Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.321.383 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Antonio Negri -
Goodbye Mr Socialism
Znajdź książkę..
Comments to article
Instrumentalizm prawa, prawo hegemona a polityka władzy
Enter your comment on this article …
buni - tekst
Dziękuję za dobre słowo. Ostatnio gdzieś czytałem ciekawe zdanie an temat ironii - że to dobra broń, ale do czasu, gdyż "wytępia" przekaz, tzn, czyni go niejasnym, mniej ideowym etc. Być może jest w tym jakaś prawda. Dziękuję za wszystkie opinie. Temat jest ważny.
Author:
buni
Date:
11-04-2008
Reklama
barycki - do Autora
Szanowny Panie
Jak już był łaskaw wyjaśniać Pan Marcin Punpur była to ironia, ale w żadnym przypadku z Pana. Ludzi takich jak Pan, szanuję i dzięki temu, że są i mają wolę działać publicznie, widzę jeszcze sens w kontynuowaniu swojej obecności w śród współczesnej społeczności, inaczej trzeba by emigrować na bezludną wyspę.
Adam Barycki
Author:
barycki
Date:
09-04-2008
barycki - do Marcin Punpur
Bardzo dziękuję za zrozumienie i pomoc.
Adam Barycki
Author:
barycki
Date:
09-04-2008
buni - paternalizm
Bardzo dobra uwaga. Paternalizm jest wszechogarniający i uwłacza wolności, autonomii i jednostce jako takiej. Jest ewidentnym przykładem instrumentalizacji prawa. Z punktu widzenia Millowskiego antypaternalizmu, zapinanie pasów można włożyć między bajki (każdy sam ubezpiecza się na życie, jest leczenie, a podstawowa opieka zdrowotna i hospitalizacja powypadkowa jest gwarantowana przez państwo, nie za darmo dla większości ludzi, ale za składki zdrowotne). Co do ZUS-u, emerytury i renty to wymysł Bismarcka, ale i pewien sposób zabezpieczenia socjalnego. Nie ma podstaw, by sądzić, że rolę ZUS-u nie może pełnić 10 czy 1000 małych prywatnych ZUS-ów (zakładów ubezpieczeń). Problem jest, czy obowiązek uiszczania składek w danej wysokości do tych zusów prywatnych (zakładów emerytalnych, rentowych) byłby powszechny, czy też byłaby tylko możliwość uiszczania. Państwo myśli tak: ludzie muszą płacić składki, inaczej wszystko przejedzą, przepiją, na starość nie będą mieli oszczędności, nie będą mieli, z czego żyć, trzeba będzie dawać im zapomogi i zasiłki, inaczej, jak mówi Urban, "zdechną z głodu", stąd ZUS uzyskuje silne uzasadnienie aksjologiczne (że posłużę się ironią nieco, tym razem ja;))
Author:
buni
Date:
09-04-2008
ConrPL - ZUS i pasy
Nie mogę się zgodzić, żeby państwo miało prawo nakazywać mi zapinanie pasów, czy dbać o mnie wbrew mojej woli, gdy robi coś takiego każdy sprzeciw przeciwko niemu uważam za usprawiedliwiony.
Zwłaszcza, że bardzo łatwo pod pozorem dbania o kogoś zacząć go wykorzystywać - szczególnie gdy ta osoba nie może stawić oporu.
ZUS jest bardzo dobrym przykładem, jak pod płaszczykiem dbania o ludzi (zmuszania ich do oszczędzania), robi im się coś złego - marnuje się ich pieniądze, które mogłyby być zainwestowane (o ile piramidkę finansową jaką reprezentuje ZUS można nazwać inwestowaniem) wielokrotnie (w sensie wielkości przyszłej emerytury) lepiej i przy mniejszym ryzyku. Ponadto przekonując ich, że oszczędza się już za nich zmniejsza się ich dążenia do pogłębiania wiedzy ekonomicznej i tym samym zmniejsza szanse odkrycia oszustwa.
Author:
ConrPL
Date:
09-04-2008
buni - ;)
Hehe, nigdy do końca nie wiemy, kto komentuje i jakie ma intencje ;) chciałem jednak bardziej wyjaśnić jeszcze moje myśli 'pro publico bono'. Tak czy siak, daleko nam do ideału życia publicznego, a przecież chodziło - mi, nam - o zbliżanie się do niego...
Author:
buni
Date:
08-04-2008
Marcin Punpur - mezalians
Szanowny Autorze, pan Barycki posłużył się ironią, a jak to z ironią bywa nie nalezy jej brac dosłownie.
Tak naprawde to pan Barycki sie z panem zgadza, ale ze lubi dosadne sformułowania, to wyszlo jak wyszlo:)
Author:
Marcin Punpur
Date:
07-04-2008
agnieszka
Interesujący artykuł. Umocnił mnie jeszcze bardziej w przekonaniu, że nasze prawo jest chore. Gdyby można było zobaczyć kulisy partii politycznych, to jestem pewna że każdy straciłby ochotę do uczestniczenia w wyborach. Pod względem etyki, demokracji, a przede wszystkim humanistycznego podejścia do człowieka, jesteśmy naprawdę na dnie.No, ale za to mamy naszą "moralność" chrześciańską.
Author:
agnieszka
Date:
07-04-2008
buni - odp
Nie mam zamiaru nikomu dokopywać, o ile on przestrzega prawa i minimum etycznego. W ogóle nie taka jest intencja artykułu. Ideał przejrzystości życia publicznego jest bardziej możliwy w krajach o innej tradycji, kulturze, moralności. [USA nie są dla mnie idealem demokracji ani życia publicznego]. Jeśli demokracja jest, to ma standardy, a jeśli nie są one przestrzegane i jest tajność, to po co taka demokracja? Gdyby Pana przeciwnicy zdobyli - poprzez grupy wpływu i nieformalne ośrodki decyzjne - dominującą pozycję w państwie, stając się Hegemonem i wprowadzając totalitaryzm jakiejś idei, skazując Pana na upokarzające traktowanie i śmierć ze względu na Pana poglądy, a Pana rodzinę na więzienie, czy głosiłby Pan apoteozę tajności życia publicznego i takiej drogi dochodzenia do władzy lub zdobywania dominującej pozycji głównego ośrodka decyzji w państwie? Jestem teoretykiem i filozofem prawa, kategorie mojego myślenia być może nie są kompatybilne z rozumowaniem Innych, ale mam, z kim pisać, etc., i nie oczekuję, że będę miał 10 komentarzy pod tekstem. Takie argumenty mnie nie interesują. Nie interesuje mnie też argument o innowiercach, gdyż jestem zwolennikiem pluralizmu religijnego i św
Author:
buni
Date:
07-04-2008
barycki
Pan chyba oszalał, proponując przejrzystość życia publicznego. Chce Pan pozbawić możliwości przynależenia do grup wpływu, których wpływ zależny jest od nieprzejrzystości właśnie. Proponuje Pan, żeby każdy miał takie same szanse, żeby pierwszy lepszy mógł to co przyzwoity przynależący do establishmentu. Mętna woda daje nam możliwość przynależenia i przez nią dokopania innym, największym okrucieństwem byłoby pozbawienie nas takiej możliwości. Cóż byłby to za świat w którym nie byłoby możliwości zorganizowanego kopania innych.
Sam Pan widzi, że od kilku dni nikt nie komentuje Pańskiego artykułu, nikogo nie interesują Pańskie propozycje.
Może byłoby to możliwe w społeczeństwach okaleczonych brakiem molalności katolickiej, takich jak Belgowie, Holendrzy czy Szwajcarzy, ale my mamy swoją moralność i nie będziemy spokojnie się przyglądać jak pod przykrywką przejrzystego prawa "innowiercy" będą wchodzić nam na głowę.
Adam Barycki
Author:
barycki
Date:
07-04-2008
Sort comments
from the first
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)