tak, powinniśmy wierzyć islamowi, że chce podbić świat ( tak jak komunizm sowiecki w latach 20tych ub. wieku).
ta religia rozpoczęła podbój świata ( wtedy jeszcze arabskiego z religiami politeistycznymi i animistycznymi) od rzezi otaczających proroka wiosek. Prorok był kurajszytą i żadna wioska w jego okolicy nie była bezpieczna dopóki nie przyjęła jego nauk. zasadą bowiem od początku było "kto nie z nami ten przeciw nam". Obojątnie kim jest " niewierny" czy to agnostyk, czy ateista, chrześcijanin , buddysta i.t.d. zasługuje na śmierć, bo obraża allaha. To typowy fanatyzm religijny i nic go nie ugasi prócz ognia. A ten spali albo fanatyka albo jego ofiarę - wybór należy do nas

Wróżki, karty tarota, stare przepowiednie, jasnowidzenie itp. ma większy wpływ na podejmowanie decyzji niż logiczne myślenie, które jest niższe w hierarchii.

Ciekawa ta dyskusja baaaaardzo... W roku 1920 Pilsudski zauwazyl, ze Polska jest za slaba, zeby sie bronic, zaatakowal wiec, skutecznie - dzieki temu zostal boharerem narodowym, Polska nie zostala kolejna republika zdradziecka, a cala kampania, to oczywiscie cud, bo takie przedsiewziecie w katolickim kraju nie moze sie udac bez pomocy wydumanego przyjaciela. Awantura na wschodzie zaczela sie w wydziale szyfrow: Polacy rozszyfrowali kilka wiadomosci, ktore zdradzily intencje przeciwnika - i to wystarczylo; potwierdzona intencja zajecia Polski i eksportu komunizmu uznana zostala za powod podjecia akcji zapobiegawczej.
Obecny przeciwnik - islamisci - intencji nie ukrywa i niczego nie szyfruje: chce zajac i podporzadkowac sobie swiat, a po drodze zbudowac drabine do raju z zamordowanych innowiercow. Wydawac by sie zatem moglo, ze kto nie chce byc zajety i podporzadkowany wyciagnie logiczne wnioski i postara sie cos w tej sprawie zrobic, za co ci mniej energiczni beda mu wdzieczni, kto wie, moze nawet zostanie bohaterem, a jego osiagniecia - cudem? Nic z tych rzeczy, w epoce poprawnosci politycznej logika zmarla na atak apopleksji, a bohaterow juz nie ma; kto widzi we wrogu wroga - na pewno musi byc rasista...   

@Budionny
Masz rację, takie sformułowania są przesadzone i nie na miejscu. Jednak mam wrażenie - popraw mnie jeśli się mylę - że Tobie nie tyle przeszkadza słownictwo, co sam kierunek myślowy t.j. krytyka Islamu i poparcie dla Izraela.
Jeśli mówię, że Niemcy ponoszą odpowiedzialność za zbrodniczą ideologię nazizmu - to z pewnością nie nazwiesz mnie rasistą.
Jednak gdy powiem, że Arabowie ponoszą odpowiedzialność za zbrodniczą ideologię Islamu - to czy zapali ci się czerwone światełko? Jestem rasistą?

Ale schamiałeś. Warto tak poświęcać się dla turbanów, którzy chetnie obcięli by ci głowę i nagranie wysłali rodzinie? Słyszałeś jak się modlą, żeby Allah pokarał niewiernych najcięższymi chorobami i nieszczęściami, a w szczególności Żydów i Chrześcijan? Te drobne epitety pod ich dsresem urażają cię bardziej? Dziwny rodzaj wrażliwości.

Proszę nie manipulować. Nie oskarżam o rasizm krytyków islamu, tylko niezbyt mądrych komentatorów, którzy piszą o "kozojebcach" i "kopulaczach kóz", tudzież ich szacownych klakierów.

Żeby nie było wątpliwości: autor tych rasistowskich określeń w innym wątku bez cienia żenady używa sformułowania "arabstwo". To zwykły prymitywny rasizm nieudolnie ukryty za parawanem krytyki islamu (obserwowałem tutaj to zjawisko wielokrotnie, w różnych tekstach). Mam nadzieję, że teraz myprecious wie, o co mi chodzi.

To jakieś dziwne zjawisko obserwowane - co ciekawe - także na forach anglojęzycznych: krytyka islamu jest traktowana jak rasizm. Najlepsze, że często oskarżenia takie (o rasizm) wysuwają ateiści, którzy nie mają problemu z krytyką chrześcijaństwa. Nie dość, że to podwójny standard, hipokryzja, to jeszcze problem ze zrozumieniem definicji rasizmu.

"baszarteg"

A ktore z  wypowiedzi zawieraja alians logiczny i tematyczny z tekstem? Prosze wskazac takowe! Ja przynajmniej nawiazalam do jednego komentarza i wypowiedzialam sie w aktualnym, bardzo waznym temacie. Przepraszam ze pytam: od ilu lat Iran straszy bronia atomowa Izrael?     

Zaraz tam nie chciało, przyjąłem błędne założenie, więc już daj PAN spokój.
"Pan K. od lat usiłuje przekonać na tym portalu, że każdy islamista, to terrorysta, że każdy kraj islamski, to miejsce szkolenia islamskich terrorystów."
To jest dokładnie Pański cytat. To zupełnie różne od pisania na temat islamu pejoratywnie i to chyba na portalu krytycznym wobec religii normalne, chrześcijaństwu jak zauważyłem laurek też nie wystawiacie. Co do islamizmu (ideologii politycznej), to może na temat nazizmu chciałby pan też usłyszeć, że system może niefajny, ale autostrady super zbudowali, mydło też było niezgorszej jakości?
Nie znajduję też uzasadnienia, że jakoby Koraszewski twierdzi, że każdy kraj to miejsce szkolenia islamskich terrorystów. Często też czytam teksty tłumaczone przez panią Koraszewską, które są artykułami liberalnych muzułmanów. Mam nadzieję, że wytrzymuje ona w domu jakoś z tym islamożercą ;)
Wreszcie "Do wypowiedzi pana K. dołączył autor artykułu" no właśnie nie wiem w jaki sposób dołączyłem i do czego, skoro w artykule wyraźnie zaznaczam rozróżnienia co do metod.

>Nie sprawdzałem, bo nie jestem bywalcem forum
Nie rozmawiamy na forum. Jednak przyjmuję wyjaśnienie, że nie chciało ci się sprawdzić komu odpowiadasz, bo po prostu masz to gdzieś.
>jasno pokazałem gdzie kłamiesz, gdzie wkładasz komuś słowa w usta a potem z tym polemizujesz
Może się mylę i pan Koraszewski nie pisze na temat islamu i islamistów tekstów wyłącznie pejoratywnych, w takim razie proszę o przytoczenie takiego tekstu pana Koraszewskiego.
Co do chamstwa, to polecam wpis www.racjonalista.pl/index.php/s,35/d,8335#c94753 krakena i jego entuzjastyczną www.racjonalista.pl/index.php/s,35/d,8335#c94757 pochwałę autorstwa pana Koraszewskiego.

Przepraszam że pytam ale jaki jest alians logiczny i tematyczny pani wypowiedzi z tekstem pana Jana Wójcika-" Zachód popełnia błąd, nie wierząc islamistom" ?

Sorry. Pompowac, a wiec wpompowal.

Widze, ze Polacy jeszcze nie obejrzeli ameryk. serii dokument. Money, power, and wallstreet i nie maja pojecia o tym, ze Obama wpapowal biliony dolarow w "amerykanskich" bankierow, zeby uratowac ekonomie - najwieksza pomoc w historii (kosztem spoleczenstwa).
Do zadnego aliansu pomiedzy Bialym Domem a Wall street jednak nie doszlo. Na spotkanie z prezydentem na Wall street, zaden bankier nie przyszedl. Bankierzy teraz finansuja nowe wybory nawet nie myslac o tym, ze to bylo tylko chwilowe zawieszenie problemu, ktory wkrotce moze stac sie huraganem.

Nie sprawdzałem, bo nie jestem bywalcem forum i nie wiedziałem, że taka możliwość jest zasugerowałem się nazwą. Myślę jednak, że powód jest inny, jasno pokazałem gdzie kłamiesz, gdzie wkładasz komuś słowa w usta a potem z tym polemizujesz. To jest taktyka ludzi, którym brak argumentów. Żałosne.

@kulkanamole
Jeśli krytyka religii i religiantów (niezależnie od rasy) jest nową definicją rasizmu - to, tak, jest to rasistowski portal.
Jednak wydaje mi się, że ocena poziomu kretyństwa bezpodstawnych wierzeń religijnych nie jest dyskryminacją na tle rasowym.

>Odpowiem pani
>jeżeli zaczyna pani od chamstwa
Nie mam zamiaru odnosić się do wypowiedzi osobnika, któremu nie chciało się sprawdzić komu odpowiada.

Odpowiem pani, chociaż doskonale rozumiem Koraszewskiego, kiedy ręce opadają słuchając bredni. Po pierwsze jeżeli zaczyna pani od chamstwa, to chamstwem przede wszystkim jest wsadzanie innym słów w usta. W artykule nigdzie nie pada, że każdy islamista to terrorysta, nawet podane jest wyraźne rozróżnienie. Cele ich jednak są zbliżone. PRL, ZSRR, CHRL, KRLD różniły się zasadniczo od siebie, ale komunizm miał jeden cel. Polecam Political Islam Bassama Tibiego wprowadza dobre rozróżnienie poszczególnych frakcji i jako muzułmanin chyba islamofobem nie jest. Druga rzecz to artykuł nie dotyczył Netanjahu ani Izraela, ani Iranu. Rozumiem, że każdorazowo odnosząc się jakkolwiek do islamizmu powinienem potępić żydostwo i syjonizm. Niestety doskonale rozumiem obawy Izraela, w świetle jeszcze nieodpowiedzialnej postawy Obamy ostentacyjnie pokazującego brak zainteresowania, Izrael będzie jeszcze bardziej osamotniony i bardziej skłonny do uderzenia prewencyjnego i nie jest to terroryzm, a na to odpowiedział ci dobrze kraken (pomijając wulgaryzmy).

>jest mnóstwo szacownych osób, które się w tym smrodzie doskonale czują.
Szacownych? Raczej zwykłych chamów i rasistów, uzurpujących sobie prawa i szacunek, który im się kompletnie nie należy. "Święte krowy", które jak dzieci w podstawówce "jadą na opinii", i nikomu nie przychodzi do głowy powiedzieć im "sprawdzam".

Te bzdurki o "kopulaczach", tudzież nieco mniej zabawne twierdzenia o "prawdziwej naturze",
są jaskrawym przykładem pospolitego rasizmu. Symptomatyczne, że na
łamach Racjonalisty ten rodzaj rasizmu jest nie tylko tolerowany, ale i
propagowany. To jest ten "nasz", odpowiednio ukierunkowany ideologicznie
rasizm, w przeciwieństwie do rasizmu wymierzonego chociażby w Żydów.
Moim
zdaniem tego typu nasączone nienawiścią brednie przypominają trochę
publiczne wydalenie gazów na przyjęciu. Mnie osobiście to się nie
podoba, ale, jak widać, jest mnóstwo szacownych osób, które się w tym
smrodzie doskonale czują.

Historycznie "zachód" popełnił wiele błędów, Mein Kampf Adolfa Hitlera jasno precyzował cele faszystów, ale nie traktowano to jako rzeczywiste cele, a możliwość zdobycia władzy przez Hitlera oceniano jako nieprawdopodobne.

@Ryszard Wiatr - po co mieliby ukrywać pasażerów, skoro wszyscy oni zginęli?@Korius - "Przy dzisiejszej technice zmanipulować można niemal wszystko, a więc i zasugerować, że coś jest zmanipulowane." - zobacz filmy, które są "oficjalne", przyjrzyj się, gdzie na transmisji TV ze śmigłowca w szerokim planie "jest" samolot, który parę sekund później "w zoomie" uderza w WTC, następnie pokaż, gdzie autor przytoczonego przeze mnie filmu dokonał manipulacji.Dla jasności - moje poglądy na islam są jak najbardziej negatywne, ale to nie zmienia faktu, że istnieją mocne dowody na "robotę wewnętrzną". BTW - dzięki ww. za nie używanie inwektyw, w przeciwieństwie co do niektórych.

Prędzej czy później szydło wylezie z wora, a z pozującego na intelektualistę - cham. Widzę, że czuje się pan doskonale w towarzystwie osobnika, który wszystkich wyznawców islamu nazywa "kopulaczami kóz i wielbłądów", a przywódcę Iranu "kozojebcą". Podoba się panu taki język, i taka postawa, oj jak się podoba!
PS Proszę się nie wysilać usiłując zdezawuować moją wypowiedź i moją osobę pisząc o mnie per "toto" czy "on pisze co wi, a tyle wi co zji". Pan nie jest w stanie mnie obrazić, bo obrazić mnie mogą wyłącznie osoby na moim poziomie, nigdy prostak.

Izrael ma pełne prawo ratować się przed ponownym Holocaustem ze strony Iranu, który jest współczesną inkarnacją III Rzeszy. Nie powinien oglądać się na protesty jakiejś tam opinii publicznej, a od razu bombardować irańskie cele wojskowe i cywilne (każdy islamista to terrorysta, a poza tym "kopulacz kóz", cokolwiek to znaczy).
Osobom złośliwym, pełnym jadu i wyssanego z mlekiem matki antysemityzmu, które porównują takie zachowanie Izraela z czasami Adolfa Hitlera, który podobno w zbliżony sposób uzasadniał atak na Polskę, trzeba w zdecydowany sposób przypomnieć, że ich antysemityzm nie będzie dłużej tolerowany.

Zabawne co pan pisze. Brat mojej matki, Zbigniew Jasiński, w 39 roku został aresztowany przez Rosjan. Próbując się jakoś wykręcić powiedział, że jest pacyfitą. Śledczy odpowiedział z uśmiechem: A my pacyfistow strelajem. Dialog to piękna rzecz, problem polega na tym, że trudno rozmawiać po obcięciu głowy. Tymczasem wielu potencjalnych "rozmówców" z lubością głowy obcina. Do rozmowy potrzeba przynajmniej dwóch stron. Warto być rozumnym  i zdawać sobie sprawę z tego, że bywają sytuacje, w których wiara i przesądy nie pozostawią miejsca na dialog, a naiwni wyłącznie pogłębiają rozmiary dramatu.     

Islam jest złem bo każda ideologia, której nie można kwestionować jest złem. To dobrze, że istnieją oświeceni Muzułmanie brzydzący się przemocą, ale to nie oni w tym momencie reprezentują Islam. Oczywiście Islam to nie jedyne zło tego świata.

To zabawne, że spisek amerykańskich instytucji potrafi przeprowadzić zamachy na swoich obywateli, sfingować lot na księżyc, a nie potrafi ukryć miejsc, w których bywa penis amerykańskiego prezydenta:)

Ja wierzę w ludzki rozsądek. Może będzie kosztował wiele istnień ludzkich, bo szaleńców i oszołomów jest wielu. Ludzkość jednak przy tym potencjale nuklearnym nie ma drogi wyboru jak dialog i tolerancja. Jedni nie cierpią Muzułmanów, inni Żydów, jednak razem z chrześcijanami wierzą w tego samego Boga. Oby On nie istniał o czym są przekonani ateiści, bo jeżeli byłoby odwrotnie, to ludzkość ma przechlapane...

 Wszystkim tym którzy przyznają z racji suwerenności państwowej swobodny dostęp do broni atomowej każdemu krajowi, polecam prosty eksperyment myślowy. Proszę wyobrazić sobie Iran posiadający już taką broń oraz przeprowadzkę do Izraela wraz z rodzinami i danie świadectwo swojej ufności w rozsądek "szaleńców" czymś więcej niż czczą gadaniną.W  sytuacji analogicznej tj przeprowadzki do kraju sąsiadującego z Izraelem (posiadającego wszak broń atomową)nie widzę podobnej symetrii ,mówiąc wprost , gdyby dotyczyło  mnie to osobiście ,czułbym się w takiej sytuacji dosyć bezpiecznie.

Spytaj się rodzin pasażerów tego samolotu, gdzie ich ukrywają od 11 lat.

W tytule napisałeś prawdę ISLAM = ZŁO. Potem coraz gorzej.

Proponuję najpierw zobaczyć oszołomskie szambo i podyskutować z nim, wykazać błąd rzeczowy czy manipulację
-Przy dzisiejszej technice zmanipulować można niemal wszystko, a więc i zasugerować, że coś jest zmanipulowane. Najlepszym argumentem dla węszących wszędzie spisek i manipulację jest argument finansowy. Jak powiedział jeden z astronautów, aby przeprowadzić taką mistyfikację jak lądowanie na Księżycu, trzeba by opłacić milczenie tysięcy pracowników związanych z projektem. A ludzie gadać bardzo lubią. Taniej było więc po prostu polecieć na Księżyc. Tak sami tutaj. Tanie byłoby po prostu walnąć samolotem w wieżę.

Szkoda zachodu, są ludzie, którzy nie zasługują na pół sekundy uwagi. Oni tak już mają i można takiego wyłącznie zlekceważyć. To naprawdę nie jest partner do dyskusji. Skąd taka kulka na mole może wiedzieć, że islamizm z definicji popiera terroryzm, przecież toto nie sięgnie po teksty źródłowe, bo jak sam pisał, że jak je widzi to patrzy w inną stroną, bo fakty go nudzą. On nie odwraca kota ogonem, on pisze co wi, a tyle wi co zji..

Tyyy,"kulka"-odwracasz kota ogonem!! Wlasnie gotowosc Izraela do ataku WYPRZEDZAJACEGO ,jest walka z terroryzmem,jaki zapanuje,kiedy tym kopulaczom koz i wielbladow jednak uda sie(przy pomocy takiej Korei Pln i innych 'zaprzyjaznionych") wypichcic te bombke!!!Jakos NIGDY nie slyszalem,aby ktorys z izraelskich decydentow zapowiadal "wymazywanie z mapy" kogokolwiek-a o tym bredzi nieustannie iranski kozojebca Nr.1.To CO wg. ciebie ma zrobic Izrael?? Liczyc na to,ze to jednak czcze pogrozki??? Nie zapominaj,ze to panstwo od ponad 60 lat,jest celem nieustannych atakow,i to nie werbalnych, arabstwa roznej masci,mozna tylko policzyc kto na nich JESZCZE nie napadal!!A najdziwniejszym jest fakt,ze te zwierzeca wrecz nienawisc muzulmancow wywoluje NIE fakt,ze Izrael ich przesladuje,bo to NIEPRAWDA,tylko,ze z uporem trzyma sie ZYCIA,nie dajac sie wymazywac...na raze.
Jedno co moze dziwic,to tylko to,ze tak dlugo zwlekal z atakiem-nalezalo go przeprowadzic po pierwszej kretynskiej wypowiedzi tego Adzme.. Abdu...ch.j go wie !!Co zas do islamistow,KAZDY,kto nieco ich poznal WIE co o nich myslec-sa bardzo mili i sympatyczni,dopoki nie poczuja sie mocniejsi-POTEM wylazi ich prawdziwa natura,a najlepiej wiedza o tym polskie "arabeski",ktore byly na tyle GLUPIE,aby wyjsc za Araba

Pan K. od lat usiłuje przekonać na tym portalu, że każdy islamista, to terrorysta, że każdy kraj islamski, to miejsce szkolenia islamskich terrorystów.
Do wypowiedzi pana K. dołączył autor artykułu.
No i dobrze, mamy w końcu wolność wypowiedzi (oprócz przeróżnych zakazów temu przeczących). Interesuje mnie jednak fakt, że mimo iż premier Izraela, Benjamin Netanjahu, pozwolił sobie na ogłoszenie, że Izrael gotów jest zbrojnie zaatakować Iran bez oglądania się na opinię publiczną, na decyzje ONZ, ani pan K., ani autor artykułu nie mają na ten temat nic do powiedzenia.
Czyżby chodziło o "terroryzm z ludzką twarzą"?

Proponuję najpierw zobaczyć oszołomskie szambo i podyskutować z nim, wykazać błąd rzeczowy czy manipulację. Jeśli to się nie uda, to uznam, że Pan K. został pokonany przez oszołomskie szambo.

Czyste sumienie to mało, warto jeszcze wyprać skarpetki unurzane w błocku od brodzenia po oszołmskim szambie.

Wspomina się tu o 9/11, jak o oczywistej oczywistości. A jednak coś tu jest nie tak. Oficjalna wersja o 9/11 przypomina mi prawdę objawioną z Biblii - nic się tam kupy nie trzyma, ale niektórzy ludzie w to wierzą. Nie chce mi się z nimi dyskutować, lepiej niech podyskutują z faktami, fizyką i logiką: www.youtube.com(*)&list=LLslHWjkyxk8qJoV2vo-w7Uw  Ja nie przyjmuję bezkrytycznie każdej ściemy, ale dopóki ktoś nie udowodni, że samolot, którego nie ma, może się rozbić, nie będę miał podstaw do wiary w oficjalnie serwowane bzdury. Pewnie dostanę masę minusów za obrazę uczuć religijnych wyznawców oficjalnej wersji - jednak mam czyste sumienie, że prawa przyrody są dla mnie ważniejsze niż ideologia.

@hanarafa - dylemat ten jest dylematem tylko pozornym, a rozwiązanie proste: "NIE" dla łamania praw człowieka. Koniec rozwiązania. Trzymając się tej zasady łatwo zrozumieć dlaczego islam jest większym zagrożeniem od obecnego katolicyzmu czy buddyzmu, aczkolwiek pedofili w czarnych sukienkach trzeba ścigać i karać skuteczniej i surowiej.

Jedynym państwem należącym do cywilizacji zachodniej, które jednak wierzy islamistom, jest Izrael. Tylko tam znają prawdę, gdyż sami doświadczyli i na codzień doświadczają spełniania gróźb, a za to, że się bronią zbyt efektywnie, dostają cięgi (potępienia i pouczenia) od łudzącego się świata. Kto tu kogo ma uczyć etyki... Lata trzydzieste wracają. A może chodzi tu o Goga i Magoga?

Czy być tolerancyjnym czy jednak nie?. Nie sposób być tolerancyjnym połowicznie, dla jednych ukłon dla drugich pięść.
Idziemy na wojnę z każda religią? ale na taką wojnę potrzeba i " sprawiedliwych" fanatyków, bo tylko taki jest w stanie zwyciężyć z fanatyzmem, ale każdy! fanatyzm jest patologią.
Czy radą na takie dictum acerbum jest wspieranie rządu Izraela jako barykadę przed islamem? To może oznaczać przystąpienie do wojny a ona jest również złem i nieważne, że na początek będzie daleko.
W powstrzymaniu Turków nikt Polakom nie pomagał, ale i islamista w ówczesnej chrześcijańskiej Europie znaczył niewiele.
Więc może zacząć należy od pohamowania tej wszech-europejskiej tolerancji w myśl zasady, że jeśli przybywasz do obcego kraju to masz obowiązek  podporządkować się  i szanować  kulturę tego kraju a nie wprowadzać swoją.
Staniemy się nietolerancyjni?..., przeżyjemy taki szok.