Zgadzam się z niemal każdym słowem artykułu Pana Profesora, nawet z istnieniem sił czy mocy nadprzyrodzonych - z tym tylko, że - chcąc pozostać jednak racjonalistą - w miejsce określenia "nadprzyrodzone" użyłbym "jeszcze wciąż niewyjaśnione". Uderzyła mnie szczególnie słuszność tycząca szkół religijnych i laickich. Co zaś do pytania, które postawił "Naukawiec", radziłbym odróżniać myślenie od tego, co przychodzi do głowy.

Jeżeli Kościół sfałszował Dekalog usuwając 2 przykazanie, to czemu cały czas znajduje się ono w katolickiej Biblii? Skąd więc KK usunął owo przykazanie?