The RationalistSkip to content


We have registered
204.979.398 visits
There are 7362 articles   written by 1064 authors. They could occupy 29015 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
«   Publikacja z prywatnego działu publicysty
Dlaczego horoskopy działają? [1]
Author of this text:

Zaskoczyło mnie gdy sobie uświadomiłem jak wiele osób wierzy w horoskopy i astrologię. Gdy zacząłem się zastanawiać dlaczego tak jest, doszedłem do wniosku, że horoskopy po prostu działają. Zatem drogi czytelniku, jeśli w to nie wierzysz zapraszam do lektury abyś się przekonał, że fakty przeczą Twojej wierze. Jeśli zaś jesteś osobą, która wierzy w horoskopy, pozwól że pokażę Ci z czego Twoja wiara wynika.

Na wstępie pozwolę sobie na przytoczenie z Wikipedii definicji dwóch pojęć, którymi będę się posługiwał:

"Horoskop (z greki: podglądanie godziny — hora-godzina; skopein — zaglądać, podglądać, podpatrywać) — w astrologii przepowiednia sporządzona na podstawie układu ciał niebieskich".
"Astrologia (gr. αστρολογία astrología = άστρον ástron + λόγος lógos, 'nauka o gwiazdach') — polega na badaniu położenia ciał niebieskich przy założeniu, że istnieje korelacja między zjawiskami na niebie a losem poszczególnych ludzi i wydarzeniami na Ziemi".

Horoskopowy spam

Wymyśliłem sobie pojęcie horskopowego spamu, żeby pod jedną nazwą spiąć podobne wróżby nazywane horoskopami. Zaliczyć do niego należy wszystkie horoskopy produkowane dla masowego odbiorcy, nieprzypisane do konkretnej osoby bądź wydarzenia. Horoskopy dedykowane konkretnej osobie, tworzone w oparciu o datę i miejsce urodzenia, na potrzeby tego artykułu, nazwałem horoskopami profesjonalnymi.

Horoskopowy spam osiągalny jest we wszystkich mediach i rzadko kiedy zasługuje na miano horoskopu. Jedyne jego powiązanie z położeniem ciał niebieskich to podział wróżb względem znaków zodiaku [ 1 ]. Niemożliwym jest określenie korelacji pomiędzy datą urodzenia w przedziale kilkudziesięciu dni, w dowolnym miejscu na ziemi i wpływem ciał niebieskich, a takie rozwiązania oferują tego typu publikacje. Do zbadania takiej liczby zależności potrzebny byłby super komputer ze specjalistycznym oprogramowaniem. Więc zamiast ogromnych inwestycji, prościej jest skorzystać z tzw. kreatora horoskopów.

Najprostszym kreatorem horoskopów, stosowanym przez znane mi redakcje czasopism, jest stażysta lub podpadnięty pracownik. Działanie takiego kreatora polega na tym, że wyznaczona osoba ma za zadanie wypełnić określoną przestrzeń treścią dwunastu wróżb na najbliższy, bliżej nieokreślony, czas. Pracownik w roli generatora, dostaje regulamin, procedurę lub inne wytyczne tworzenia horoskopów. Co bardziej postępowe firmy mają gotowe tabele lub nawet programy, które na podstawie wcześniej opracowanych fragmentów pozwalają wygenerować zdania z gotową wróżbą. Nieco bardziej złożone generatory lub bardziej doświadczeni twórcy horoskopów, biorą przy ich tworzeniu pod uwagę porę roku, pogodę, nastroje społeczne itp. okoliczności. Nie trudno zgadnąć, że po tygodniowych jesiennych deszczach przyjdą dni słoneczne i większość osób na to czeka czując narastające przygnębienie.

Podsumowując, mamy bliżej nieokreślony czas, niejasną przepowiednię, właściwie to „wyssaną z palca" na wyrost nazwaną horoskopem, a ona działa. Dlaczego? Po pierwsze statystyka. Jeśli napiszemy cokolwiek, co ma większe niż zerowe prawdopodobieństwo zaistnienie, to w odpowiednio długim czasie to zaistnieje. Jeśli w horoskopie dla skorpiona z dzisiejszej darmowej gazety jest napisane „spotkasz dawno niewidzianego znajomego", to po pierwsze każdy, kiedyś takowego spotka [ 2 ], po drugie skoro gazeta dociera do ok. 10 000 odbiorców i załóżmy, że co dwunasty jest spod tego właśnie znaku, to jakie jest prawdopodobieństwo, że nikt z tych ośmiuset osób nie spotka dzisiaj nikogo kto by nie pasował do opisu "dawno niewidziany znajomy [ 3 ]"? Horoskop nie ma dokładnie określonego czasu na spełnienie, zakładając że będzie pamiętany przez 3 dni, co jest niewielkim okresem czasu dla osób, które przywiązują wagę do takich rzeczy, prawdopodobieństwo spełnienia rośnie trzykrotnie. Oczywiście prawdziwy miłośnik horoskopów nie przepuści okazji, żeby oznajmić całemu światu, że horoskopy się sprawdzają, gdy wróżba się w końcu spełni. O tym, że horoskopy się nie sprawdzają, wiedzą prawie wszyscy, więc nikt nie biega i nie chwali się znajomym, że jego horoskop się znów nie spełnił.

Po drugie cała gama błędów poznawczych [ 4 ], które sprzyjają wierzącym. Na razie poprzestańmy na tym, że takie błędy są i sprzyjają zwolennikom horoskopów oraz, przede wszystkim, beneficjentom tego biznesu.

Zabawa w horoskopowy spam, która przerodziła się w nieźle prosperujący przemysł, czasem bywa propagowana przez osoby, które nie wierzą w horoskopy. Przeróżne są powody pierwszego sięgnięcia po tę rozrywkę, począwszy od zwykłej nudy, poprzez ciekawość, po wpływ środowiska. W miejscach gdzie spam horoskopowy jest dostępny i gromadzi się kilka osób na dłuższy czas, jest tylko kwestią czasu, gdy ktoś choćby dla żartu przeczyta horoskop na głos. Raz zaczętą zabawę nie sposób przerwać, bo ludzie są przywiązani do rytuałów. Prosty rytuał, kojarzący się z poczuciem przynależności do grupy, dobrym samopoczuciem, które często jest wzmacniane przez pozytywny przekaz wróżby [ 5 ], jest bardzo atrakcyjnym dla większości osób, które mogą sobie nawet tego nie uświadamiać, jak ważnym staje się on w ich życiu. Powtarzając kilkukrotnie tę czynność w pracy lub innym środowisku, wdrukowywują sobie relację horoskop — coś dobrego, poprawa nastroju. Następnie zaczynają propagować ideę horoskopów przenosząc ją do innych środowisk lub sięgając po nie przy dowolnej okazji, mimowolnie stając się potencjalnym zalążkiem kolejnego rytuału.

Horoskopy profesjonalne

Nie będę tu szczegółowo opisywał jak się tworzy profesjonalne horoskopy, opiszę tylko pokrótce ideę [ 6 ]. Zgodnie z wcześniej przytoczoną definicją, astrologia zakłada, że ciała niebieskie mają wpływ na biosferę. Na podstawie tego założenia, w wyniku wielu setek lat obserwacji, opracowano tablice pozwalające określić, jaki wpływ mają poszczególne ciała niebieskie, w danej chwili czasu, na konkretne miejsce na Ziemi. Znając dokładną datę i miejsce urodzenia, sprawdza się położenie poszczególnych ciał niebieskich [ 7 ] i odczytuje się jaki to ma wpływ na życie wskazanej osoby [ 8 ], określając jej cechy lub prognozując jakie będą jej koleje życiowe. Oczywiście trzeba pamiętać o zależnościach pomiędzy obiektami i umieć je poprawnie odczytać. Jeśli horoskop się nie sprawdza, to zawsze można zwrócić się do innego fachowca, z większym doświadczeniem, który lepiej zinterpretuje układ zależności.

Skoro sprawdza się horoskopowy spam, to dlaczego nie miałby się sprawdzić profesjonalny horoskop, postawiony przez zawodowca [ 9 ]? Tyle, że wcześniej była mowa, o tym, że tak naprawdę to nie horoskop się sprawdza, tylko ludzie w to, że się sprawdził, wierzą. Zastanówmy się zatem jak działa profesjonalny horoskop i jaka jest jego przewaga nad podróbkami.

Astrologia i związane z nią horoskopy zakładają korelację pomiędzy ciałami niebieskimi a losami człowieka. Zatem ciała niebieskie, w jakiś sposób, oddziaływają na nasze organizmy. Sprawdźmy zatem po kolei oddziaływania podstawowe [ 10 ], zaczynając od tych najbardziej prawdopodobnych. Oddziaływania silne odpadają, bo ich zasięg jest znacznie mniejszy niż jeden milimetr [ 11 ].Jak na razie nie udało się zaobserwować ciał niebieskich, występujących w odległości milimetra lub mniejszej od Ziemi. Również oddziaływania słabe nie mogą być brane pod uwagę, bo mają jeszcze mniejszy zasięg [ 12 ].

Zostały jeszcze oddziaływania grawitacyjne i elektromagnetyczne, ale już nie będę ciągnął tego żartu z czytelnika. Osoby, którym fizyka jest obca, mogą się w tym momencie zastanawiać, jakiego żartu? Ano takiego, ze opisane oddziaływania zachodzą na poziomie atomowym. Czyli mogą decydować o życiu jednego atomu. Są to oddziaływania, dzięki którym istnieje świat jaki znamy. Dzięki znajomości tych oddziaływań potrafimy, a raczej fizycy potrafią, opisywać i przewidywać zjawiska, które zachodzą pomiędzy atomami. Właściwie to pomiędzy składowymi atomu, ale takie przybliżenie do atomu nam wystarczy. Promieniowanie kosmiczne, to nieprzerwany strumień cząstek bombardujący Ziemię z kosmosu oraz docierające do niej fale elektromagnetyczne. Czyli w końcu coś co bezpośrednio wiąże się z ciałami niebieskimi. Niestety dla miłośników astrologii, dociera ono prawie jednakowo ze wszystkich kierunków. Prawie, ponieważ jego zaburzenia powoduje pole magnetyczne Ziemi, nie planety czy odległe gwiazdy i galaktyki. Nawet jeśli założyć, że jakieś niewielkie anomalie występują i są związane z układem gwiazd na niebie, to mam kolejne dwie złe wiadomości. Pierwsza jest taka, że najbliższą nam gwiazdą jest słońce z polem grawitacyjnym, które uwięziło Ziemię i energią na nią wysyłaną, która dała nam życie. I jego wpływ na Ziemię w porównaniu do jakieś odległej plamki na niebie, jest taki jak ma się jeden metr do odległości na jaką oddziaływają siły słabe [ 13 ]. Druga ze złych wiadomości, jest taka, że promieniowanie kosmiczne prawie nie dociera do powierzchni Ziemi. Zostaje rozproszone w gazach, reagując z jego cząsteczkami i dociera do nas w postaci promieniowania wtórnego. Większy wpływ ma na nas czyjś przypadkowy oddech w pobliżu niż, koniunkcja wszystkich planet Układu Słonecznego.


1 2 3 Dalej..


 Footnotes:
[ 1 ] Znaki zodiaku to nie to samo co gwiazdozbiory o odpowiadających im nazwach. Zainteresowanych szczegółami odsyłam do artykułu w Wikipedii.
[ 2 ] Pod warunkiem, ze pożyje wystarczająco długo. Jeśli nie pożyje to i tak nie będzie w stanie wnieść reklamacji na niespełnioną wróżbę.
[ 3 ] Wyliczenia dla leniwych: średnio raz na miesiąc spotykam osobę, która by pasowała do opisu, a jestem domatorem. Czyli statystycznie 25 czytelników ma szansę na spełnienie się wróżby w danym dniu.
[ 4 ] Zainteresowanych odsyłam do artykułu w Wikipedii, oraz na stronę 4673 racjonalista.pl, gdzie Jacek Kamieniak opisuje kilka z tych błędów w sowim artykule „Mechanizmy wnioskowania i percepcji społecznej stosowane w manipulacji".
[ 5 ] Niektóre procedury tworzenia horoskopów nakazują ich pozytywne przesłanie.
[ 6 ] Głównie w celu uniknięcia dyskusji, na temat lepszych czy gorszych sposób tworzenia horoskopów. Jak będzie to opisane w dalszej części, nie ma znaczenia jak horoskop powstaje i tak będzie się sprawdzał.
[ 7 ] Na szczęście nie wszystkich. Zazwyczaj są to planety układu słonecznego włącznie z Plutonem, ale już z pominięciem innych planet karłowatych, oraz inne jaśniejsze obiekty nocnego nieba, ale nie lampy i oświetlenie samolotów — przecież astrologowie nie w ciemię bici i wiedzą co to ciała niebieskie.
[ 8 ] Zakładam, że nikt zdolny do samodzielnego myślenia i wnioskowania, nie wierzy w to, że jakikolwiek sens mają horoskopy dla wydarzeń (procesów) lub projektów. Horoskop dla wydarzenia, takiego jak na przykład popisanie umowy handlowej, ma tyle samo sensu co homeopatia. Może poprawić samopoczucie i dodać wiary w siebie, jeśli ktoś lubi taką automanipulację, ale nic ponad to.
[ 9 ] Kod 5161 w Klasyfikacji Zawodów i Specjaloności z dn. 25.10.2010.
[ 10 ] Zainteresowanych odsyłam do Wikipedii.
[ 11 ] Gdyby podzielić milimetr na 10 części, później jedną z tych części podzielić na dziesięć i tak 12 razy, otrzymamy odcinek pokazujący jaki to wymiar. Oczywiście jest to umowny odcinek, którego nie można narysować ołówkiem. Grafit w ołówku to forma węgla, rysowanie polega od przyleganiu cząstek węgla do podłoża. Jeden atom węgla będzie większy od naszego odcinka. Dociekliwi zapewne dopowiedzą, że cały atom to może się nie zmieścić, ale jego jądro już tak, nawet kilka odpowiednio upakowanych. Tylko kto dysponuje takimi środkami, żeby do narysowania odcinka używać akceleratorów cząsteczek? Poza tym wówczas i tak powstanie kropa nie odcinek.
[ 12 ] Odcinek wyrażający zasięg oddziaływań silnych dzielmy na 10, potem jeden z otrzymanych na dziesięć i jeszcze raz.
[ 13 ] No może nie dokładnie, ale dla osoby niezajmującej się fizyką na co dzień, liczba z dwunastoma czy dwudziestoma miejscami po przecinku, to tak samo niewyobrażalnie mało.

«    (Published: 19-03-2012 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Przemysław Jarocki
Ape narrativa. Zawodowo zajmuje się analizami biznesowymi i zarządzaniem projektami.
page 7865 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)