Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.984.293 visits
There are 7362 articles
written by 1064 authors.
They could occupy 29015 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Dante -
Biesiada
Karl Heinz Bohrer -
Absolutna teraźniejszość
Znajdź książkę..
Comments to article
Jak straszny potwór piękną krainę pustoszył
Enter your comment on this article …
Lucjan Ferus - Brawa dla Autora!
11 na 11
Z wielką przyjemnością przeczytałem tę pouczającą bajkę. Od razu zauważyłem, iż w klimacie przypomina ona najlepszą z książek tego gatunku jaka znam, czyli "Cyberiadę" Stanisława Lema. Mam nadzieję, iż nie poprzestanie Pan na tej jednej opowiastce? Pozdrawiam.
Author:
Lucjan Ferus
Date:
16-12-2013
Reklama
Arminius - morał z bajki
-2 na 4
"Potwór idzie! — krzyczeli kapłani z ambon, ale lud, co przejrzał na oczy, nie dawał już wiary hiobowym wieściom. Albowiem widzieli na własne oczy, że raczej ku lepszemu idzie. I wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują, bo ludzie żyją dłużej, są generalnie zdrowsi, a i zarabiają średnio więcej, niż sto lat temu. A najstraszliwsze w potworze Dżenderze jest to, że zaczął pożerać swoich ojców duchowych. Okazało się bowiem, że kulturowa rola płciowa księdza wcale nie jest męska. Co to bowiem za mężczyzna, wedle tradycyjnych kanonów, który w sukience chodzi, rodziny nie ma, dzieci nie płodzi i wyrzeka się własnej płci biologicznej".
Morał z bajki jest więc taki,
że im większy księży opór, tym szybciej idzie ku lepszemu
. Skąd więc u naszego nadwiślańskiego Ezopa - i jego adherentów - takie rozeźlenie (w komentarzach) na tychże klechów co tak sobie celnie w stopę strzelają, zmagając się glupio i nieprofesjonalnie z monstrualnym Dżenderem? Na marginesie, ciekawym jakby sobie z Dżenderem poradził mistrz profesji smokobójczej - Szewc Dratewka z podwawelskiego grodu?
Author:
Arminius
Date:
16-12-2013
Dawid Humaniak
11 na 11
Arminiusie, morał, jaki wysnułeś, jest fałszywy. Jaka to bowiem zasługa piewców potwora, że ich wysiłki są przeciwskuteczne? Co myśleć o moralności kapłańskiej, skoro widome jest, że wbrew deklarowanemu umiłowaniu prawdy posługują się kłamstwem i pomówieniem? Którzy wykrzywiają i spotworniają nam rzeczywistość, żeby na swoje wyjść? Czyżbyś naprawdę uważał to za cnotę? :-O
Widzę w Twoich słowach taką przewrotną retorykę: niechaj władcy przykręcą śrubę ludowi i za mordę go wezmą, to lud szybciej wolności zażyje, bo rewolucję zrobi. Niestety, gnębiącemu lud władcy chluby to nie przynosi, a powiedzmy sobie wprost - przynosi sromotę i kompromitację.
Author:
Dawid Humaniak
Date:
16-12-2013
filemonka - Brawo!
6 na 6
Bardzo dobrze napisana bajka. Lubię kiedy bajkopisarz do stylów zamierzchłych języka sięga i zręcznie go, ku uciesze czytających, używa :)
Brawo też dla Arminiusa, bo jak mi się zdaje, trafnie morał bajki odczytał. Nikt tyle dla wiedzy o gender nie zrobił co księża, strasząc nim swe owieczki. Rozpętali oni debatę publiczną, a rzeczone owieczki, nie wierząc już bez mrugnięcia okiem (z przyzwyczajenia chyba), w słowa płynące z ambon, dowiedziały się co to NAPRAWDĘ jest ten gender.
Czy tylko bajka ta pomoże Arminiusowi tak jak owym mieszkańcom królestwa, co to im się lepiej zaczęło dziać? Może... ;)
Author:
filemonka
Date:
16-12-2013
Arminius - DH - czy aby fałszywy?
Ale komentator Filemonka twierdzi, iż trafnie morał bajki odczytałem?
W bajce -
w przeciwieństwie do realu
- jest czarno - biały schemat. Są bohaterowie dobrzy i są te czarne charaktery całkowicie. W Pana bajce te czarne charaktery - to rzecz jasna - nomen omen - kler. Wiadomo więc jest, iż kłamią, pomawiają, spotwarniają - takie właśnie postawy "zaczerniają" ich charaktery. Jednakże, jeżeli z takiego schematu rodzi się dobro, w postaci triumfującego monstrum Dżendera i zrzucania przez otumaniony lud pęt wielowiekowych religijnych zabobonów i uprzedzeń -
to wszystko jest przecież zgodne ze scenariuszem bajki.
Ergo - im ów schemat funkcjonuje sprawniej, tym lepiej dla sił postępu. Stąd moje pytanie z pierwszego postu o to rozeźlenie. A może jest tak, iż harcownicy awangardy dżenderowej poczwary celowo prowokują klesze zastępy, celem nieustannego i wydajnego "funkcjonowania tego schematu"? Tego też wykluczyć nie można.
Author:
Arminius
Date:
16-12-2013
Dawid Humaniak - Arminius - 1 i ost.
3 na 3
Pozwolę sobie Ciebie zacytować: "(...) jestem Naphtą - owym fałszywym, jezuickim lisem - przecherą."
www.racjonalista.pl/index.php/s,35/d,9485#c115528
Oraz: "(...) wszeteczne, jadowite, zacofane, toksyczne opinie i poglądy na świat chytrego i przebiegłego po jezuicku Leo Naphty."
www.racjonalista.pl/index.php/s,35/d,9485#c115521
Author:
Dawid Humaniak
Date:
16-12-2013
Arminius - D. Humaniak - Pech
-5 na 5
Ma Pan pecha. Gdyby urodził się Pan kilkadziesiat lat temu i okres szczytowania pańskiej weny twórczej przypadałby na przełom lat 40/50 XX w. - mógłby Pan z rywalizować o literacki wawrzyn stalinowski z mistrzem bajkopisarstwa: Brzechwą. Poniżej podaję probkę jego możliwości. Proszę zauważyć, iż u Brzechwy
antyklerykalny wątek jest także głęboko wyakcentowany
. W mojej opinii jednkaże, miałby Pan wcale duże szanse.
"Bije godzina niezapomniana,
Zakręt historii – druga zmiana.
Trzeba zwycięstwu drogę torować,
Marsz rozpoczęty, Partio, prowadź! (…)
Chowa spekulant worki w sklepie,
Kołtun z trwogi pacierze klepie,
Bóg na niebie – wojna na czasie,
Kołtun kałdun pobożnie pasie.
Warchoł w Londyn wlepia ślepie:
– Przyjedzie Anders, będzie lepiej!
W maglu szepcą ciemne kumoszki
– Cukru nie będzie, chleb jest gorzki,
Wiedźmy po domach straszą dzieci:
– Masła nie ma, wzięli „Sowieci”.
Tłuste dewotki straszą głodem:
– Zatruł antychryst chleb i wodę,
Pasibrzuch wiejski chłopów judzi
– Na Sybir będą wywozić ludzi.
Żyje, mąci, knowa podziemie,
Walka trwa dalej, wróg nie drzemie"
Author:
Arminius
Date:
16-12-2013
romaro
14 na 14
"Co to bowiem za mężczyzna, wedle tradycyjnych kanonów, który w sukience chodzi, rodziny nie ma, dzieci nie płodzi i wyrzeka się własnej płci biologicznej?"
Jest to rodzaj transwestyty o silnej przewadze pierwiastka duchowego nad żeńskim i męskim. Anomalia jedyna w swoim rodzaju, bo powala na kolana.
Author:
romaro
Date:
16-12-2013
Dawid Humaniak - @Arminius - hołd
2 na 2
Dziękuję za przyrównanie nieznanego nikomu Bałczyńskiego do uznanego jednak literata. Poczytuję to za zaszczyt i oddanie hołdu.
Dziękuję, pozdrawiam i żegnam uprzejmie.
Author:
Dawid Humaniak
Date:
16-12-2013
Arminius - romaro - wyszła reakcja
-2 na 2
"
Co to bowiem za mężczyzna, wedle tradycyjnych kanonów, który w sukience chodzi, rodziny nie ma, dzieci nie płodzi i wyrzeka się własnej płci biologicznej?"
Jest to rodzaj transwestyty o silnej przewadze pierwiastka duchowego nad żeńskim i męskim. Anomalia jedyna w swoim rodzaju, bo powala na kolana".
Dlaczegóż używa Pan słowa "anomalia" ? Wyszła z Pana brzydka reakcja. To przecież rodzaj innej orientacjji seksualnej i tożsamości płciowej - jak najbardziej dopuszczalny w krainie smoka Dżendera. Proszę się pokajać, zdyscyplinować, zresocjalizowac i nie siać wrażych haseł wkoło.
Author:
Arminius
Date:
16-12-2013
filemonka - odwracanie lisa ogonem
9 na 9
A to ci Arminius powiedział, że ho, ho! Wytknąć mu co, to on stalinizmem... A potem cap za słówko... ale, ale? Czyżby tonący się chwycił lichej gałązki? A romaro pisał o pierwiastku duchowym i tenże mu na anomalię wyglądał, co i mi anomalią pachnie. A taka anomalia to nie lada co! Skoro pierwiastek duchowy nad naturą może górować i na kolana powalać.
No i pomyłkę freudowską w tym zauważam, nie ma to tamto ;)
Ale tak, potwór Dżender by mógł nas razem z DH i romaro chcieć pożreć, gdyby tylko gębę miał taką co to Arminius ją widzi...
Author:
filemonka
Date:
16-12-2013
filodor - Tylko co w tym dziwnego...
9 na 9
...przecież nie od dziś wiadomo, że KrK zawłaszcza nieswoje święta i zwyczaje, by je 'ukatolicznić'. Co mam na myśli? Otóż oni już dawno pozazdrościli nie-chrześcijanom topienia Marzanny i mieli tak dosyć własnej niemocy w tej sprawie, że wreszcie stworzyli wypędzanie Dżendera. Które ma w dodatku tę przewagę, że jest absolutnie całoroczne i można je przy okazji skierować przeciw dowolnym środowiskom, jakie ośmielą się naszemu KrK przeszkadzać [tzw. materialna czy jakakolwiek inna prawda nie ma tu nic do rzeczy bo oskarżyć można przecież każdego i o wszystko, co wyraźnie widać w wypowiedziach hierarchów i sprzyjających im polityków]. W naszych kruchtach tu i ówdzie szepcze się już nawet, że Dżendera może mieć także - aż strach pomyśleć - aktualny papież Franciszek. Nie wiadomo gdzie tę Sodomę z Gomorą załapał, no ale przecież te jego dziwne słowa i zachowanie... Tak, zdecydowanie trzeba zachować czujność i dlatego nie wątpię, że kościelni spece od wynajdywania nowych zwyczajów [i nie tylko] ubogacą nas jeszcze wiele razy swoją świątobliwą pomysłowością i definicjami prawdy.
Author:
filodor
Date:
16-12-2013
Arminius - filemonka - nie tamten, ale ten
-4 na 4
No i pomyłkę freudowską w tym zauważam, nie ma to tamto ;)
Ja natomiast u Pani zauważam zwykłą pomyłkę. Pomyliła sobie bowiem Pani komentatora romaro z autorem. Komentowałem bowiem wypowiedź romaro o anomaliach: "
Jest to rodzaj transwestyty o silnej przewadze pierwiastka duchowego nad żeńskim i męskim. Anomalia jedyna w swoim rodzaju, bo powala na kolana".
Proszę uważniej czytać komentarze i mniej myśleć o moich freudowskich omsknięciach.
Author:
Arminius
Date:
16-12-2013
mieduwalszczyk - Arminius
8 na 8
Dlaczego pan sądzi, że autor mógłby rozwijać swoją wenę wyłącznie w czasach stalinizmu. Można przecież przytoczyć cytaty z każdej epoki, które piszą prawdę, o jak to pan ładnie powiedział "kleszych zastępach" i ich ofiarach. Pierwsza mi na myśl przychodzi superpatriotka M. Konopnicka, Kościuszko coś tam pisał, itd. To nie tylko stalinizm - znowu Freud się kłania ? Dlaczego zapomina pan o innych epokach ?
Author:
mieduwalszczyk
Date:
16-12-2013
Arminius - mieduwalszczyk - porównać
-3 na 3
"Pierwsza mi na myśl przychodzi superpatriotka M. Konopnicka, Kościuszko coś tam pisał, itd".
No właśnie. Proszę sobie porównać styl Kościuszki - jego krytyczne opinie o kościele katolickim - z bajkopisarstwem autora, w kontekście utworu kanonicznego stalinisty Brzechwy. Wówczas Pan zrozumie, iż z takim stylem bajek można było robić karierę szczególnie w epoce stalinowskiej.
Author:
Arminius
Date:
16-12-2013
romaro
11 na 11
Jest w życiu Stalina coś czego Arminius mu nie wytknie, ba, uda,że tematu nie ma.
Stalin parę lat spędził w seminarium duchownym w Tyfilisie (Tbilisi), do którego uczęszczał, mając dobre wyniki. Z seminarium zrezygnował nie przez marksistowskie poglądy czy narastającą wrogość do duchowieństwa, ale ze względu na czesne, którego nie był w stanie opłacić.
Author:
romaro
Date:
16-12-2013
Lengyel - Niejasność
5 na 5
Jedno zagadnienie z opowieści onej ciekawość moją czysta a naukową rozbudziło - jak też sie uprawia wszeteczeństwo na bicyklu? Studiów takowym jeszczem nie prowadził...
Author:
Lengyel
Date:
16-12-2013
Dawid Humaniak - Lengyel'owi
2 na 2
Przyznam szczerze, nie wiem :-D
Mamy więc białą plamę na mapie nauki i jakże wdzięczne pole badań, studiów, dociekań i eksperymentów. ;-)
A z warsztatowego punktu widzenia, miał to być przykład takiej małej, aczkolwiek wyrazistej bredni. W porównaniu zresztą z tym, co faktycznie jest głoszone, to... (dyplomatycznie nie zakończę tego zdania).
Author:
Dawid Humaniak
Date:
16-12-2013
filemonka - @ Arminius
3 na 3
Pomyłki się zdarzają, i omsknięcia też. Czemuż to jednak Pan może o moich pomyłkach myśleć (i pisać), a ja o Pańskich omsknięciach nie? Zamierzam myśleć co mi się żywnie podoba, i to nie mało, na dowolny temat, nawet omsknięć i innych lapsusów ;).
Coś czuję, że jak ktoś myśli to to Pana mocno boli...
I plus dla Pana za przyznanie się do tej freudowskiej pomyłki, czy tam omsknięcia.
Author:
filemonka
Date:
16-12-2013
Arminius - romaro - temat jest
"Jest w życiu Stalina coś czego Arminius mu nie wytknie, ba, uda,że tematu nie ma. Stalin parę lat spędził w seminarium duchownym w Tyfilisie (Tbilisi), do którego uczęszczał, mając dobre wyniki. Z seminarium zrezygnował nie przez marksistowskie poglądy czy narastającą wrogość do duchowieństwa, ale ze względu na czesne, którego nie był w stanie opłacić".
Niestety tak. Gdyby udało się opłacić to czesne - być może Stalin pozostałby w strukturach gruzińskiej cerkwi, co chyba wyszłoby światu na dobre. Ale to juz jest "what - if history".
W każdym razie zwrócił Pan uwagę na ciekawy przykład neutralizowania niebiezpiecznych osobników przez instytucje i struktury kościelne.
Author:
Arminius
Date:
16-12-2013
mieduwalszczyk - Arminius
5 na 5
Myli się pan. Bardziej dosadnie jeszcze niż stalinowski poeta obsobaczali się wzajemnie chrzescijanie różnych opcji. Określanie się mianem kłamcy, nieczystego psa czy świni lub uzywanie innych kwiecistych inwektyw nie należało do rzadkości, ba zabijai się wzajemnie. Styl stalinowski był wykwintniejszy od tych żenujących przykładów chrześcijańskiej stylistyki. Druga sprawa, niech pan ruszy głową i pomyśli czy np. Rey albo Kochanowski nie byliby bardziej dosadni w swojej krytyce, gdyby nie groziły za to przerażające konsekwencje. Może mieli byśmy takich Brzechwów już wcześniej gdyby nie srogość kar za przejawy krytyki. A co ci ludzie mogli MYŚLEĆ, a nie ujawnili tego - już się tego nie dowiemy. Zostawiam to pańskiej dociekiwości.
Author:
mieduwalszczyk
Date:
16-12-2013
Ryszard Wiatr
1 na 1
Znowu daliście się wpuścić w kanał trollowi. Opamiętajcie się.
Author:
Ryszard Wiatr
Date:
17-12-2013
Arminius - mieduwalszczyk - styl
-1 na 1
"Styl stalinowski był wykwintniejszy od tych żenujących przykładów chrześcijańskiej stylistyki. Druga sprawa, niech pan ruszy głową i pomyśli czy np. Rey albo Kochanowski nie byliby bardziej dosadni w swojej krytyce, gdyby nie groziły za to przerażające konsekwencje. Może mieli byśmy takich Brzechwów już wcześniej gdyby nie srogość kar za przejawy krytyki. A co ci ludzie mogli MYŚLEĆ, a nie ujawnili tego - już się tego nie dowiemy. Zostawiam to pańskiej dociekiwości".
Co do wyższości "stylu stalinowskiego" nad chrześcijańską stylistyką trudno cokolwiek jednoznacznie przesądzać bez porównania przykładów. W każdym razie "styl stalinowski" - przyzna Pan - to "klasa sama w sobie" i niełatwo byłoby z nim konkurować.
Jeżeli zaś chodzi o styl Reya czy Kochanowskiego. Gdyby Pana teza była chociażby w części prawdziwa -- to chwała bogu ( czy też raczej owym "przerażajacym konsekwencjom"), że nie mogli oni pozwolić sobie na stoczenie się w takie "brzechwowskie" szambo i zmuszeni byli zachować wielkość i oryginalność stylu.
R. Wiatr - Dlaczego z uporem godnym lepszej sprawy wtyka Pan kije w szprychy tym, którzy chcą sobie podebatować?
Author:
Arminius
Date:
17-12-2013
mieduwalszczyk - Arminius
1 na 1
Oj, bo odpiszę panu językiem niegdysiejszych chrześcijan - wtedy poczuje pan zapach prawdziwego szamba ( chyba, że pan przyzwyczajony). Co do oceny stylu stalinowskiego, to pan powiedział, że to klasa sama w sobie - ja tak nie uważam.
Author:
mieduwalszczyk
Date:
17-12-2013
oportunista
1 na 1
Doprawdy pięknie w słowa obleczona opowieść, z happy endem ma się rozumieć.
Szkoda tylko, że w życiu prawdziwym tak nie bywa. Wiele zawieruch i potworów już ludzkość widziała, prawdziwych i wymyślonych a otrzeźwienie jak nie przychodziło tak nie przychodzi. Pewnikiem nigdy nie przyjdzie.
Opowiadzacze prawdziwych historyii byli i nadal będą mniej ciekawi od tych mocno fantazjujących.
Author:
oportunista
Date:
17-12-2013
mariawol - autor
Bardzo mi się opowiastka spodobała, ale...
Co to bowiem za mężczyzna, wedle tradycyjnych kanonów, który w sukience chodzi,...
Co prawda sam nie chodzę w sukience, co najwyżej czasami w spódnicy, ale uważam, że co do "norm ubiorczych", to ten potwór Dżender powinien pomóc nam wyzwolić się z nieracjonalnych, nielogicznych stereotypów dotyczących okrywania naszych ciał.
Pozdrawiam.
Author:
mariawol
Date:
17-12-2013
Edzio
1 na 1
Oficjalnie 25% bezrobocia, w rzeczywistości ze 35% , połowa tych co pracują to na śmieciówkach,3 mln emigrantów(w czasie pokoju!) a tu jakieś babochłopy czy chłopobaby są najważniejsze.Może najpierw rozwiązać
prawdziwe problemy
w tym kraju a potem takie tam...
Author:
Edzio
Date:
18-12-2013
Jan Res - Brawo!
Jeszcze jedna piękna i madra bajeczka pióra Ryszarda B. Oby takich więcej :-)
Author:
Jan Res
Date:
19-12-2013
Sort comments
from the newest
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)