Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.319.534 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Kubek wyznawcy Latającego Potwora S.:
Znajdź książkę..
Comments to article
Bezwyznaniowość
Enter your comment on this article …
Atarax - Po co?
-1 na 1
A ja zastanawiam się, po co RACJONALISTA publikuje te przedwojenne ramoty. To już nie ma bardziej istotnych i aktualnych spraw?
Author:
Atarax
Date:
03-05-2007
Reklama
Rotor - Bezwyznaniowość nie istnieje
-1 na 1
Cecha bezwyznaniowości, ludzkiej, niajakoby bardzo istniejącej, kojarzy mi się i ujednoznacznia z cechą ludzkiej bezmyślności i bezkrytyczności wobec czegokolwiek.
- Nie wierzę w jej istnienie. W istnienie ludzi całkiem bezmyślnych i bezkrytycznych wobec wszystkiego - więc bezwyznaniowych, bezzdaniowych, bezświatopoglądowych.
Author:
Rotor
Date:
02-05-2007
luxforos
-1 na 1
Bezwyznaniowiec, to w kartoflanej drobiarni istota gorszej jakości. Mało tego. Również wyznaniowiec jakichś "kocich wiar", nie naszych (takoż mahometanin, buddysta i wredny Żyd ma się rozumieć) traktowany jest podobnie. Trzeba przecież w "coś" wierzyć (dla większości wierzących podmiot ich wiary to nie "ktoś", lecz "coś"). I, oczywiście, w to "coś" właściwe, jedynie słuszne. No bo przecież "extra eclesiam nulla salus" Poza kościołem (katolickim) nie ma zbawienia. Ateista, agnostyk - to ktoś, kto nie posada właściwych wartości. Czyli sam świadomie wyklucza się ze społeczności ludzi wartościowych, bo wierzących. Konstytucja 3-go Maja również wartościowała obywateli ze względu na wyznaniowość, czym diametralnie różniła się od amerykańskiej i francuskiej. I, moim zdaniem, nie ma czego świętować ani czym się szczycić. Daleko nam do normalności i oświecenia. Daleko do świeckości państwa. U nas zawsze "Bóg, honor, ojczyzna". Dopóki będzie taka kolejność (tych pustych w istocie haseł), będziemy forpocztą obskurantyzmu i zacofania. A tak na marginesie: prywatyzację w tym kraju należało zacząć od sprywatyzowania pierwszego hasła. Pozdrawiam
Author:
luxforos
Date:
02-05-2007
Sort comments
from the first
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)