The RationalistSkip to content


We have registered
200.063.875 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Culture » Art » Sacrilegous films » »

Czy Kościół umie przepraszać?
Author of this text:

Powiadają, że są języki, w których słowo „przepraszam" w zasadzie nie istnieje, a w każdym bądź razie jest niszowe. Można tu wymienić choćby hiszpański, albo hindi. Wiadomo — prawdziwy macho nie powinien znać zniewieściałego słowa „przepraszam". Jak już coś postanowił, powinno to mieć miejsce i biada krytykom! Inaczej pogwałcony zostać może honor macho. Dlatego w kulturze hiszpańskiej słowo „przepraszam" brzmi nadal dla wielu uszu egzotycznie, choć ostatnie rządy lewicowe wiele w tej (i nie tylko w tej...) mierze zmieniły na lepsze.

Zawsze myślałem, iż Kościół to też taki instytucyjny odpowiednik macho. W końcu zdaniem tej organizacji, bóg jest mężczyzną, podobnie jak i jego syn, będący jednocześnie nim. Można by wręcz rzec, iż Jezus to, w świetle katolickich legend dogmatycznych, po dwakroć mężczyzna — zarówno jako syn, jak i jako część wyraźnie męskiej Trójcy. Podkreślanie męskości jako siły sprawczej niweluje zazwyczaj rolę pierwiastka żeńskiego. Tak jest w religiach patriarchalnych, które stanowią ponad 90% wyznawanych przez ludzi (z buddyzmem włącznie). Kobieta, zdaniem Kościoła, powinna być służącą albo męża, albo — w klasztorze — Jezusa. Zapłodniona kobieta staje się w dużej mierze własnością tego, który ją zapłodnił. Nawet jeśli to gwałciciel, kobieta powinna być posłusznym inkubatorem dla jego potomstwa. Jeśli nie ukształtowane jeszcze potomstwo zagraża życiu kobiety, to jednak życie pierwszego jest ważniejsze. W końcu jeśli matka umrze w połogu, to widać bóg tak chciał.

Można by zatem sądzić, iż słowo „przepraszam" gwałci urojony honor urojonego boga i Kościół nie powinien być zainteresowany przepraszaniem. A jednak, rzadko, bo rzadko, zdarzało się w XX wieku usłyszeć, iż Kościół za coś przepraszał. O tym, na ile szczerze, wypowiem się jeszcze w filmiku. Póki co skupmy się na zjawisku samego przepraszania. Oto bóg żąda w Biblii, aby zabijać czarownice i czarowników. W narracji biblijnej sam zdaje się wierzyć w czary bardziej, niż jakikolwiek miłośnik Harry Pottera. A jednak oto Kościół (załóżmy...) przeprasza za torturowanie i palenie na stosie kobiet i mężczyzn uznanych za czarownice i czarowników.

Co się stało? Czyżby bóg nagle przestał wierzyć w czary? Wyobrażam sobie telefon od boga do jednego z papieży. Rozlega się dzwonek i po krótkim opóźnieniu spowodowanym zaświatowym dystansem, bóg mówi: „Wasza Wielebność. Swego czasu powiedziałem trochę głupot i one są napisane w świętych księgach. Przeproś w moim imieniu i pamiętaj, iż podobnie jak ty, jestem nieomylny." Przy okazji papież może zapytać: „Panie Boże, czy przebudowałeś już zaświaty zgodnie z moim najnowszym projektem? Chodzi o czyściec dla nienarodzonych dzieci". Bóg na to: „Jasne, co mam jeszcze zrobić? Zapleść sobie warkoczyki na brodzie, czy przemalować tron? A może nauczyć anioły muzyki instrumentalnej, bo chóry się już trochę przejadły, a ten watykański jest jednym z najgorszych na świecie?".

Można sobie wymyślać takie zabawne scenki, gdzie o humor łatwo, jak zawsze, gdy pewna grupa nadmiernie pewnych swej wartości ludzi myli rzeczywistość z najbardziej naiwnymi bajkami. Gorzej, że ci zabawni ludzie mieli i mają władzę. Dawniej rzeczywiście palono i torturowano dziesiątki tysięcy ludzi. Teraz, z uwagi na świętość spermy, skazuje się wielu Afrykanów na AIDS, zaś ogromne ilości rodzin na wielodzietność ponad stan i życie w nędzy, gdzie wiara zamiast chleba ma przy stole wystarczyć.

Jak więc jest z tym przepraszającym Kościołem? Więcej na ten temat w kolejnym filmiku z cyklu Bezbożna pogadanka...


 See other sites:
Kościół przeprasza...

 Comment on this article..   See comments (46)..   


«    (Published: 14-04-2012 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Jacek Tabisz
Prezes Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów. Historyk sztuki, poeta i muzyk, nieco samozwańczy indolog, muzykolog i orientalista. Publikuje w gazetach „Akant”, „Duniya” etc., współtworzy portal studiów indyjskich Hanuman, jest zaangażowany w organizowanie takich wydarzeń, jak Dni Indyjskie we Wrocławiu.

 Number of texts in service: 118  Show other texts of this author
 Newest author's article: Klerykalizacja, czy sekularyzacja?
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 7944 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)