The RationalistSkip to content


We have registered
200.141.940 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
Agnieszka Zakrzewicz - Papież i kobieta
Marcin Kruk - Człowiek zajęty niesłychanie
  » Church law » Statements

Dokumentowanie darowizn kościelnych, NSA, 2002 [2]

Zatem zdaniem Izby wywody odwołania o spełnieniu darowizny w dniu umowy tj. 11 grudnia 1997 r. pozostają w sprzeczności ze zgromadzonym materiałem dowodowym i nie zasługują na uwzględnienie.

Wyjaśnienia zawarte w piśmie Ministra Finansów z dnia 11.03.1997 r. PO2/BKO/AŁ-0130/652/97, na które powołuje się skarżący nie mają odniesienia do niniejszej sprawy. W przedmiotowej sprawie bowiem, w oparciu o stan faktyczny, organ I instancji uznał, że storna dokonała darowizny na rzecz osoby fizycznej. Podano ponadto, że z treści umowy zawartej przez odwołującego z akademią nie wynika, kto w imieniu rzekomo obdarowanej strony przyjmuje darowiznę, podczas gdy umowa winna być zawarta z osobą upoważnioną lub reprezentującą akademię. Również podpis obdarowanego jest nieczytelny i nie wiadomo, do kogo należy. Podano także, że nie stwierdzono również naruszenia art. 210 § 1 i § 4 Ordynacji podatkowej. Zaskarżona decyzja wydana została na podstawie obowiązujących przepisów i zawiera wszystkie elementy wymienione w powołanym przez stronę art. 210 Ordynacji podatkowej.

W obszernej skardze (15 stron) na tę decyzję wniesionej przez J. G. oraz w piśmie przygotowawczym pełnomocnika skarżącego z dnia 2 lipca 2001 r. wniesiono o jej uchylenie, jako wydanej z naruszeniem art. 26 ust. 1 pkt 9 i ust. 7 updof, art. 55 ust. 7 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, zwanej dalej „ustawą" oraz art. 120, 199 i 210 § 1 i § 4 Ordynacji podatkowej. W uzasadnieniu skargi i piśmie w przeważającej mierze ponowiono argumentację zawartą w odwołaniu, przesuwając nieco akcenty. W szczególności, jeżeli chodzi o nie odliczenie od dochodu kwoty 7560 zł, to zwrócono uwagę, że zeznanie E. K. z 23 września 1999 r. dotyczyło innego roku podatkowego, że zgodnie z art. 26 ust. 7 updof jedynym i ostatecznym dokumentem potwierdzającym przyjęcie darowizny przez obdarowanego jest umowa darowizny, a także, że wiadomo, kto przyjął darowiznę, a podpis zamieszczony pod umową łatwo mógł być rozszyfrowany. Jeżeli natomiast chodzi o darowiznę w kwocie 6000 zł na rzecz parafii Rzymskokatolickiej w B., to podobnie jak w odwołaniu wyeksponowano problematykę wykładni art. 55 ust. 7 ustawy, a w szczególności wykładni użytego w powołanym przepisie sformułowania „sprawozdanie z przeznaczenia jej na tę działalność" — czy zgodnie z tym sformułowaniem sprawozdanie powinno informować (opisywać) o przeznaczeniu darowizny tj. o celach, na jakie Kościół ją przeznacza (jak twierdzi skarżący), czy też sprawozdanie powinno zawierać opis sposobu wykorzystania darowizny i to z taką dokładnością, aby organy podatkowe mogły dokonać kontroli opisanych w nim faktów (jak twierdzą orzekające organy). Do skargi załączono artykuł Stelli Brzeszczyńskiej zamieszczony w „Rzeczypospolitej" z dnia 4 maja 2000 r., w którym autorka wyraża m.in. pogląd, iż żądanie przedstawienia dowodów, iż darowizna została wydana na cele charytatywno-opiekuńcze wykracza poza ustawowe warunki odliczenia wydatków z tytułu darowizny na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą. W piśmie z dnia 2 listopada 2000 r. dodatkowo wyrażono pogląd, iż skoro Izba Skarbowa uznała, że zostały niewyjaśnione fakty istotne dla stanu faktycznego sprawy, to winna przesłuchać skarżącego w charakterze strony. W odpowiedzi na skargę wniesiono o jej oddalenie podtrzymując dotychczasową argumentację. Dodatkowo, jeżeli chodzi o umowę z akademią podano, że miała ona na celu jedynie ominięcie przepisów podatkowych, gdyż te w 1997 r. nie przewidywały już możliwości odliczenia darowizn na rzecz osób fizycznych. Zdaniem Izby Skarbowej postępowanie skarżącego, jak również uczelni wzbudza wiele kontrowersji, gdyż udzielane odpowiedzi nie są wiarygodne i są sprzeczne ze sobą. Potwierdza to chociażby fakt, iż w piśmie z 15.03.2000 r. (karta Nr 73) Skarżący wnosi o odroczenie przesłania dodatkowych wyjaśnień dotyczących darowizny na rzecz uczelni (choroba gł. księgowej), a następnie w dniu 5.04.2000 r., przesyła wyjaśnienia rektora z 14.03.2000 r., dołączając do niego kserokopię prośby E. K.z 20.12.1996 r. (karta Nr 80) skierowaną do uczelni o pomoc w opłacie czesnego. Na piśmie jest zgoda rektora (bez daty). Pismo nie określa, na co rektor wyraził zgodę. O darowiźnie nie mógł wiedzieć, bo pierwszą umowę ze skarżącym zawarł za rok tj. w grudniu 1997 r., zaś od stycznia 1997 r. czesne za E. K. płacił skarżący, a na to zgoda rektora nie była potrzebna.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

W rozpoznawanej sprawie wyróżnić można dwie grupy zagadnień ściśle powiązane z dokonanymi przez skarżącego odliczeniami od dochodu osiągniętego w 1997 r., a mianowicie zagadnienia o charakterze procesowym związane przede wszystkim z umową zawartą z akademią i zagadnienie o charakterze materialnoprawnym — wykładni art. 55 ust. 7 ustawy — związane z umową zawartą z parafią Rzymskokatolicką w B.

Jeżeli chodzi o problematykę umowy zawartej przez skarżącego z akademią, to rzeczywiście, zgodnie z art. 26 ust. 7 updof wysokość wydatków na cele określone w art. 26 ust. 1 updof tj. także na darowizny, o których mowa w ust. 1 pkt 9 ustawy ustala się na podstawie dokumentów i stwierdzających ich poniesienie. Wyciąganie jednak z powołanego zapisu wniosku, iż w rozpoznawanej sprawie ostatecznym i jedynym dokumentem potwierdzającym przyjęcie darowizny przez obdarowanego (akademia) jest umowa darowizny, byłoby zbyt daleko idące.

Przyjęcie takiego poglądu praktycznie rzecz biorąc uniemożliwiłoby organom podatkowym ocenę umów cywilnoprawnych z punktu widzenia skutków prawnopodatkowych, do czego organy nie tylko mają prawo, ale są wręcz zobowiązane. Umowa zawarta przez skarżącego w dniu 11 grudnia 1997 r. z akademią ma charakter dokumentu prywatnego, a więc dokument ten nie miał szczególnej mocy dowodowej wynikającej z art. 194 Ordynacji podatkowej dla dokumentów urzędowych.

W związku z powyższymi dowodami w sprawie oceny charakteru umowy z dnia 11 grudnia 1997 r. było zgodnie z art. 180 Ordynacji podatkowej wszystko, co przyczynić się może do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem, a więc także inne dokumenty a nie tylko umowa, a także zeznania świadków. Dowody te zgodnie z art. 191 Ordynacji podatkowej podlegały swobodnej ocenie. Oczywiście ocena taka nie może być dowolna tj. dokonana z pominięciem istotnych dla sprawy materiałów dowodowych albo dokonana wbrew zasadom logiki czy doświadczenia życiowego. Ocena taka została w rozpatrywanej sprawie dokonana i zdaniem Sądu, który ocenia legalność (zgodność z prawem) aktów administracyjnych, wyrażonej w zaskarżony decyzji pogląd, iż wykazana w umowie z dnia 11 grudnia 1997 r. kwota nie podlegała odliczeniu od dochodu na podstawie art. 26 ust. 1 pkt 9 updof jako darowizna na cele oświatowe nie jest dowolny. Jak bowiem wynika z akt sprawy orzekające organy dokonały wnikliwej analizy zgromadzonych w sprawie dowodów, przede wszystkim zaś pism akademii, analizy samej umowy oraz zeznań E. K. dochodząc do wniosku, że umowa z 11 grudnia 1997 r. została zawarta dla pozoru. Końcowy wniosek jednak, iż omawiana umowa była w istocie rzeczy darowizną na rzecz osoby fizycznej nie jest należycie uzasadniony. W szczególności z akt sprawy nie wynika, aby była przeprowadzona analiza, pod kątem ewentualnego potraktowania dokonanych przez J. G. na rzecz E. K. płatności jako wynikających z umowy stypendium, które jest traktowane na gruncie art. 26 ust. 1 pkt 1 updof jako „inny trwały ciężar" i też dawało w 1997 r. podstawę do odliczenia od dochodu. Przechodząc do problematyki wykładni art. 55 ust. 7 ustawy należało oczywiście podzielić stanowisko, że przepis ten stanowi lex specialis w stosunku do ulg wynikających z art. 26 ust. 1 pkt 9 lit.b updof i podobnie jak inne przepisy przewidujące ulgi czy zwolnienia podatkowe powinien być interpretowany w sposób ścisły dosłowny. Interpretowanie przepisu w sposób dosłowny nie może jednak prowadzić do wykładania przepisu w sposób ścieśniający. W szczególności należy w sposób zdecydowany nie zgodzić się z zaprezentowaną przez orzekające organy wykładnią utożsamiającą użyty w art. 55 ust. 7 ustawy wyraz „przeznaczenie" z wyrazem „wykorzystanie" i wyciąganiem na tej podstawie wniosku, iż to podatnik powinien zadbać o przedstawienie takiego sprawozdania, z którego wynikałyby daty wykorzystania darowizny i dane dotyczące osób, którym darowizna została przekazana. Tymczasem zakres wyrazu „przeznaczenie" tj. wskazanie, na co jest coś przeznaczone, w żaden sposób nie może być utożsamiany z zakresem wyrazu „wykorzystane" tj. ze wskazaniem, kto osiągnął z działania korzyść, zaś spożytkował, czy zużytkował. Z powołanego przepisu nie wynikają też żadne dodatkowe obowiązki dla darczyńcy poza przedstawieniem wystawionego przez kościelną osobę prawną pokwitowania oraz po upływie dwóch lat od dnia przekazania darowizny — sprawozdania z przeznaczenia jej na działalność charytatywno-opiekuńczą.

Z powołanego przepisu nie wynika, więc ani, że sprawozdanie ma mieć charakter sprawozdania z wydatkowania pieniędzy (sprawozdania finansowego), ani też, aby obdarowany rozliczał się z otrzymanej darowizny (pieniędzy lub innych rzeczy mogących być przedmiotem darowizny). Ubocznie można nadmienić, że użycie w omawianym przepisie wyrazu „przeznaczenie" darowizny, a nie np. wyrazu „wykorzystanie" darowizny łatwo da się uzasadnić rodzajem prowadzonej przez kościół działalności charytatywno-opiekuńczej, gdzie udzielanie pomocy osobom potrzebującym np. wydawanie obiadów czy prowadzenie noclegowni nie da się wykazać rachunkami, czy innymi dowodami (dokumentami) zawierającymi opis zdarzeń z taką dokładnością, aby organy podatkowe mogły dokonać kontroli opisanych w nim faktów ze wskazaniem dat i osób. Z tych względów Sąd w składzie orzekającym w niniejszej sprawie nie podzielił stanowiska zaprezentowanego przez organy orzekające w niniejszej sprawie, co do wykładni art. 55 ust. 7 ustawy i powołanego w decyzji organu I instancji wyroku NSA z dnia 24 czerwca 1997 r. sygn. akt I SA/Wr 914/98. Mając powyższe na względzie, stosownie do art. 22 ust. 2 pkt 1 i 3 oraz art. 55 ust. 1 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o NSA (Dz. U. Nr 74, poz. 368 z późn. zm.) orzeczono, jak w sentencji.


1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Dokumentowanie darowizn kościelnych, NSA 2003
Fryzura i ubranie jako specyficzny rodzaj tekstu

 Comment on this article..   


« Statements   (Published: 01-09-2002 Last change: 15-07-2004)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 2357 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)