A jak w takich wirtualnych państwach są rozwiązywane problemy związane z NARODOWOŚCIĄ?
Czy zorganizowanie państwa, automatycznie tworzy naród? Czy narodowość jest
ważniejsza, niż państwowość?
W świecie realnym te problemy są wręcz surrealistyczne; idee narodowościowe, będące dla niektórych dyskusją typu "o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy", dla innych są powodem do bardzo realnego mordowania się, w imię "Wielkiego Narodu ....." ?
Może czas byłby na dyskusję, czy NARÓD, OJCZYZNA, PATRIOTYZM, to naprawdę najważniejsze imponderabilia naszej rzeczywistości, czy może powoli kojarzyć LUDZIE, SPOŁECZNOŚĆ, ŚWIAT ?
W tekście artykułu jest wzmianka, że można być obywatelem wirtualnego państwa,
bez pytania o narodowość, ale chyba nie chodzi o utworzenie jeszcze jednej bajki?