Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.321.505 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Antonio Negri -
Goodbye Mr Socialism
Znajdź książkę..
Comments to article
Obrona Rydzyka
Enter your comment on this article …
ats42 - Wielka szkoda,
że nie mogę zabrać sę z Panem, więc będę tępił zarazę (czytaj: tępo pił wódkę) na miejscu.
A tak na marginesie, co do rydzykogiertchoidów i innych ewolucyjnych wypaczeń boskiej kreacji wskutek prokreacji, to nie da się polemizować z nakręconym budzikiem: albo się go z mety wali w łeb, albo trzeba poczekać, aż się wydzwoni. Tylko, jak to, (...) wytrzymać?
Pozdrawiam,
Author:
ats42
Date:
06-04-2007
Reklama
Marcin - ten nieszczęsny liberalizm...
W Polsce przyjęło się utożsamiać liberalizm wyłącznie z jego ekonomiczną odmianą: kapitalizmem, zapominając (lekceważąc) o jego politycznym rodowodzie. A przecież za ta doktryną stoją tacy mysliciele jak: Locke, Mill, czy J. Ralws. Ten ostatni nawet uchodzi za przedstawiciela nurtu zwanego liberalizmem socjalnym, co nie moze dziwić, zwazywszy ze twierdzi: "Nierówności społeczne i ekonomiczne mają być tak ułożone, aby były z największą korzyścią dla najbardziej upośledzonych, pozostając w zgodzie z zasadą sprawiedliwego oszczędzania". Bo przeciwienstwem liberalizmu nie jest socjalizm, a konserwatyzm. Coz wydaje sie ze ten semantyczny nieporzadek to wynik poprzedniej epoki - "nierealnego socjalizmu" - gdzie wszystko co zachodnie, było jednoczesnie antypolskie. Tylko czemu autor, osoba skadinad zorientowana, popełnia taki galimatias?
Pozdrawiam
Author:
Marcin
Date:
08-04-2007
bogsi - do Marcina
ja bym proponowal Marcinowi aby jeszcze raz przeczytal ten,skad innad, znakomity artykul.Autor nie krytykuje liberalizmu,lecz tzw. polskich liberalkow,o czym sam wspomina,ze z liberalizmem nie maja nic wspolnego.
Swoja droga swietny tekst.Ciesze sie,ze nie jestem sam.
Author:
bogsi
Date:
08-04-2007
luxforos (Stanisław Pietrzyk) - Lepszy rydz niż nic
Osobiście bardzo lubię rydze. Te małe rydzyki też, choć tylko i wyłącznie należące do "Fungi", a nie do "Animaliae". Ale to tak na marginesie i nikogo nie muszą obchodzić moje upodobania kulinarne.
Jeśli już rozprawiać o liberaliźmie, to jeszcze lepiej wiedzieć o jakim. Wolność (jak i wszystko inne) nie jedno ma imię. Jestem za wolnością, jestem za równością i oczywiście za sprawiedliwością. Ale jak w praktyce wygląda wolność, równość, sprawiedliwość? A nawet jak to wygląda w teorii? Czy wolność gwarantuje równość, sprawiedliwość? Czy równość jest sprawiedliwa? A czy w końcu sprawiedliwość jest równa skoro jest ślepa? Nietykalność własności osobistej - jak najbardziej! Ale własności pochodzącej ze swojej intelektualnej czy fizycznej aktywności. Jeśli własność ta jest konsekwencją grabieży, wymuszeń, zbrodni - jestem zdecydowanie przeciw. Ale wiadomo: żeby dodać, trzeba ująć. Więc tych, którym dodano, jest zawsze mało (dlatego mają dużo). Tych, którym ujęto - ogrom (dlatego mają mało). Stąd rewolucje. Rewolucje jednak niczego nie zmienią na stałe. Tylko tendencja jest stała. Oczywiście do nierówności podziału. Ojciec dyrektor Tadeusz jest finansowym geniuszem. Oczywiście w środowisku tych, których nakrycia głów są produktem splatania wełny kóz angorskich. A tak całkiem na serio: kościół zawsze będzie dbał o to, aby biednych nie zabrakło. Wszak mówi się, że "jak trwoga, to do Boga". I tym sposobem oni mogą pomagać. Różne Caritasy, Alberty i tym podobne "miłosierne" organizacje mają prawo bytu i pole do popisu.
Ja tak samo jak "ats 42" walczę z zarazą. Ale dopadła mnie jeszcze inna, ta indyferentna politycznie i ideologicznie. Banalna grypa. Zazwyczaj ją ignoruję i obrażona sama odchodzi. Oby i tym razem. A jeśli chodzi o emigrację - wyemigrowałbym nie tylko na czas świąt. Na tak długo, dopóki to katolickie , polskie zadupie nie zostanie zaszczepione od głupoty, ksenofobii, nietolerancji i pychy narodowej. Kiedy wreszcie hasło: "Nigdy nie umieraj za Boga, honor i Ojczyznę" będzię oznaczało normalność, otwarcie na świat i kosmopolityzm. A na budzik ja mam swój sposób - wyłączam go, zanim on zacznie swoje. Kiepsko i mało sypiam, więc stać mnie na to. Podobno mam tak "miękki" sen, że usłyszałbym mysz skradającą się w baletkach po puszystym dywanie. Chyba cośkolwiek w tym prawdy, bo kiedyś widziałem widziałem w nocy myszkę stojącą na dwóch tylnych łapkach na grubym dywanie. I ona naprawdę nie była biała! No i na koniec - celna uwaga "bogsi" odnośnie tekstu "Marcina".
Pozdrawiam autora, który poprawił mi humor. Innych też
Author:
luxforos (Stanisław Pietrzyk)
Date:
10-04-2007
Stefan - szkoda gadac....
Ale mi pochwala kapitalizmu! Bez jaj:-). Sprzedawanie ciemnoty ludziom jest sprzeczne z regulami kapitalizmu, bowiem to wlasnie o. Rydzyk zyje z zebraniny, babcie oddaja cale renty na radio, wiec nie bierze udzialu w wolnym rynku.
A Tygodnik Powszechny uczciwie poddal sie regulom wolnego rynku, kupujac gazete za 4 zl. kupuje sie przyzwoitej jakosci towar, no i kupuje ja ten kto chce, w przeciwienstwie do radia M., ktore propaguje i usiluje kazdemu wciskac jedynie sluszna idee. TP nigdy tego nie robil, weskazuje co najwyzej sciezke poszukiwan, przeciez nikt nie zglupial od lektury TP, co najwyzej nie zmienil poziomu swojej kumacji, a przypadkiem moze zmadrzec, a od sluchania radia M. moga sie nieodpornym na sluchanie herezji ludziom pogrzac zlacza w mozgu np. politykom opcji prawicowych. Jakos nie slyszalem, zeby TP zabiegal o wzgledy politykow i cale szczescie.
Po za tym nie orientuje sie w szczegolach jaka jest rentownosc TP, ale skoro TVN wykupil prawie polowe udzialow w firmie, to chyba nie zrobil tego w celach charytatywnych, w cuda nie wierze, tylko ze wzgledu na to, zeby na tym zarobic.
Wiec radze autorowi i jemu podobnym wstrzymywanie sie z laudacjami na czesc o. dyrektora, bo uwazam, ze jest tylko drobnym cwaniaczkiem, ktory znalazl sobie frajerow na swoje utrzymanie, ale przeciez babcie kiedys powymieraja, a watpie, zeby nastepne pokolenia babc, byly az tak naiwne, zeby lozyc pieniadze na radio z ktorego nie ma wielkiego pozytku. Jezeli nie beda same chcialy wydac swoich pieniedzy, to maja przeciez rodziny, ktore mozna bedzie wesprzec w potrzebie. A z politycy prawicowi tez na popieraniu radia M. przejada sie, bowiem ludzie przestana w koncu ich popierac, skoro oni zamiast reprezentowac intweresy swoich wyborcow beda wydawac publiczne pieniadze na budowy kosciolow. stac nasze panstwo na to? To pytanie ktos musi im zadac.
Author:
Stefan
Date:
05-05-2007
Sort comments
from the newest
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)