The RationalistSkip to content


We have registered
200.054.120 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) - Nowy Renesans

Znajdź książkę..
Comments to article Geneza Inkwizycji

Enter your comment on this article …
Bartek - Obiektywizm?
Artykuł jest ciekawy. Brakuje jednak informacji, że to własnie dzięki Kościołowi średniowieczni władcy mieli jakąś administrację w kraju, że dzięki władzy kościelnej oraz religii łatwiej było im budowac jedność narodowo - religijną. Chaos w postaci różnowierstwa wśród ludzi ciemnych i niewykształconych dla wielu państw skończyłby się tragicznie. Oczywiste jest przy tym, że dzięki utworzeniu systemu kontroli wielu hierarchów czerpało z tego profity. Oceniając jednak inkwizycję czy działanie ducowieństwa w średnowieczu, nie zapominajmy o zagrożeniach przed jakimi Kościół musiał się strzec.
Author: Bartek Date: 20-04-2005
Reklama
Joanna - Odp
Ma Pan sporo racji, trochę brak kontekstowości, ale to przez powzięte
ówcześnie, gdy (dawno temu) ten tekst pisałam, założenie, iż artykuły będą
dotyczyć tylko złych stron, nie zaś dobrych, jako że o tych ostatnich raczej
ogólnie wiadomo. Cóż, dziś sądzę, że odbiło się to niekorzystnie na
tekstach. I choć oczywiście zdaję sobie sprawę, że walka Kościoła z
"kacerstwem" idt. miała za cel obrone civitas christianes, a wiele oddolnych
ruchów zniszczyłoby faktycznie nie tylko ortodoksyjną religię, ale i
strukturę społeczną, to wciąż trudno mi pogodzić się z metodami ówcześnie
stosowanymi (mimo tego, że staram się zrozumieć uwarunkowania historyczne).
Z poważaniem. Joanna
Author: Joanna Date: 20-04-2005
aelithe - ad vocem
Według mnie jak na kulturoznawcę artykuł mający na celu genezę powstania inkwizycji jest zbyt pobieżny i lakoniczny, bardziej przedstawiający prywatne poglądy autorki, niż obiektywna historię.

Przede wszystki dlaczego powstała inkwizycja. XIII wiek jest okresem walki o inwestyturę. W kościele katolickie trwają dyskusje na temat prymatu władzy: duchowna świeckie. Większość biskupów jest powoływana przez władców świeckich. Okres XII - XIV wieku jest jednocześnie okresem gwałtownych walk pomiędzy frakcjami i rodami o zakres władzy. Musi Pani sobie zdać, że w okresie średniowiecza władza królów czy możnowładców nie była tak mocna jak w późniejszych okresach.
Powodem decyzji władz kościelnych o powołaniu niezależnego od regionalnych władz świeckich była wywołana wykorzystywaniem podległych władcom świeckim biskupów do walk politycznych. Możnowładcy feudalni nie mogli swobodnie oskrżać niewygodne im osoby o zdradę stanu, czy inne zbrodnie; natomiast idealnym rozwiązaniem stało się wydanie odpowiedniego polecenia zależnemu biskupowi.
Co dała inkwizycja?
Po pierwsze ograniczyła ilość wydawanych wyroków skazujących za odstępstwo od wiary. Mianowany przez papierza inkwizytor był mniej uleły wobec władz świeckich niż podległy władcy świeckiemu biskup.

Kwestia młota na czarownice.

Owszem był okres terroru domikanskiego. Ale jednoznacznie KK wyparł się go 150 lat poźniej, co więcej skazano za odstęstwo od wiary 23 najbardziej gorliwych inkwizytorów. A w XIX wieku dokonano ostatecznej rehabilitacji ofiar ze względu na złamanie praw inkwizycji. Nie dowiedziono winy.

Co do spuścizny inkwizycji.

Niestety inkwizycja wprowadziła do prawa europejskiego; zarówno kontynentalnego, jak i przede wszystkim anglosaskiego; kilka wynalazków, które skutecznie ograniczają możliwość karania przestępców.
Jakież one są?
Po pierwsze obowiazek dowiedzenia winy.
Po drugie domniemanie niewinności.
Po trzecie wprowadzenie prawa, a następnie obowiązek posiada biegłego w prawie obrońcy.
Kolejnymi niebezpiecznymi wynalazkami inkwizycji były ława przysięgłych oraz zakaz stosowania. tortur
Author: aelithe Date: 23-04-2007
Marian
Droga Pani stan Pani wiedz na temat zakońow jest żałosny lub też zatrważający.Jeśli Dominikanów lub Jezuitów powołano tylko i wyłącznie do walki z czymkolwiek, to ja chyba jestem świętym. Dziękuję
Author: Marian Date: 20-10-2007
R.Brzeziński robbo - Nie ma poptrzeby bronić inkwizycji
Niedawno zaciekawił mnie art.Joanny Żak-Bucholc "Obyczaje kleru",teraz trafiłem na inny jej art."Geneza inkwizycji". Ponieważ poprzedni art.niekłamanie mnie zaciekawił z ciekawością przeczytałem powyższy.Pod tamtym art.pozwoliłem sobie umieścić kilka komentarzy.Tutaj wydaje mi się,że muszę się odezwać.
Zwłaszcza,ze autorka spotkała się z nieprzychylnymi wypowiedziami jednego z czytelników , z którymi trudno jest mi się zgodzić.
To prawda,że jak zauważa "aelithe" jako "artykuł mający na celu genezę powstania inkwizycji jest zbyt pobieżny i lakoniczny".
Nie jest to jednak rozprawa habilitacyjna,nie jest to nawet praca magisterska,dlatego nie spodziewajmy się od artykułu więcej niż wynika z charakteru artykułu.
Zastanawia mnie tylko,czy w rzeczywistości art.bardziej przedstawia "prywatne poglądy autorki,niż obiektywną historię".
Wydaje mi się,ze jedno i drugie.
c.d.n.
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 14-02-2012
R.Brzeziński robbo
Tutaj zaznaczę,że inkwizycja była specjalnym trybunałem kościelnym powołanym do tępienia herezji,czy też kacerstwa -pod pojęciem którym kryje się tępienie poglądów sprzecznych z obowiązującą doktryną katolicką.Inkwizycja miała też z a zadanie zwalczać marranów - to jest żydów ,którzy dla uniknięcia prześladowań zostawali nawróconymi katolikami,a także do prześladowania morysków - to jest muzułmanów,którzy także z powodu chęci uniknięcia prześladowań zostawali katolikami.Wiadome jest też,że jednym z pierwszych okrutnych inkwizytorem został dominikanin Tomasz Torquemad i wielu innych zakonników tego zakonu szło jego śladami.
Jednym z dowodów usprawiedliwiających "okres terroru dominikańskiego" ma być fakt "wyparcia " się przez kościół katolicki tego okresu,oraz skazanie za odstępstwo niektórych "najbardziej gorliwych inkwizytorów".
Nie wskrzesiło to jednak wielu,wielu tysięcy bezzasadnie i równie bezsensownie zabitych,a wielu ludzi zaznajomionych z historią inkwizycji zniechęciło do samej religii.
Nie można mieć wątpliwości,że fakt istnienia w rzymskokatolickim kościele inkwizycji urodził wielu wątpiących w zasadność religii.I równie wielu ateistów.
c.d.n.
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 14-02-2012
R.Brzeziński robbo
Nie ukrywam,że zbulwersował mnie fakt ,że "W żywocie świętych pańskich" opracowanym przez O.Hugo Hoevera znalazłem informację,że w poczet tych ostatnich kościół katolicki zaliczył Dominika Gyzmana,który to "zebrawszy kilkunastu swoich współpracowników,rozpoczął prace nad organizacją zakonu,nazwanego od jego imienia,zakonem dominikanów".
Do jego atutów ma należeć fakt,że papież "udzielił mu pozwolenia na głoszenie ewangelii wśród heretyków .Z wielką gorliwością prowadził swoje dzieło misyjne".
Niestety takie przedstawianie Dominika Gyzmana jako zasługującego na miano świętego ,nie tylko jest mylące,jest także świadomym wprowadzanie czytelnika w błąd,to jest oszustwem.
Nie zgadzam się też z moim przedmówcą.
Wydaje mi się bowiem,że wybielanie analizowanego okresu panowania inkwizytorów nie jest właściwe,nie jest też potrzebne.
Interesujące jest też to ,że uważa tak również wykładowca teologii dogmatycznej ,dominikanin Jacek Salij.
Jak napisał "W moim przekonaniu inkwizycji nic nie jest w stanie usprawiedliwić".
Wiele z tego co zaraz napiszę pochodzi z jego książki "Pytania nieobojętne" str.243-250.
c.d.n.
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 14-02-2012
R.Brzeziński robbo
Dominikanin Jacek Salij pewnie zdając sobie sprawę z obciążenia inkwizycji ,jakie ciąży na jego zakonie napisał:
"Krótko mówiąc ,choć można podać tysiąc wyjaśnień usprawiedliwiających powstanie i działalność inkwizycji i ponadto tysiąc sprostowań łagodzących jej obraz-wszystkie razem nie przeważą one tego grzechu koszmarnego,że inkwizycja...zadawała cierpienie i śmierć".
"Powtarzam inkwizycji usprawiedliwić się nie da".
"Wracając do inkwizycji ,wydaje mi się,że w tym jednym wrogowie kościoła mają więcej racji niż wielu jego przyjaciół i synów:inkwizycję należy osądzać szczególnie surowo właśnie z tego powodu,że była to instytucja kościelna".
Ponieważ też jednak uważam ,że w każdej sprawie należy wysłuchać każdej ze stron,zgadzam się z Jackiem Salijem ,że "Moralnie szkodliwa jest postawa zarówno wybielania inkwizycji,jak jej demonizacja".
Bezdyskusyjnie jednak należy nazywać sprawy po imieniu,ale to przedstawienie spraw takimi jakie były ,niekorzystnie przedstawia największe wyznanie chrześcijańskie t.j.katolicyzm.
Wiele z podobnych zarzutów można niestety skierować wobec protestantyzmu.
c.d.n.
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 14-02-2012
R.Brzeziński robbo
Jak napisał J.Salij:
"Skłonność do wybielania,obecna zwłaszcza u dawnych publicystów katolickich,przyczynia się do dezorientacji moralnej,zło trzeba po prostu nazwać złem".
Wysuwanym usprawiedliwieniem dla inkwizytorów ma być to,że inkwizycję stworzyli "ludzie,którzy naprawdę chcieli dobra".
Wspomniany przedmówca przekonuje,że zasługą inkwizycji było to,że ta "ograniczała ilość wydawanych wyroków".
Niemniej dominikanin J.Salij informuje,że chociaż tak się może wydawać ,jest to niesłuszne.
Dlaczego?
"Samo utworzenie inkwizycji usankcjonowało niestety zasadę prześladowania za przekonania religijne.Oto wierze katolickiej przybył fatalny obrońca w postaci prawa,za którym stał cały system represji".
Niestety władza kościelna zamiast przeciwstawić się wybuchowi nienawiści:
"Usiłuje jedynie łagodzić przejawy tej nienawiści i wtłoczyć w jakieś uregulowane koryto".
Tak naprawdę to papieże upokarzali królów,grozili możnym,doprowadzili chrześcijańską nietolerancję do najbardziej morderczej postaci,a inkwizycja była jednym ze środków przez nich używanym.
c.d.n.
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 14-02-2012
R.Brzeziński robbo
Jacek Salij przekonuje,że inkwizycja była na rękę wielu władcom,gdyż herezja stanowiła zagrożenie dla istniejącego ładu, -ale tak naprawdę problemem jest fakt,że "była to instytucja usiłująca kontrolować ludzkie sumienia" i jak przekonuje dominikanin Jacek Salij o tej można powiedzieć dużo więcej złego a usprawiedliwić się jej nie da i nie jest to nawet na miejscu.
Niestety nietolerancja religijna widoczna była -pod pewnymi względami nadal jest nie tylko nie tylko w kościele katolickim.
Tej nie pozbył się -oczywiście w późniejszym okresie- m.in.kościół anglikański.
W łonie anglikanizmu powstał silny ruch ,określany mianem ruchu purytańskiego.
Ruch ten początkowo upływał pod znakiem walki z ceremonializmem w kościele anglikańskim.
Niestety spotkali się oni z ostrą krytyką wyższej hierarchii kościoła anglikańskiego.Tak naprawdę kościół urzędowy domagał się od purytan bezwzględnego podporządkowania jego zasadom doktrynalnym.Mnożyły się też zakazy działalności religijnej niezależnej od hierarchii .Niestety wydano ustawę,która rozpoczęła prześladowania.Jeden z odłamów purytan,którzy wypowiedzieli posłuszeństwo hierarchii anglikańskiej ,a których przedstawicieli nazywano nonkonformistami - spotkali się z wielkimi prześladowaniami,traktowania jak pospolitych przestępców.c.d.n.
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 14-02-2012
R.Brzeziński robbo
W późniejszym okresie pomiędzy anglikanami urodził się ruch baptystyczny.Niestety i oni spotkali się z brutalnym prześladowaniem.Niestety też w podobnym czasie t.j w okresie restauracji monarchii,dla nonkonformistów ponownie nastał tragiczny okres prześladowań . Parlament angielski wydał wiele aktów prawnych zabraniających wszelkich form aktywności religijnej poza kościołem anglikańskim.
Nietolerancja religijna i prześladowania inowierców były powszechnie-były i nadal istnieją.

Wracając jednak do artykułu Joanny Żak-Bucholc to pozwolę sobie odnieść się do argumentu "aelithe",że powołanie inkwizycji usprawiedliwia fakt,że ta ostatecznie pozwoliła nie oddawać władzy duchowej w świeckie ręce .
Tyle tylko,że jak przyznał francuski jezuita O.Francois Becheau walka o taką władzę ujawnia także złe oblicze kościoła.
Wspomniany jezuita autor "Historia soborów" przyznał ,że kiedy papiestwo było słabe oddawało władzę ,kiedy było mocne pozbawiało władzy innych.
Nie przynosi to jednak w niczym kościołowi katolickiemu chluby.
Zaraz się o tym przekonamy.
c.d.n
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 14-02-2012
R.Brzeziński robbo
Jezuita O.Francois Becheau omawiając omawiany okres dosł.napisał:
"Kiedy papiestwo jest słabe ,władza doczesna wtrąca się zbytnio w sprawy kościelne...rozdając parafie i opactwa.Inwestytura jest w rękach ludzi świeckich.Nawet w wypadku papieża."
Ale jest ,pewne ale,"Kiedy natomiast papiestwo ma silną pozycję,stara się osiągnąć d o m i n a c j ę ,władając tą samą bronią".
Takie wzajemne wyrywanie sobie władzy na pewno jednak nie usprawiedliwia istnienia inkwizycji,bowiem papiestwo z momentem zdobycia supremacji niszczyło wszystkich,którzy nie chcieli uznać jego zwierzchnictwa.
Warto w tym miejscu wspomnieć o prześladowaniu waldensów.
Jeszcze bardziej katarów,od prześladowania ,których zaczęła się inkwizycja.
Postawa kościoła katolickiego była świadectwem deptania wartości moralnych uznawanych przez pierwotnych chrześcijan,a zdaniem niektórych niekatolików dowodzi wielkiego odstępstwa tych pierwszych.
Bezdyskusyjnie zgadzam się ze słowami ,które wypowiedział Abramsz de Haane Galenuse odnośnie sytuacji współczesnego chrześcijaństwa.
c.d.n.
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 15-02-2012
R.Brzeziński robbo
Jego zdaniem należy uznać za historyczny fakt upadek pierwotnego kościoła.Abramsz de Haane Galeunus utrzymywał,że zarówno ci co piastowali urzędy,jak i zwykli członkowie gmin chrześcijańskich ożywieni jednym duchem tworzyli jedno ciało.Ta jedność trwała przez pierwsze trzy wieki,dopóki trwały prześladowania chrześcijan.
Niestety z okresem upaństwowienia chrześcijaństwa ,kościół został opanowany przez ludzki autorytet,prawa,reguły,przemoc nad sumieniem,miłość doczesnych uciech,użycie broni.
"Od tej pory ci sami,co przedtem,gdy byli nędzni i naśladowali owce bezbronne,żyli pod ciężkim,ale uświęcającym jarzmem pogańskich prześladowań,sami zmienili się w prześladowców i ciemiężców".
Według wspomnianego Galenusa Abramsza de Haana z dawnego kościoła "nie pozostało nic oprócz nazwy".
Jego też zdaniem wszystkie dzisiejsze kościoły w tym menonicki ,którego był członkiem nie stanowią pierwotnego kościoła ,"chociaż każdy uzurpuje sobie tę nazwę".
Nie ukrywam,że sympatią darzę - chociaż z pewnymi zastrzeżeniami
- wywodzących się od Karola T.Russella ruchów biblijnych-szczególnie za ich wierne trzymanie się tego w co mówią .
c.d.n.
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 15-02-2012
R.Brzeziński robbo
Darzę ich sympatią zwłaszcza po przeczytaniu książek ""Krucjata przeciw chrześcijaństwu",którą napisał Franz Zurcher,czy "Hiobowie XX wieku" napisanej przez Krzysztofa Bilińskiego.
Wiem,że te społeczności nie dały się zbrukać zepsuciem świata,nie mają na sobie winy krwi,w której umoczone są wielkie kościoły nominalnego chrześcijaństwa i same są dowodem nietolerancji wielkich kościołów.

Wracając do inkwizycji to niestety trzeba zgodzić się ze słowami J.W.Drapera ,który w książce "Dzieje stosunku wiary i rozumu" napisał:
"Co się tyczy wiedzy...staje ona przed nami nie splamiona okrucieństwami i zbrodnią.Ale tam z Watykanu - wspomnijmy tylko inkwizycję - wznoszą się teraz ręce wołając pomocy Boga miłosiernego,a ręce te są w krwi zbroczone".
I jeśli nawet prawdą jest,że "Na rozwój nowożytnego procesu karnego wywarł ogromny wpływ proces kanoniczny (inkwizycyjny)",to niemniej proces śledczy,inkwizycyjny kojarzył się z badaniem tajemnym,"opartym głównie na torturach lub na wykrętnych,podstępnych pytaniach".
Author: R.Brzeziński robbo  Date: 15-02-2012

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)