"Najbardziej jednak zebrało się w tej litanii premierowi Rosji Putinowi za „machanie szabelką i zakręcanie kurków z ropą i gazem ”. A potem Kościół katolicki jest strasznie zdziwiony, że nie chcą go w Rosji ani prawosławni ani władze państwowe! A po co mają ich wpuszczać? Żeby księża judzili przeciwko władzom twardo domagającym się cen rynkowych za surowce naturalne?"

a nie zakręcają ???? gaz dawno stracił dla Kacapów wartość rynkową, stał się elementem gry politycznej, najpierw Putin oskarżał Gruzinów o "zbrodnie ludobójstwa" teraz, że Ukraina ich okrada, dowodów nadal brak, zamiast pisać w "Racjonaliście" niech pan się do "Naszego Dziennika" przeniesie, zmienić parę wyrażeń i ten sam efekt

Formalnie rzecz biorąc judaizmu nie uważa się za pogaństwo -- i to miał na myśli ksiądz mówiąc o objawieniu poganom -- wykroczenie poza świat judaistyczny.

Co do zakręcania 'ropy i gazu' -- nie chcę by w kościołach się politykowało, ropy nikt nie zakręca, a samą sprawę postrzegam jako bardziej zniuansowaną, ale nie uznawałbym wytykania konfliktu gazowego jako usprawiedliwienia dla rosyjskiej niechęci dla Kościoła Katolickiego.

A z resztą się zgadzam :)

Już zapomniałam jak zabawne może być pójście na mszę. Może się wybiorę? Opisana msza niezbyt mnie zdziwiła. Znam kobietę, która zabłądziła kiedyś do kościoła w trakcie mszy (może chciała się nawrócić...). Ma "nieślubne" dziecko. Na wejściu usłyszała, że źle "prowadzące się" osoby, mające dzieci "bez ślubu", powinny do kościoła nie przychodzić i nie gorszyć wiernych. Może zamiast słuchać gadania księdza do końca powinna wyjść... zabierając ze sobą figurę Maryi:)

A czy nie zauważa Pan, ze kościół katolicki gra zdecydowanie zbyt dużą role w kraju formalnie neutralnym światopoglądowo? Czy widział Pan w TV lub słyszał w Radio cokolwiek co można nazwać krytyką kościoła? A już zupełnie nie rozumiem dlaczego światopogląd laicki i świecki wzajemnie się wyklucza?

Wydaje mi się że ilość artykułów dotyczących spraw religijnych, przekracza granice. Jest to strona dla osób które łączy światopogląd laicki, świecki , co wzajemnie się wyklucza. Artykuły tego typu nic nie wnoszą nic nowego do dyskusji. A wręcz przeciwnie kierują dyskusję na ślepy tor. Życzę autorowi żeby nie marnował czasu na sprawy religijne.

Dwie uwagi:
Primo - to że proboszcz ma nierówno pod sufitem, nie powinno mieć żadnego wpływu na wiarę. Mówię to jako osoba niewierząca i zdystansowana do stanowiska przyjmowanego przez kościół prawdopodobnie w większości spraw społeczno-politycznych.
Secundo - to że nasza polska "religijna prawica" gada dużo głupot, nie oznacza, że wszystko co mówi to głupota. Jak się zapewne wszyscy domyślają, mówię o kwestii gazu z Rosji. Wszystkie państwa europejskie płacą za rosyjski gaz ustaloną cenę, robią to regularnie i w terminie. Bez względu na to, co Ukraina robi po drodze, Rosja ma obowiązek ten gaz dostarczać. To nie żadna rusofobia - Rosja zachowuje się arogancko i nieodpowiedzialnie. Inna sprawa, że faktycznie nie jest to temat na niedzielne kazanie.
BTW: bez względu na to, co myślę o Kościele Katolickim, sposób w jaki jest on traktowany w Rosji (zwłaszcza w zestawieniu z Cerkwią Prawosławną) stanowi oczywiste pogwałcenie swobód religijnych -to, że u nas Kościół stanowi główny problem w dążeniu do państwa świeckiego nie powinno nam tego przesłaniać.

skad sie wzielo "judzić"? Wystarczy poszukac - z jezykow slowianskich w XIX wieku.
forumfzp.net/vi(*)3b5ffbf449ec377c0ec748849e401c

Ja w czasie ostatniego bożanorodzeniowego pobytu na mszy świętej dowiedziałem się od księdza że to Chrześcijaństwu, a zwłaszcza jego katolickiej wersji zawdzięczamy wolność i demokrację. Ksiądz mówił że bez katolicyzmu nie było by nowoczesnych technologi,wolnych wyborów i równości społecznej. Co prawda w mojej rodzinnej parafii nie wychwala się Rydzyka, ale szerzy się inne brednie, a niewierzących proboszcz nazwał kiedyś na mszy podludźmi, zwierzętami bez zasad moralnych.
A odnośnie Londynu to mieszkam tu od 2 lat, poznałem tu sporo ludzi, ale nikt z nich do kościoła nie chodzi, a większość o "czarnych" ma jak najgorsze zdanie.

bał się używać słowa "judzili". Bo skąd się wzięło to słowo?
:)