi zamkniętą część i nie wymaga znajomości pozostałych.

A ja zapraszam na www.totalizm.info - można tam spotkać tych niby sekciarzy i z nimi rzeczowo podyskutować. Tylko że może się wtedy mocno zachwiać ten Wasz racjonalistyczny światopogląd.

Autor tego tekstu jest albo :

a)Kolaborantem współpracującym z "Konfederacją Pokoju"

b)Oficerem propagandy KP

Co zaś do zarzutu że Dr. Pająk wział schematy magnokraftu z książki o hitlerowskich broniach - należy pamiętać że Hitler dysponował obcymi technologiami jako że był retikulańskim dywersantem który miał rozpętać II Wojnę Światową żeby zatrzymać rozwój ludzkiej cywilizacji.

Pozatym istnieje możliwość że Dowódctwo KP za pomocą magnokraftu trzeciej generacji cofnęło się w czasie zanim jeszcze Dr.Pająk dokonał swoich epokowych odkryć i wydało tą propagandową książkę aby mieć w przysłości podstawy do oskarżenia go o plagiat.

NIECH TOTALIZM ZAPANUJE!!!

Ten artykul mi sie nie podoba, ja na poczatku wysmiewalem dr. Pajaka ale jak zaczalem sie zaglebiac w to co on publikkowal to zrozumialem ze ma racje, nie mozna osadzac wylacznie na podstawie slow, trzeba postawic sie w sytuacji w jakiej jest ten czlowiek zeby lepiej zrozumiec to co napisal.

Witam panie Mariuszu.Pozwoliłem sobie przytoczyć fragment monografii pana Jana Pająka,który zaczepnięty został z pańskiego artykułu.Poniżej przytaczam dla porównania fragment z Biblii.Mógłbym dać takich porównań dużo dużo więcej,ale poprzestanę na tym jednym.

"Kiedy ktoś zacznie raz praktykować tą moralną chorobę, stopniowo niszczy ona jego poczucie odpowiedzialności, motywacje, moralność, etykę i w końcu umysł, tak że osoba taka nie jest już w stanie powrócić do totalizmu i prowadzić normalne życie. Dlatego taka osoba grzęźnie coraz głębiej i głębiej, poprzez kolejne stadia pasożytnictwa, aż owa choroba moralna zwolna ją zadusi."
Przyp. 2:13-19 13. Od tych, którzy porzucają ścieżki prawe, aby chodzić drogami ciemnymi,
14. Którzy z radością popełniają zło, lubują się w złośliwej przewrotności,
15. Których ścieżki są krzywe, którzy ze swoich dróg zbaczają na manowce;
16. Ustrzeże cię także od cudzej żony, od obcej, która uwodzi słodkimi słowami,
17. Która porzuca towarzysza swojej młodości i zapomina o przymierzu z Bogiem;
18. Bo jej ścieżka schodzi w dół do śmierci, a jej drogi do krainy cieni.
19. Nikt z tych, którzy do niej wchodzą, nie wraca i nie osiąga ścieżek życia. (BW)
pozdrawiam oemii

Nie lepiej wybrac np.

www.totalizm.pl

lub

www.totalizm.org

?

http://ruchoporu.org/pajak.jsp :)

Nieprawda jest z dr Pajak mowil, ze zle jest isc najlatwiejsza sciezka, bo przeciez wiemy, ze to co proste jest dobre. Chodzi o lenistwo umyslowe, ktore holduje filozofii "worse is better", czyli tak naprawde prowadzi co zepsucia. Aby wymyslic cos doskonalego trzeba wytezyc mozg.

Analogicznie trzeba sie zastanowic, aby zrozumiec czym jest totalizm.

O totalizmie jest strona www.totalizm.pl oraz www.totalizm.com -- lepiej bylo te linki zacytowac.

Jesli ktos chcialby zobaczyc te zdjecia z WTC to sa tutaj magnokraft.0catch.com/Atak_UFO_na_WTC.html

Pan Pająk(podobno profesor, a może nawet doktor...fizyk) wiedzę swą zaczerpnął zapewne z książki Igora Witkowskiego "Supertajne Bronie Hitlera" cz.3. Owszem, ciekawa pozycja.
Opisy "magnetokraftów" są niestety żywcem wjęte z tej książki. Zastanawia mnie tylko czego się Pan Pająk nawciągał wymyślając tą swoją teorię o WTC i o pasożytach. A co do tych zdięć UFO z 11 września, to tam jest link do "japońskiej tv" i on nie działa. Może komuś się udało go otworzyć.

I pan Agnosiewicz uzuruje sobie bycie "bazą intelektualną polskich racjonalistów"? Śmiechu warte. Mam wrażenie, że Autor postawił sobie za cel nie tyle tropienie absurdów, co zniżenie się do poziomu tych absurdów, aby następnie polemizować z nimi, jakby były zwyczajnymi tezami, z którymi szanowny redaktor się nie zgadza.

Dr Pająk jest osobą chorą psychicznie. Ma schizofrenię. Jemu samemu należy współczuć. Natomiast jego monografie i traktaty wraz z ich wyznawcami zasługują raczej na wyśmianie (jak na www.ruchoporu.org) niż jakąkolwiek krytykę. Może spróbuje pan Agnosiewicz napisać również artykuł obalający tezę, że czarny kot przebiegający drogę przynosi pecha?

Żal i smutek przepełnia me serce, kiedy pod pozorem pięknie brzmiących haseł oddaje się hołd jednemu z najwyższych przejawów poasożytnictwa - tj. ślepej ignorancji. Jak słusznie zauważył jeden z komentujących, bardzo nieracjonalne jest poddawać krytyce dzieło, którego się nie przeczytało, a o zrozumieniu nie wspominając. Historia zatoczyła krąg - patrzą, a nie widzą. Totaliźci - świadczy to o kolejnym etapie przemiany naszej cywilizacji i niech każdy realizuje plan swojego życia w zgodzie z własnym sumieniem, a niedługo przekonamy się, czy Ziemia nadal będzie podążać ścieżką zaprzeczania prawdy i aprobowania ignorancji. Pozdrawiam tych, którzy pragną służyć innym. RO
PS. Ośmieszył pan siebie i swoją www-gazetę panie redaktorze, ale jeszcze ma pan czas naprawić wyrządzone zło. Proponuję zacząć od przeczytania "Wewnętrznego Przebudzenia", a następnie lektury prof. Pająka. Może wówczas pańskie przemyślenia będą bardziej klarowne i przydatne szerszemu gronu czytelników.

porównuje Pan totalizm do totalitaryzmu! czy aby na pewno wie Pan o czym pisze?
Polecam lekture dra. Pajaka ale "trzeba mieć długie życie"

No cóż gratuluje omówienia tematu nie czytając nawet jednej 1000... Cóż jest takiego śmiesznego w prawach moralnych? "Patrząc całe życie pod nogi jesteście ślepi".... Kiedyś nadejdzie moment prawdy i wam wszystkim będe miał wtedy ochotę coś powiedzeć, a wy z pokorą posłuchacie.. Ale wasze życie to już będzie bagno... Nic nie warte.

Koncepcja "totalizmu" pana Pająka to oczywiście idiotyzm. Ale wertując jego stronę internetową trafiłem na jeden rzeczywisty problem. Bez wątpienia na filmikach z ataku na WTC coś jest. Jest drugi tajemniczy obiekt bardzo szybko się poruszający. Wykluczone, by to był np. jakiś paproch przed kamerą, bo obiekt jest widoczny z różnych kamer. Zdjęcia z japońskiej TV nie są też mistyfikacją dr Pająka, bo niedawno - oglądając powtórkę z ataku na wieże WTC na TVN 24 - również zauważyłem ów dziwny obiekt.

No właśnie, co to jest?

Należy się cieszyć, że Mariusz nie przeczytał wszystkich dzieł Dr. Pająka. Gwarantuję, że zwariowałby w połowie. Ja sam czytałem tylko płody wyobraxni natchnionych uczniów doktora i nie mam pojęcia do dziś, czy to było na serio, czy tylko dla tzw. "jaj". W głowie się nie mieści, że można w takie bzdury wierzyć...

Jak panie Mariuszu Agnosiewiczu w ogóle można zabierać się za krytykę czegoś czego się nie poznało i podaje się to do wiadomości publicznej - nonsens.

zapraszam na www.ruchoporu.org gdzie twórczo rozwija się pająkowe przesłanie do ludzkości, nieustająca walka z UFOkami, ktorzy nas podstepnie gwalca po nocach w swoich niewidzialnych magnokraftach, oraz ogolna milość do kisielu.
pozdrawiam
A