The RationalistSkip to content


We have registered
204.987.407 visits
There are 7362 articles   written by 1064 authors. They could occupy 29015 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Enter your comment on this article …
NieIstniejesz - Nietzsche - "O kaznodziejach śmierci"   2 na 2
"Bywają kaznodzieje śmierci, a ziemia jest przepełniona takimi, których by należało nawoływać do odwrotu od życia.
Pełna jest ziemia zbytecznych, zepsute jest powietrze od tych nader licznych. Niechże ich "żywotem wiecznym" z życia tego precz wywabią!"


"Okrutnicy to są, co drapieżne zwierzę w sobie kryją i żadnego już nie mają wyboru prócz chuci i samoudręczenia. Lecz nawet ich chuci są tylko rozszarpywaniem się za żywa.
Oni jeszcze ludźmi nawet się nie stali, okrutnicy ci; niechże nawołują do odwrotu od życia i niech się sami precz wynoszą!"


"Zewsząd rozlegają się głosy tych, co o śmierci każą: a ziemia jest pełna takich, którym o śmierci kazać należy.
Lub "o życiu wiecznem": to mi na jedno wynosi - obyż tylko czem prędzej precz się wynieśli!
Tako rzecze Zaratustra."


To chyba wystarcza w pełni za komentarz. 
Author: NieIstniejesz  Date: 09-11-2009
Reklama
tamara be jot - Nie. Nie wystarcza   2 na 2
Potrzeba głosu kobiet. Niech kobiety tako rzeką: a skąd te dziewice w raju, skoro każdy męczennik kąpie i kąpie je w spermie, i to aż 72 dziewice za każdym razem? Czy śmiertelna sperma jest nieśmiertelna w tych 72 dziewicach  i one się przez to mnożą? Kto stamtąd wrócił, że wszystko o tym raju opowiedział i już wszystko wiemy? Czy raj jest patriarchalny? Czy raj to nadziemny harem? Czy to wszystko, razem z tymi 72 dziewicami, nie jest wytworem przedpotopowej haremowej wyobraźni? Czy to wszystko razem nie jest srutu tutu w wykonaniu mężczyzny? Czy takie srutu tutu w wykonaniu mężczyzny w  21 wieku może być brane poważnie przez kobietę, matkę? Czy kobieta musi wciąż milczeć wobec takiego srutu tutu? Czy Allah to naczelnik nadziemnego rajskiego haremu? Ale się naogląda!
Author: tamara be jot Date: 09-11-2009
Michal  0 na 2
@Tamara
Twoja opinia ociera sie o naiwnosc. Te kobiety sa zadowolone z tego zycia. Ty zawdzieczasz swoja wolnosc i prawa kobietom, ktore sie w Europie buntowaly zanim przyszlas na swiat. W krajach muzulmanskich tego prawie nie ma. W zwiazku z tym, za Oriana Fallaci, uznaje, ze jak najbardziej kobiety muzulmanskie zasluguja na swoj los.
Author: Michal Date: 09-11-2009
tamara be jot   1 na 1
Jestem z muzułmanów. Michale. Dobrze jest, ocierając się o naiwność, czy nie, mówić, co mówię. Skądkolwiek. Oriana Fallaci uznaje, co uznaje, tzn. mówiła, co mówiła, ale świat się zmienia. Kobiety wcale nie są zadowolone, one nie mogą mówić w warunkach antykobiecego teeroru, choć próbują. Moja wolność jest wątpliwa, nadal. Może potem o tej wątpliwej wolności.
Author: tamara be jot Date: 09-11-2009
Michal
@Tamara Rozmawialem z cala masa muzulmanek. Zadna sie nie skarzyla, choc nie mam watpliwosci, ze nie byly w pelni szczere w stosunku do obcego. Tak czy owak, ich postawa nie budzi mojego szacunku.
Jeszcze odnosnie Twojego wpisu - kobiety jako panaceum na wszelkie problemy to moze byc wielkie rozczarowanie.
</div>
Author: Michal Date: 09-11-2009
tamara be jot
Nie mówię o kobiecie jak panaceum na wszelkie problemy. Rozczarowują mnie nasze kobiety, polityczki, pisarki, i to jak. Bełkoczą. Są jednak takie, które nie rozczarowują.
Author: tamara be jot Date: 09-11-2009
Michal
Co to znaczy "nasze"? Ktore nie rozczarowuja?
Author: Michal Date: 09-11-2009
tamara be jot - Jak to, która?
Taka, która nie jest jak mężczyzna, ale też nie ma "kurwików w oczach", zanim co powie. Nie rozczarowują np. książki Jolanty Brach-Czainy. Ona jest w symetrii do tego, co genialnie zrobiła w teatrze inna Europejka ("nasze" tzn. europejskie), Pina Bausch. Już w innym miejscu pisałam, że tak jak śmierć Stalina przesłoniła śmierć Sergiusza Prokofiewa, tak u nas śmierć Piny Bausch została przesłonięta przez śmierć "Króla", Jacksona. Przesłaniacie, (mężczyźni i kobiety, które są jak mężczyźni),  genialne kobiety (kobiece) różnymi królami, a potem mówicie, że kobiety nie tworzą kultury. Straszne. Kudy tam Jacksonowi do Piny Bausch! Zostały w Polsce zachwiane  wszelkie proporcje informowania o wydarzeniach kulturalnych, na korzyść popkulturowych mężczyzn!!! Kobieta, która jest jak mężczyzna, myśli utartym tropem męskim. Jak nie kurwiki w oczach, to ględzenie w stylu relatywizyjącym, popkulturowym, w złudnym poczuciu partnertwa z mężczyzną. Kobieta, która nie rozczarowuje to ta, którą opisał Żołżenicyn w utworze pt. "Dwor Matriony". To ten typ kobiecy. Za mało tu miejsca, aby o tym mówić. Niemożliwa byłaby u nas Uta Ranke-Heinemann w teologii. Nie zostałaby opublikowana, ani nagłośniona.
Author: tamara be jot Date: 10-11-2009
tamara be jot - Literówki
Powinno być: Sołżenicyn; literówki się mnożą. Sorry.
Author: tamara be jot Date: 10-11-2009
RR.
Dobry film.... zupełnie jakbym słuchał J. Urbana:))
Author: RR. Date: 10-11-2009
Michal
Wiec smierc Michaela Jacksona to spisek polskich mezczyzn-szowinistow, majacy na celu ukrycie smierci genialnej kobiety? Ciekawa interpretacja.
Dla mnie kobieta, ktora nie rozczarowuje, nie jest ani nie kura domowa z Verne'a albo Nahfuza (cokolwiek), ani wiedzma od Adigi (The White Tiger).

Nie wierze w spisek mezczyzn, ktorzy blokuja uzdolnione kobiety w obawie o odkrycie wlasnej mizerii. To brzmi tylko jak wymowka dla tych, ktorym sie nie powiodlo.
Author: Michal Date: 10-11-2009
tamara be jot - Nieprawda
Prawda taka, że śmierć 'króla" przesłoniła śmierć Piny Bausch w mediach. Taka prawda tyż prawda. Nie było inaczej. I inaczej nie jest. Pinie Bausch się powiodło - na cały świat. Nie jest to spisek, tylko stała tendencja. Michał sobie dopowiada, co chce. Nie chodzi o "ukrycie śmierci", tylko zakrycie jednej osoby drugą. Michał od razu wywija przypuszczeniami w kategoriach spisku, gdy ja mówię o stałej tendencji. Michał wszystko spłaszcza. Michal mi dowala, gdy ja mówię o tym, co jest.
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
Michal
Owszem, smierc Jacksona przeslonila smierc Piny Bausch, ale to pewnie dlatego, ze Jacksona znali wszyscy, a o Pinie Bausch prawie nikt nie slyszal. Zapewniam Cie, ze smierc Madonny (piosenkarki) przycmilaby na swiecie smierc Kolakowskiego.
Bo to nie jest kwestia plci w tym wypadku.
Pozdrawiam!
Author: Michal Date: 11-11-2009
tamara be jot
O Pinie Bausch prawie nikt nie słyszał?!!! Co ty powiesz. Nie bierzesz udziału w kulturze?!!! Człowieku, ty nie bierzesz udziału w kulturze. Nie. śmierć Madonny nie przysłoniłaby Kołakowskiego, media zachowałyby nawykowe proporcje.
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
Michal
Owszem, przyslonilaby. Smierc Britney Spears przyslonilaby smierc Hawkinga, smierc Beyonce przyslonilaby smierc Dawkinsa itd. itd. I to nie ma zwiazku z plcia, powtarzam, tylko z zapotrzebowaniem motlochu na tania sensacje. Dorabianie do tego seksistowskiej teorii jest w moim odczuciu smieszne.
Author: Michal Date: 11-11-2009
tamara be jot
Ja nie dzielę  ludzi na ludzi i motłoch. Ty uważasz, że ja jestem seksistką?!!! Myślisz frazesami jakby z szariatu: lepiej wiesz i na pewno wiesz. Ja mówię o sztuce. W sztuce obecne stale jest przesłonięcie, o którym ja mówię. Zapotrzebowanie wymyślają media. Ono nie istnieje wśród odbiorców kultury, sztuki.  Nie jest tak w odbiorze dzieła, że słyszymy, co chcemy usłyszeć, jakieś miłe nam frazesy, utwierdzenie w czymś, w czym się chcemy utwierdzać, a już biegnie ku nam owo "zaporzebowanie". Bardzo się wywyższasz, z tym motłochem. I koniecznie pragniesz na mnie leżeć, przysłaniając. Ja mówię o tym, jak ja to czuję - jak czuje to kobieta, i co wie kobieta, a Ty walisz we mnie tym swoim seksizmem. Opanuj się. Ja się ze swoją racją nie wywyższam, a Ty tak. Twoich zapewnień nie biorę poważnie.
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
Michal
A ja dziele ludzi na ludzi i motloch. I w chwili obecnej to motloch rzadzi, bo jest go wiecej. Liczy sie nie tresc strony, tylko liczba klikniec. Nie wartosc merytoryczna programu w TV, tylko ogladalnosc.
Wiadomosci bez sensacji wiekszosc ludzi nie obejrzy. Nie rozumiem, gdzie w tym dopatrzylas sie seksizmu.
Author: Michal Date: 11-11-2009
tamara be jot - Oglądalność
Oglądalność to mit, sprawdź zatrudniając się w telewizji. Sami sobie klikają, żyjąc z czego innego, z reklam. A jak Ty to sobie wyobrażasz z tym motłochem, że co, że pisarz, pisarka,  może tak dzielić ludzi? Autorzy, którzy dają nam bezdennie głupich bohaterów, głupszych od czytelnika, to nie są  autorzy. Nasze orgazmy to dwa różne i oddalone od siebie orgazmy, proszę Michała. Idziesz ulicami i widzisz jedynie sam motłoch dookoła? Wszędzie motłoch, a ja jestem lepszy? Tak nie można. Jeśli przestajesz w ten sposób klasyfikować ludzi, zyskujesz wiele. Odpuść sobie ten podział, a zobaczysz, jak interesujący są ludzie, jak tragiczni, jak się opierają tzw. motłoszeniu, jak bardzo chcieliby dotknąć wolnej sfery kultury, jak żywe są ich myśli i jak bardzo nie trawią sensacji. Seksizm: nie wysłuchujesz mnie, tylko wietrzysz babskie coś tam. Nie ta jest?
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
Michal
Kiedy zaczynasz komentarz od "Potrzeba głosu kobiet.", to owszem, wietrze babskie cos.

Nie zastanawia Cie popularnosc tancow z gwiazdami i innych takich, podczas gdy Wielka Gra wylatuje, bo nikt jej nie oglada?
Author: Michal Date: 11-11-2009
tamara be jot - No, nareszcie
odzywasz się normalnie. Skąd wiesz, że nikt nie ogląda Wielkiej Gry? Bo tak orzekli jacyś buce bucewicze z naszej tiwi?  To taki dobry wytrych, aby stworzyć denne alibi. Przy dobrym programie trzeba się napracować, a przy kopii programu z którejś żałosnej telewizji, najlepiej amerykańskiej, wysilać się nie trzeba. Poleci się kopią. Taniec z gwiazdami jest zarabialnią dla własnego kółka, i tyle. Każda kopia jest taką zarabialnią, w kółku. Podobnie: jurowanie temu i tamtemu to tylko zarabialnia dla kółka. Wciąż tego samego. No to należy stworzyć dętą "popularność", aby kółko mogło wziąć dobry szmal. I to już się sypie, pęka. Bo to jest tylko balon. Nie oglądam polskiej telewizji. Nikt z moich znajomych, i znajomych znajomych, i znajomych znajomych znajomych nie ogląda. Olać to.tzn. pieprzyć to. Kurcze, nie ma babskich przekleństw. Luka. Nieobecność.
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
swistak - wiedziałem
zawsze podejrzewalem, że mnie purpuraci kłamią. po śmierci tylko sex i dziewice.
a swoją drogą jakiż to wspaniały sex może być z niedoświadczonymi dziewicami?
to tak jakby mówic, że czeka mnie niesamowity rajd po bezdrożach z kierowca, który ma sie nauczyc prowadzić.makabra.
Author: swistak Date: 11-11-2009
Michal
Ja tez nie ogladam - prawdopodobnie Ty, Twoi znajomi i ja nie jestesmy motlochem. Ale jestesmy w stanie znalezc mase ludzi, ktorzy to ogladaja i sie tym emocjonuja. Im puszcza sie reklamy. Pod nich robione sa programy. Jest ich wiecej niz nas. Nie docenia inteligentnego humoru albo wymagajacego kina.
Nie wierze w spiski i uklady. Mamy w Polsce taka telewizje i takich politykow, na jakich zaslugujemy.
Author: Michal Date: 11-11-2009
tamara be jot - Nie.Nie zasługujemy
Skoro już siedzimy przy komputerze, to jeszcze babskie coś. A może ten "motłoch" (że też muszę użyć tego słowa) to niewielka liczba? Skoro rządzący to wciąż te same ryje? Rzeczywiście, brak inteligentnego humoru i wymagającego kina. ale to jest robione, ten brak, w telewizjach. Ja znam drugą stronę:  lecą pisarze do telewizji, aby tylko tam zaistnieć. Każą im się kiwać, to kiwają się. Każą im podskakiwać, to podskakują. Każą im robić małpie miny, to robią. Brak w nich intelektualnego oporu. Wydawcy każą im pisać szmirę, to piszą. Wiem, bo widzę dobre maszynopisy, które następnie wydawca każe przerobić na jakąś kopię, a to Bułhakowa, a to kogo innego, i oni to robią, podczas gdy pracodawcą jest pisarz, a nie wydawca. Mechanizmy są zrakowaciałe. Skoro wydawcą zostaje były procudent majteczek czy spec od reklamy, to i literaturę śmiał zamienić w towar. Trzeba śledzić mechanizmy i opisywać je, obnażać - to nasza sprawa. Widzieć mechanizmy to nie to samo, co węszyć spiski.
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
Michal
Tamara - ja to wszystko wiem. Tu sie zgadzamy.
Tylko pozostaje pytanie - dlaczego tak jest?
Author: Michal Date: 11-11-2009
tamara be jot - Jeden powód rozpoznaję:
z tchórzostwa. Ten boi sę utraty stołka, pozycji, wpływów, tamten, tamta. Żebyś ty widział, jak się ktos boi wyrzeć przy mnie słówko, bo ja zapiszę, zrobię z tego historyjkę, a tu ktoś wyśledzi, kto został opisany, a rozpoznają, a nikt by się nie spodziewał, że ta osoba krytycznie patrzy na system,  a kracz jak wrony, a pokorne cielę, a ty się tylko śmiejesz i wyśmiewasz, a wpasuj się, a nie drwij, a wolności nie należy krytykować, naszej szczególnie, a bo. I tak dalej. Drugi powód: brak klasy średniej. Intelektualizm jest podejrzany. Zresztą sam wiesz. Promowany jest średniak, również w literaturze, sztuce. To też wiesz. W prawdziwej demokracji, czyli obywatelskiej, nie tylko ludzie średnio uzdolnieni ją utrzymują. To też wiesz. Jakiejś potężnej mobilizacji potrzeba  w tym kierunku. Ja robię, co w mojej mocy. A Ty?
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
Michal
Co to znaczy "promowany jest sredniak"? Przez kogo?
Author: Michal Date: 11-11-2009
tamara be jot - Gdzieś są artykuły
o tym, że np. amerykańska demokracja opiera się na tych średniakach, bo oni są bardzo pracowici, a przy tym zostają uwiązani do stołków, banków, a taki średniak nie da sobie nic odjąć. No i jest go dużo, zespawany jest. Zechce pozostać przyssany i zespawany.  Leon Tarasewicz  zgrabnie to ujął w wypowiedzi do mojej książki. Ten model przywędrował do Europy w państwach, zapatrzonych w demokrację amerykańską, ale w wersji pokracznej, bo bez solidnej klasy średniej. Nie pamiętam w tej chwili, kto z Amerykanów  szerzej o tym mechanizmie  pisał. Taki system przyniósł niesłychany rozwój, ale i kryzys. Ten model był obecny już w greckiej demokracji, no ale tam też byli filozofowie. Kto to robi? Ten, co ma władzę w takim systemie; np. średni pisarz ma władzę nad innym pisarzem. Michale, zbyt daleko odwędrowaliśmy od tematu artykułu i filmu. Niedobrze. Mieszkasz w Warszawie? Będę miała spotkanie autorskie (jeszcze nie wiem, gdzie i kiedy) i chyba przygotuję się pod tym kątem: średniactwa tego typu demokracji.
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
Michal
Niestety nie mieszkam w Polsce (ale to nie dlatego nie ogladam polskiej TV). Mozemy sie jakos dyskretnie wymienic mailami, jesli chcesz.
Author: Michal Date: 11-11-2009
tamara be jot - Ok
Jutro tu się odezwę.
Author: tamara be jot Date: 11-11-2009
Michal - hm
No i co? :)
Author: Michal Date: 12-11-2009
tamara be jot - Ale jak?
Wczoraj nagrywała mnie telewizja, której tak nie znoszę. Miałam tylko stać, milcząc, na głównym naszym deptaku. Stałam. Milczałam. Byłam milczącą nieustępliwą obecnością. I pod ten obraz było potem będzie trochę mówienia o ostatniej książce. Dwie w tym roku wydałam i widzę, że to źle. NIkt tak nie robi. Ale ja otrzymałam stypendium ministra na dwie książki. Druga to babska utopia o babach wynalazczych z tajnej wioski.Ujęcie tematu pasujące do tego portalu, tylko żeńsiej płci znacznie więcej i ona, ta płeć, gada sobie wolnościowo, a ja mówię we wstępie, "że aż nas zemdli" od takiej obfitości żeńskości.. Proszę Racjonalistów o wybaczenie, ujawniam mój mejl, który zresztą i tak jest gdzieś na google: tebejot@poczta.onet.pl
Author: tamara be jot Date: 12-11-2009

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)