The RationalistSkip to content


We have registered
204.324.537 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) - Nowy Renesans

Znajdź książkę..
Comments to article Zbrodnie i dzieci

Enter your comment on this article …
Kowalski - Podatki
Zgadzam się ze sporą częścią argumentów, ale czy autorka mogłaby rozwinąć dwa poniższe punkty? Dlaczego miałyby wpłynąć na zjawisko rodzenia tylko dzieci chcianych?

>> uzależnić wysokość podatku dochodowego od ilości osób w rodzinie

>> zapomnieć o podatku liniowym, wprowadzić co najmniej 5-progową skalę podatku dochodowego od osób fizycznych

Pozdrawiam
Author: Kowalski Date: 20-01-2006
Reklama
Teresa Jakubowska - podatki - dzieci chciane   2 na 2
Aktualny polski system podatkowy zupelnie uniezaleznia podatek od ilosci osob na utrzymaniu podatnika, jest to system ewidentnie niesprzyjajacy posiadaniu dzieci. W wiekszosci krajow zachodnich ludzie majacy liczne rodziny w ogole nie placa podatkow, bo dochod rozliczony na kazda osobe jest niski.
Podatek progresywny a nie liniowy zapewnia wieksze dochody budzetu, co przeklada sie na wieksze mozliwosci budzetu w wydatkach na dzieci.
Opowiesci naszych wysoko oplacanych dziennikarzy, (ktorzy by na podatku liniowym oczywiscie skorzystali), ze podatek liniowy jest srodkiem na zwiekszenie dochodow budzetu moga sie sprawdzic tylko w specyficznych malych gospodarkach albo w Rosji, gdzie przedtem podatkow w ogole nie bylo. B. prosze przeczytac moj tekst o podatkach w Forum klubowym nr 5 lub na mojej stronie www.teresajakubowska.pl
Author: Teresa Jakubowska Date: 20-01-2006
jasio - bzdurki o podatkach  -1 na 1
"[..]Podatek progresywny a nie liniowy zapewnia wieksze dochody budzetu, co przeklada sie na wieksze mozliwosci budzetu w wydatkach na dzieci.[..]"
A skąd to nagle wiadomo? To niczym nie uprawnione twierdzenie.

"[..]Opowiesci naszych wysoko oplacanych dziennikarzy, (ktorzy by na podatku liniowym oczywiscie skorzystali), ze podatek liniowy jest srodkiem na zwiekszenie dochodow budzetu moga sie sprawdzic tylko w specyficznych malych gospodarkach albo w Rosji, gdzie przedtem podatkow w ogole nie bylo.[..]"
To brzmi jak pomówienie. Proszę podać średnie zarobki znanych Pani dziennikarzy prasowych. Z mojego doświadczenia wynika, iż zarobki dziennikarzy prasowych nie przekraczają średniej krajowej, przy niemal zupełnym braku świadczeń socjalnych. Zwracam przy tym uwagę, że dzisiaj dziennikarzem jest każdy, kto publikuje teksty, a więc autorka tego artykułu także.

Przy okazji: wzmianka o podręcznikach ma się nijak to potrzeb i rzeczywistości.
Author: jasio Date: 20-01-2006
Teresa Jakubowska - Odp. dla Jasia - podatki
A skad Pan wie, ze jest inaczej ? Prosze przeczytac moj artykul o podatkach j.w. Z prostej matematyki wynika, ze jezeli 4 % podatnikow z 2 i 3 progu podatkowego wplaca p o l o w e dochodow PIT do budzetu, to jezeli im obnizymy do podatku liniowego czyli w wersji ZYTY do 15 % to musi byc wiele miliardow mniej. Gilowska tez juz przestala bredzic o podatku liniowym jak jest w rzadzie. Poprzedniej minister tez sie wyrwalo, ze przy obnizce z 40 do 32% to bedzie mniej 6,5 mld. zl.
Co do dziennikarzy to wyrazilam sie niescisle, mialam na mysli dziennikarzy przekupionych (niestety tak !) i niektorych telewizyjnych, ktorzy naprawde zarabiaja duzo.
Author: Teresa Jakubowska Date: 20-01-2006
Przemek Łucyan - yup
Dokładnie-bardzo dobry artykuł z wyjątkiem stanowiska wobec podatków. Jeżeli mamy być "postępowi" i brać przykład z innych krajów - to bierzmy również w kwestii podatku liniowego :) Ale poza tym dobry tekst. Zgadzam się w zasadzie w całości-oprócz tych podatków. To co się dzieje w naszym kraju jest przerażające a projekty ustaw, które ten chory pseudo rząd może wprowadzić w przyszłości są jeszcze bardziej przerażające. pozdrawiam autorkę i pozostałych
Author: Przemek Łucyan Date: 20-01-2006
Pennywise - utrara zdolności logicznego myślenia  -1 na 1
Lepiej usunąć dziecko , które "być może" (bo tego nigdy nie wiadomo) popełni przestępstwo niż usunąć 20 latka , który z premedytacją rozłupał siekierą głowę swojej dziewcznie.

Taka to bogo-ojczyźniana logika

Prolog: A myślałem że ta witryna propaguje racjonalne myślenie.
Author: Pennywise Date: 20-01-2006
ilona
W PRL aborcja była właściwie jedynym dostępnym środkiem zapobiegania rodzenia niechcianego dziecka bo tabletki antykoncepcyjne albo nie były dostępne albo dawki były takie jak dla konia i było to przyczyną wielu dolegliwości.
Obecnie w XXI wieku przy tak dużej dostępności tych środków wydawałoby się, że nic nie powinno stać na przeszkodzie aby były one zaliczane do lekarstw pierwszej potrzeby i przede wszystkim stosowane przez młode kobiety.  W szkołach powinno się  na okrągło mówić o antykoncepcji tak jak i o prewencji przeciw chorobom wenerycznym czy AIDS. Tymczasem dąży się do modelu dziewicy przed małżeństwem a potem wykresów i tabel, i być może koszuli dla kobiet z dziurą na wysokości łona.
Author: ilona Date: 20-01-2006
Kowalski - Podatki raz jeszcze
Przypuśćmy, że jest młode małżeństwo (wiek współmałżonków ok 26 lat), po studiach. Przed poczęciem dziecka chcą jednak mieć własny dom (ew. mieszkanie). Jak wiadomo jest to dość spory wydatek. Teraz, żeby takie małżeństwo mogło szybko zakupić w/w musi dość sporo zarabiać. Dlaczego, poprzez sporo wyrzeczeń, ciężko pracująć, muszą oddawać 40 czy wg Pani najlepiej 50% państwu, a nie przeznaczać tych pieniędzy na przyszły dom ich dzieci? Wiadomo przecież (naukowo udowodnione), że im młodsi rodzice, tym większe szanse na poczęcie zdrowego dziecka.

Pozdrawiam
Author: Kowalski Date: 20-01-2006
ectoraist - Dwie sprawy
po pierwsze: co sie wszyscy uparli na ta antykoncepcje? pamietajmy, ze najskuteczniejszym srodkiem ;) antykoncepcyjnym jest szklanka wody - zamiast!

po drugie:
> Polska wymiera, nie będzie miał kto pracować na przyszłych emerytów. Tymczasem aktualny przyrost naturalny to przede wszystkim wzrost liczby przyszłych klientów opieki społecznej.

wniosek prosty do tego jest taki: zerwac ze starym, bismarckowski systemem opieki spolecznej. kazdy pracuje na siebie i niech Darwin zadziala ...
Author: ectoraist Date: 20-01-2006
Teresa Jakubowska - Odp.dla Pennywise i ectoraist
1. Widze , ze nawet na tym portalu uzywa sie slownictwa Ligi Polskich Rodzin i plod albo zygote nazywa sie dzieckiem. To naduzycie. Zreszta nie jestem entuzjastka usuwania ciazy, to chybA jasne. Edukacja i srodki antykoncepcyjne to jest to!
2. W ostatecznym rachunku odejscie od panstwa opiekunczego i tak msci sie. Bogaci musza - dla wlasnej ochrony- placic na utrzymanie poteznej policji, sadow, wiezien itd. Nie wiem poza tym, czy to przyjemnie zyc w kraju gdzie jedni przymieraja glodem a inni nie wiedza co zrobic z forsa ? Nie wszyscy cale zycie moga byc mlodzi, zdrowi i bogaci. Niech Pan przeczyta artykul Anny Delick w nr 9/10 Krytyki Politycznej. Andrzej Zulawski slusznie mowi: czlowiek przyzwoity z definicji jest lewicowy. Warto to pamietac.
Author: Teresa Jakubowska Date: 21-01-2006
jasio - edukacja! podatki!
Ponownie ja :) Zgadzam sie z wieloma tezami tekstu, ale nie z podatkami! Wysokie podatki zawsze są szkodliwe dla gospodarki, w dodatku zmuszają do oszukiwania fiksusa. Niskie podatki więcej osób płaci bez kombinowania, pustych faktur i nieistniejących kosztów. Niskie podatki to dobre podatki! Na stronie podatki.gov.pl warto przeczytać propozycję całkowitej likwidacji podatku dochodowego, na rzecz podwyższonego VAT-u.

Antykoncepcja: istnieją 2 szkoły: pierwsza uczy, że tylko naturalna jest dobra (KK), druga- że prezerwatywy i tabletki są najlepsze. Obie niestety nie mają racji. Metody naturalne są nieskuteczne, ale tabletki nie są obojętne dla zdrowia, co by nie mówili ich producenci. Są istotną ingerencją w produkcję i obieg hormonów w ciele kobiety, powodują spadek libido... Prezerwatywy wydają się najlepszą opcją, bo chronią też przed chorobami wenerycznymi, ale ich skuteczność zależy od EDUKACJI, i to edukacji już dzieci - tutaj zgadzam się w 100% z autorką.

Podejście lewicowe: a cóż to znaczy? Można być proaborcjonistą i wolnorynkowcem, to jest lewica? A może antyaborcjinista i antywolnorynkowiec? Lewica to pojęcie nie oddające stanu rzeczy.
Author: jasio Date: 21-01-2006
Xarafaxz - Pani Tereso
odnośnie argumentu drugiego to prawda ale niestety nawet ostatnio robiono na amerykanach badania które wykazały że do szczęścia jest im potrzebne nie samo posiadanie. Ale muszą posiadać więcej niż otoczenie. Polacy są niestety bardzo podobni do amerykanów tzn moją podobne przywary bo zalet już nie. I tak i u nas wzajemna życziwość jest na wymarciu. Niech zdechnie sąsiadowi ładny pies, zepsuje się samochód, ja tyram wiecej od niego więc nie ma prawa posiadać więcej niż ja. Na poziom życia zarobki wpływają logarytmicznie tzn jak ktos ma 10tys a 20tys zl dochodu to jest duza roznica ale juz 150tys a 300tys stosunkowo niewielka a 2mln 4 mln już żadna. Niestety nie wszyscy to jednak rozumieją i jak lwy rzucają się do obrony swoich markowych złoconych szczotek do kibla oraz 5m kwadratowego dodatkowego basenu. Zawiść i chorobliwa ambicja w zupełnie nieporządanym miejscu.

Pozdrawiam.
Author: Xarafaxz Date: 21-01-2006
Teresa Jakubowska - Swieta racja
Zgadzam sie z Panem oczywiscie. Tyle, ze to zalezy od filozofii zycia i wychowania o czym pisze m.in. Rifkin w ksiazce "The European Dream"
W Ameryce dzieci (przynajmniej biale) wychowuje sie w duchu ciaglej rywalizacji, zupelnie inaczej niz np. w Szwecji gdzie kultura chlopska powoduje, ze jest duch egalitaryzmu. Uwaza sie,tak jak Pan slusznie pisze, ze czlowiekowi nie potrzeba wiecej pieniedzy powyzej jakiegos poziomu, bo wiecej daje juz tylko klopoty a nie szczescie i dlatego powinien oddac te pieniadze innym w formie podatkow. Uwaza sie , ze od dzielenia tych pieniedzy jest panstwo a nie np. jak w Ameryce akcje charytatywne. Dlatego w Szwecji sa wysokie podatki i bardzo wysoka srednia stopa zyciowa. A co za tym idzie stosunkowo niska przestepczosc. Dlatego wolalabym zyc w Szwecji niz w Ameryce.
Author: Teresa Jakubowska Date: 21-01-2006
Kaczmarek - A co z nami ?   1 na 1
Pani Tereso.
Wszystko pięknie napisane, ale mój punkt widzenia na sprawę posiadania dziecka jest nieco inny. Tak się składa, że z przyczyn zdrowotnych pewna część społeczeństwa nie ma szans na własne dziecko. Dziecko, które wychowujemy, trafiło do nas dzięki pewnej pani, która postanowiła je urodzić, wiedząc, że odda je do adopcji. Jesteśmy jej bardzo wdzięczni ,choć nigdy jej nie poznaliśmy. Czy według pani należy takie osoby sterylizować ?
Author: Kaczmarek Date: 21-01-2006
Teresa Jakubowska - P.Kaczmarek   2 na 2
Gdzie Pan to wyczytal ? Bo chyba nie w moim artykule. Jezeli Panu jest wszystko jedno czy dziecko adoptowane przez Pana jest dzieckiem pijakow, czy nie, to bardzo to szanuje i podziwiam Pana, bo Polacy z zasady nie sa do tego sklonni. Z tego co czytam wynika, ze dziecko z wadami ma szanse byc adoptowanym przez cudzoziemcow, przez Polakow prawie nigdy. W Polsce zdarza sie, ze ludzie zwracaja dzieci, kiedy ujawniaja sie pozniej wady takze genetyczne czy charakterologiczne. Czy nie lepiej, zeby takie potwornie nieszczesliwe dziecko w ogole sie nie urodzilo ?
Pozdrawiam cala Pana rodzine
Author: Teresa Jakubowska Date: 22-01-2006
Weekend Warrior   1 na 1
Pani Tereso, artykuł jest genialny. Rozwiał wszelkie moje wątpliwości na temat edukacji seksualnej, antykoncepcji i aborcji (chociaż miałem ich niewiele). Co do podatków, wypowiedzieć się nie mogę - w związku z moją niewiedzą na ten temat. Ileż to jeszcze muszę się nauczyć...
Author: Weekend Warrior Date: 26-08-2007
Teresa Jakubowska - Do Weekend Warrior   2 na 2
Bardzo dziekuje za chyba niezasluzony komplement.
Ten artykul nie uwzglednia efektow becikowego, ktore zostalo wprowadzone po jego napisaniu. Dzis zjawisko wyrzucania dzieci mocno zaniklo, bo zostalo wyparte przez plage zostawiania noworodkow w szpitalach i urodzen dla becikowego. W 2006 roku urodzilo sie nawet wiecej o 6000 osob niz umarlo i po 4 lata "przyrostu" ujemnego mamy baby-boom jak to ktos nazwal bez sensu. Becikowe placi sie za urodzenie a nie za wychowywanie, wobec tego w srodowiskach patologicznych rodzi sie dla 2000 zl, za ktore mozna mocno popic. W niektorych srodowiskach becikowe nazywa sie "s p i r y t u s o w e". Nawet min.Kluzik-Rostkowska chciala wprowadzic uzaleznienie wyplaty becikowego od 3 wizyt ciezarnej u lekarza w czasie ciazy. Ale nie zdazyla, bo zmienila posade. Co te wizyty zmienia, jak ciezarna rzadko trzezwieje. Zreszta wystarczy jedna zdrowa popijawa w pierwszcyh miesiacach ciazy, zeby plod mial nieodwracalne zmiany w mozgu (syndrom alkoholowy). Nasi wybrancy maja takie pomysly prorodzinne , ze nic tylko plakac.
Co do podatkow, to polecam mala pigulke na ten temat na mojej stronie www.teresajakubowska.pl
pozdrawiam cieplo
Author: Teresa Jakubowska Date: 26-08-2007

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)