The RationalistSkip to content


We have registered
204.982.514 visits
There are 7362 articles   written by 1064 authors. They could occupy 29015 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Enter your comment on this article …
Ondraż B. - Niewątpliwie
Niewątpliwie ma Pan rację jeśli chodzi o braci Kaczyńskich i ich podejście do wolności i Kościoła. Niewątpliwie ma Pan rację co do dzisiejszych satyryków i innych artystów, tym bardziej w momencie w którym PIS rozpoczął swą kampanię "zmiany wizerunku". Jak zapewne wszyscy słyszeli biorą w niej udział tacy właśnie satyrycy i artyści jak choćby wymieniony przez Pana K. Piasecki.
Natomiast niewątpliwie nie ma Pan racji że autokatocenzura objęła w tym kraju wszystkich twórców mających możliwośc prezentowania się szerszej publiczności np. w telewizji publicznej. Rzeczywiście uderza, że niemal wszystkie dzisiejsze kabarety unikają jak ognia tematów politycznych i związanych z katolicyzmem, ale są wyjątki. Może jest to masówka, może czaesami są banalni, ale Kabaret Moralnego Niepokoju zaprezentował w TVP 2 jeden doskonały, wręcz mistrzowski skecz o prałacie u psychologa (kto widział ten wie). Zdarzyło im się też tknąć polityków.
Niestety gdy wejdzie się na temat papieża tu ma Pan rację całkowitą (np. kłopoty Urbana po jakby nie było satyrycznym tekście "Obwoźne sado-macho").
Author: Ondraż B. Date: 03-06-2005
Reklama
fluxon - Człowieku idź się leczyć
Człowieku idź się leczyć, bo nienawiść wyżarła ci mózg i rozum zarazem
Author: fluxon Date: 03-06-2005
Tadeusz ŁUGOWSKI - Prawda
Poprostu całkowicie zgadzam się z autorem artykułu. A moiemu przedmówcy radziłbym tego, czego On życzy autorowi artykułu, i żeby poczytał trochę innych źródeł. Zabierając głos w takich sprawach trzeba mieć trochę ogłady a nie warcholić.
Author: Tadeusz ŁUGOWSKI Date: 03-06-2005
MarekK - Wstyd
Zenujacy tekst. Z prawdziwa przykroscia czytalem to wszystko co autor, w swym przesadnie kwiecistym, upstrzonym zbednymi, zbyt dosadnymi okresleniami, "felietonie" napisal. Cenzura to cos o wiele wiecej niz tylko przyzwolenie na satyre. Cenzura to bylo zniewolenie narodu. Odebranie mu glosu i tu wcale nie chodzi o glos satyrykow czy nawet krytykow systemu.
Jezeli cenzura np. zabrania podac do wiadomosci publicznej ze ziemniaki z danego okregu sa zarazone choroba, ktora powoduje raka, to nie jest to temat dla kabaretu, to jest bardziej ludobojstwo niz co innego. A taka byla cenzura.
Sam problem zaniku krytyki i satyry z kosciola i duchowienstwa moze i rzeczywiscie istnieje, ale szkoda, ze nie podjal tego tematu ktos zdolniejszy, ktos kto uzywa argumentow nie inwektyw, ktos kto potrafi szerzej spojrzec na sprawe, ktos kto racjonalnie wynajdzie prawdziwe argumenty, bez wscieklej piany nienawisci na ustach. Przynajmniej takie oczekiwania moglem miec wchodzac na strone "Racjonalisty", a moze nazwa ta do niczego nie zobowiazuje i witryna powoli zamieni sie w brukowiec. Boje sie tego po tym jak przeczytalem powyzszy tekst, a szczegolnie gdy zobaczylem jak autor uzywa prymitywnej i obrzydliwej, godnej ucznia szkoly podstawowej ( i to nizszych klas) metody polegajacej na wysmiewaniu sie z nazwiska krytykowanej osoby. Zmiana nazwiska, tworzenie neolgizmow w oparciu o nie itp dzialanie to wyjatkowo prymitywna "pogrywka" i nie wiem jak to sie ma do zalozen istnienia "Racjonalisty". Nawiasem mowiac mam wrazenie, ze najwiekszym problemem witryny jest grafomanstwo niektorych autorow.
Author: MarekK Date: 17-06-2005
argos - Rozczarowanie
Podobnie jak mój poprzednik jestem rozczarowany poziomem tego tekstu, pomimo że byłbym skłonny zgodzić się z wieloma jego tezami (ale nie pod wpływem tego właśnie artykułu). Problemem wielu tekstów 'Racjonalisty' jest nie tyle grafomaństwo autorów, co ich zaślepiająca nienawiść, kipiące, niepowstrzymane emocje, które przekreślają wszelkie szanse na spokojne, obiektywne i RACJONALNE (sic) podejście do tematu. Pod kwiecistym, wyszukanym stylem kryje się zwyczajne, nie mające nic wspólnego z racjonalizmem, awanturnictwo. Od racjonalisty.pl odrzuca mnie rosnąca ilość tekstów kipiących od złości autora. Ten artykuł jest tego doskonałym przykładem.
Ciekaw jestem jakie są kryteria przyjmowania tekstów do publikacji w serwisie...
Author: argos Date: 22-06-2005
Stefan - nic dodac nic ujac
Co do tekstu uwazam, ze uwazam, ze nie mozna tutaj nic dodac nic ujac. Trzeba wziac pod uwage, ze to ma byc tekst satryryczny a w tego rodzaju literaturze pewne przejaskrawienia, ktorych tutaj nie brakuje sa dozwolone. Dziwnym trafem ksiazka Potockiego " Podróż do ciemnogrodu" nie straciła na atualności pomimo faktu, ze została napisana prawie 200 lat temu. To, że nie ma jej w kanonie lektur szkolnych jest właśnie przejawem arcykatolickiej cenzury. Bo i po co młodzież ma stresować się poznawaniem prawdy, tak pewnie sobie myśli władza.
Author: Stefan Date: 08-11-2005
Przemek - Dobre
Czepiają się. Dobry, lekki tekst, który przyjemnie się czyta. Zwłaszcza jeżeli, jak przyjąłem nie tylko ja, zabarwiony dawką satyry...
Author: Przemek Date: 13-04-2006
camel - Gdzież ta "nienawiść"   1 na 1
Czytam w komentarzach o "kipiącej nienawiści", której w omawianym tekście nie ma, za to jest ona często używana przez katolików na określenie wszelkiej krytyki ich wiary. Skąd taka daleka od hasełek o "miłości" nomenklatura? I taka "znormalizowana", jednaka na różnych forach? Ciekawe... Czyżby bezmyślne używanie ciągle tych samych formułek wykutych na kościelnych szkoleniach? Coś musi być na rzeczy.
Drodzy głosiciele nienawiści: starajcie się zrozumieć prostą rzecz - dla używających rozumu a więc odmawiających bogu realności cała wasza religia jest krańcową niedorzecznością i wykazujemy tutaj olbrzymi szacunek dla waszych wierzeń, przesądów, ocen i zabobonów nie pisząc wprost, czym one są naprawdę. Nie macie co narzekać a wręcz przeciwnie - bądźcie dumni ze stopnia tolerancji, jakiej doznajecie od nieotumanionych biblijnym obrazem świata.
Author: camel Date: 30-05-2006
Zelwa - Ptasia grypa
Demonizacja kaczyzmu szkodzi demokracji
Author: Zelwa Date: 30-05-2006
Zbysław Śmigielski - Fragment powieści "Siódmy wariant normalności
...Był taki wariant kiedy banda wybierała wodza. Do palanta albo do gry w durnia nie pamiętam. Całkiem jak u Disneya. Było dwóch kandydatów Kaczor i Donald. Pękałem ze śmiechu. Według mnie wodzem powinien zostać Kaczor Donald czyli dwóch w jednym. Wybrali inny wariant jednego w dwóch czyli Kaczora z dwiema głowami...
Author: Zbysław Śmigielski Date: 17-12-2006
FSO - Jaka demokracja taka...
Witam:)
co do "kaczoryzacji" demokracji cuz... kazdy dziennikarz piszacy w gazecie jest zatrudniony przez wlasciciela tejze gazety ktory ma takie a nie inne poglady na temat i w temacie. to czy gazeta przynosi zyski zalezy znow od tego ile ma reklam a reklamy od zasiegu. pomijajac kilka gazet tzw opinii gdzie sa pewne nieco inne relacje i czasem ktos dotuje je skad inad kazda gazeta to biznes a biznes musi przynosic zyski w okresie rozrachunkowym rownym ok jeden rok. w koszty tego wchodza i procesy i wyroki sadowe. a sady i wyroki mamy takie a nie inne czyli usmiechajace sie do wladzy. w naszym kraju nie ma poprawki mowiacej: jezeli gazeta napisala prawde i swoj komenatrz do tego to nikt nie ma prawa jej sadzic i zakazywac pisac i zakazywac przychodzic na konferencje prasowe, czyli tzw wolnosc mediow. jak mozna traktowac sady ktorych wyrokow nie uznaje nawet prawodawca czyli panstwo. by zmniejszyc te koszty wydawca albo i wlasciciel daje sugestie: ostroznie a na pytanie jak odpowiada sam wiesz... czyli kazdy z piszacych odejmuje jeszcze troche od tego co moze by przeszlo.
kabarety? jakie polityczne? przeciez co drugi posel albo nawet i 4 na 5 wymysli taki skecz jakiego by nikt z inteligentnych nie wymyslil ba twierdzi ze to jest przeblysk geniuszu - a tego to juz nikt nie przeskoczy.
a jacy my jestesmy? przeciez ktos glosowal na owych kaczorow, w przyblizeniu 0,5 x 0,35 czyli w granicach 17% spoleczenstwa jako calosci myslacej czyli w zasadzie co szosty z nas marzy by go chwycic za morde, nakopac do d..y, zalozyc kaganiec itd. zrobic z siebie kandydata na niewolnika
polowa ma w powazaniu caly ten cyrk i nie przejmuje sie co wladza wymysli i co powie i jak to idzie i dlaczego jest smieszna i czemu jeden braciszek idzie do drugiego po rozkazy itd... ich nie interesuja moze poza wynikami ligii co jest napisane w gazetach i czemu
dokladajac do tego iles kanap i zwolennikow rownie rozsadnych co kaczorki to okaze sie ze zaledwie 20% spolecznstwa uwaza ze mozg sluzy do czegos innego niz tego by szyja sie glupio nie konczyla kikutem. rozdzielajac to na wszelkie poglady oni nie stanowia ani sily ani masy takiej w swej istocie by mogli stanowic oparcie przeciwko tym co maja pieniazki albo nie niemal nie mysla w ogole. wiec po co pisac inaczej robic madre skecze i dowcipy? po co?
ps. Wg norwida jestesmy jako czlowiek wielcy jako narod zaden. cos w tym jest
pozdt
Author: FSO Date: 22-01-2007

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)