Witaj Jestem AnnaNie wiem jak zacząć, dusza pompuje a serce płaczę ,takie dwa ogniwa moje kochane .Które wypalone ,zmęczenie brzemienia co noszę otoczą swą aurą osi ciała ,nie umie tego napisać życiem .Na początku byłam dzieckiem to były inne po tem spokój ,długo nic .Dopiero od 2016 roku ,tak dwa dni przed Boże Narodzenie miałm sny powrotne o katastrofach , ktoś był w moich myślach, mówi ,, pisz ci widzisz snach” tak powiedział nie pisałam ,bo po co ? On pokazywał mi klatkami po klatce filmy od początku powstania nas Ale Od .2016 koniec grudnia jest sylwester , nie byłam nigdzie , miała każdą ból , głowa to pulsowała migreny , kości ,smak dziwny , ale sny były przez .Jes koniec starego jeden dzień bólu nękacie ostania w roku 2018 ! ogniu była żywym, oczami patrz płomieniem , aż spojówki pękły oczy paliły ,ust popękały , ciało moje płonie , jskby energię ,siły duszę za brał mi .Po nowym roku postarzałam sucha skura ołowiu ,w pracy wypaliło moje życie jak mnie wygasił .Teraz napiszę o słońcu,po trochę o wszystkim na drugie polowi .