Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.316.397 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Anatol France -
Kościół a Rzeczpospolita
Andrzej Koraszewski -
I z wichru odezwał się Pan... Darwin, czuj się odwołany
Znajdź książkę..
Comments to article
Czy człowiek jest z natury zły?
Enter your comment on this article …
apostan2
A gdyby tak, zamiast "czlowiek" zastosowac okreslenie "zwierze obdarzone wyzsza (od przecietnej w swiecie zwierzat) inteligencja", to czy bedzie to jakims szczegolnym uszczupleniem, niedowartosciowaniem? Smiem watpic. Przechodzac od rozwazan czysto teoretycznych, filozoficznych, do zwierzecej rzeczywistosci, chce zwrocic uwage, ze w kazdej zywej spolecznosci pod Sloncem nie ma pojecia dobra i zla. Jest tylko sila przetrwania. Dobro i zlo, nawet w swiadomosci najwiekszych humanistow, to pojecia wzgledne. Jak wszystko. Chcialbym, oczywiscie, aby "czlowiek" to brzmialo dumnie. Ale zbyt czesto brzmi to durnie. Mimo wszystko bardzo dobra praca. Pozdrawiam i zycze kolejnych.
Author:
apostan2
Date:
29-09-2004
Reklama
Blekota - Jak praca zaliczeniowa;)
Wprawdzie w dziedzinie filozofii jestem kompletnym "lajkonikiem", ale odnoszę wrażenie że Autor wiedział, jakie ma być ostateczne wyjaśnienie kwestii prawdziwości zdania Zo, natomiast droga, którą prowadzi czytelnika do tego wyjaśnienia usłana jest nadinterpretacjami, dziwnymi interpretacjami oraz nieznajomością niektórych zagadnień, do których Autor się odnosi i na temat których Autor się wypowiada, np. biologia, mózg a także system "zerojedynkowy";))) Autor przytacza rozmaite definicje i sądy, wykazuje się znajomością filozofii - nauki (terminów, prac, teorii ...). To dobre by zabłysnąć w towarzystwie osób, którym wystarczy znajomość literatury mówcy i posługiwanie się przez niego fachowymi terminami do uznania go za mądrzejszego od nich.
Ja - cywil - chcąc nie dać fałszywego świadectwa, w odpowiedzi na zadane w temacie pracy pytanie mogę tylko stwierdzić, że wg mnie nie istnieje jednoznaczna odpowiedź "tak" lub "nie" ponieważ pytanie nie ma sensu (w potocznym znaczeniu słowa sens;), jest źle postawione albo nie ma takiego pytania itp. Argumenty podobne, jak w pracy, ale więcej ich i bardziej ścisłe.
Jestem przekonana, że istnieje taki cywil, który używa swoich szarych komórek na "zadowalającym poziomie" i który gdyby chciał rzetelnie i ze zrozumieniem podejść do treści pracy, to nie mógłby spełnić swojej "zachciewajki", ponieważ co akapit, co zdanie, co wiersz to jakaś sprzeczność, albo nadużycie, albo .... Innymi słowy, prostymi słowy: rozlatuje się to, kupy się to nie trzyma... Proponuję Autorowi, aby nie zajmował się tego typu działalnością, bo jeśli nawet czytelnik ma do czynienia z pojedynczą wpadką Autora, to i jest szansa, że "się źle nauczy"...
Author:
Blekota
Date:
15-10-2004
trukszyn - Istnieje prosta odpowiedź
Prezentowana tu analiza Autora, bardzo sprawna i świadcząca o dużym zaangażowaniu, jest tylko świadectwem ułomności europejskiej myśli filozoficznej.Oczywiście, że istnieje prosta odpowiedź na postawione przez Autora pytanie.
Odpowiedź była ta przekazywana przez wielokrotnie przez siły - nazwijmy je dla uproszczenia-boskie.Pojęcie "człowiek" to opis bytu stojącego pomiędzy wyborem drogi rozwoju.Może wybrać dążność do zjednoczenia z Absolutem bądź wybrać dąznośc do budowy zróżnicowania od Absolutu.Wszelkie przymioty ducha,umysłu i ciała w które człowiek jest wyposażony służą tylko tym dwóm celom przy czym wybór jednego wyklucza osiągnięcie drugiego.Osiągnięciu Absolutu służą:
-afirmacja rzeczywistości
-bezwarunkowa akceptacja każdej formy bytu
-minimalizm
-brak pragnień
-gotowość do bezinteresownego poświęcenia się
-brak jakichkolwiek oznak egocentryzmu
Człowiek poświęcający się rozwojowi poprzez ćwiczenie tych cech staje się zjednoczony z Bytem Absolutnym.
Byt Absolutny jest to Byt w pełni świadomy swego istnienia.
Zło jest brakiem świadomości.
Im bardziej brak świadomości tym więcej zła.
A ponieważ cała myśl filozoficzna Europy nie jest w stanie stworzyć choćby namiastki jasnej odpowiedzi na pytanie "czy Europejczyk jest bytem świadomym" stąd wniosek,że cała mśl filozoficzna Europy jest brakiem świadomości więc jest Złem.
Zatem każdy Europejczyk jest z natury zły.
Pozdrawiam
Author:
trukszyn
Date:
18-10-2004
Patryk Bogajewicz - Które drzewo jest zielone
Z powyższego tekstu oczywiste jest że pojęcie dobra i zła jest wypaczone. Nie określa ono niczego. Czyny człowieka wynikają z jego natury oraz otoczenia. Czy zły jest ktoś komu wmawiano od dziecka że liczą się tylko poglądy chrześcijańskie i przez to nie toleruje satanistów wyzywając ich bez poznania kim oni są ? Człowiek taki nie jest zły pod tym względem gdyż takie poglądy zostały mu narzucone. Mówiąc nie jest zły mam na myśli zachowuje się naturalnie. To poprostu wpływ otoczenia na jego rozwój. Można powiedzieć że ktoś żył w mafii. Będzie do nich podobny. Czy to znaczy że będzie zły? On poprostu przystosuje się do tego co go otacza. Apercepcja określa człowieka. Jeśli ktoś zacznie czytać ksiązki filozoficzne może dojść do sprzeczności w swoich poglądach przez co może się odmienić. Ale czy powiemy że zmienił się na dobre? Nie da się tego określic. Nie ma zła ani dobra. Jest tylko otoczenie. Filozofia naturalistyczna ukazuje człowieka w jego prawdziwym świetle i polecam jej studiowanie. Ostatnimi czasy dopadłem stronę www.satan.pl. Ludzie z tej strony jak narazie są najbliżej prawdy "Natury człowieka"
Venitas
In nomines Dei nostri Satanas Luciferi excelsi
Author:
Patryk Bogajewicz
Date:
25-11-2004
trukszyn - Świadomość
Percepcja otaczającej rzeczywistości zależy od świadomości obserwującego.Można urodzić się w środowisku mafijnym i stać się buddyjskim mnichem ponieważ "wewnętrzny głos" namawia do poszukiwań.Można też urodzić się w środowisku sprzyjającym właściwemu rozwojowi a jednak nie osiągnąć niczego.
Uważam,że zdolność postrzegania dobra i zła zależy od świadomości a tą nabywa się wsłuchując w głos Boga bądź się weń nie wsłuchując.Co prowadzi do tezy o ,którą wygłosiłem powyżej.
Author:
trukszyn
Date:
10-12-2004
Martusia - Prosta odpowiedź
1 na 1
"Człowiek jest z natury zły" jest zdaniem śmiesznym z tego prostego powodu, że śmieszną jest jakakolwiek prób zdefiniowania pojęcia zła. "Nie ma zjawisk moralnych, jest tylko moralna interpretacja zjawisk". jak pisał mistrz F.N. Człowiek (cokolwiek to znaczy) jest i jednocześnie nie jest z natury (cokolwiek to znaczy) zły, bo zło jest pojęciem na tyle względnym, że można pod nie podciągnąć każde postępowanie. "Zły" znaczy tyle, co "postępujący sprzecznie z założeniami systemu etycznego", a systemy etyczne można mnożyć w nieskończoność i formować je na tyle sposobów, ile jest w stanie stworzyć ludzka wyobraźnia. Ergo zły znaczy zarazem wszystko i nic. I to wystarczy, by stwierdzić, że omawiane zdanie jest bez sensu.
Author:
Martusia
Date:
20-02-2005
Azrael - Nieracjonalne tutaj?
To ciekawe że komentarzom w tym właśnie serwisie tak wiele brak do racjonalności.
Ciekaw jestem konkretnych zarzutów pod adresem tego tekstu i jego rzekomych niespójności czy błędów logicznych. Nie jest on jakoś przerażająco techniczny (jakikolwiek uniwersytecki kurs logiki czy semiotyki wystarczy) - tym bardziej przerażające jest niezrozumienie komentujących. Komentarzy - mistyków nie skomentuję.
Author:
Azrael
Date:
11-03-2005
Baldwin - ...
Tekst ciekawy, zdecydowanie filozoficzny. Jakkolwiek, uwazam ze nie powinien byc tak zatutulowany. W rzeczywistosci nie odpowiada on na pytanie czy czlowiek jest z natury zly. Raczej pokazuje ze wszystko zalezy od przyjetych wczesniej ustalen badz zalozen... Mysle ze we wstepie powinny zostac przyjete jakies zalozenia a w dalszej czesci eseju powinno zostac rostrzygniete zdanie z tytulu...
Author:
Baldwin
Date:
24-04-2006
Dominik - Bosko
Doskonały tekst. Tez jestem studentem filozofii. moze całośc nie jest zbyt odkrywcza ale niektore rzeczy warto powtarzac chocby codziennie. Po wpisach widac ze jednak takie teksty powinny byc pisane czesciej.
Co co odp na pytanie nie da sie na nie odpowiedziec, jak pisal Putnam "Gdyby ktos spytal czy punkty sa czasoprzestrzenne czy sa granicami? a Pan Bog zechcialby odpowiedziec odpowiedzialby "Nie weim" nie dlatego ze nie jest wszechocny ale dlatego ze istnieje granica sensownosci pytan"
Author:
Dominik
Date:
26-05-2006
worek.kosci - Hmm
Autor tekstu z szaleńczym rozmachem stara się udowodnić, że tytuł jaki nadał swojej pracy jest głupi. Wspaniale.
Author:
worek.kosci
Date:
12-04-2007
nikt - komentarz Martusi
Brawo Martusia! Nie trzeba się wiele rozpisywać - to co napisałaś w swoim komentarzu, to niemal dokładnie to samo, co nasunęło mi się po przeczytaniu tytułu tego eseju. Tym niemniej esej pouczający, ponieważ ukazuje dokładność z jaką warto się przyglądać zdaniom, zanim powie się o nich głośno (jakże często - zbyt głośno!): PRAWDA. Albo FAŁSZ.
Pozdrawiam życzliwie,
nikt
Author:
nikt
Date:
18-06-2008
6975ndh - do
do niczego
Author:
6975ndh
Date:
27-02-2009
Sort comments
from the newest
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)