Witam.
Jestem mieszkancem Ropy juz od 30 lat czyli od urodzenia.
Wszystko,albo i nawet za malo co zostalo tutaj opisane i nadane w Polsacie to szczera prawda.Takiego sukinsyna nawet wsrod ksiezy ciezko szukac,przebija go jedynie ojczulo T.Rydz z Torunia.
Pozdrawiam

Również jestem mieszkańcem Ropy i muszę stwierdzić, że poza kilkoma faktami jest tu wiele nieprawdy i szukania sensacji "na siłę", po co więc powtarzać niesprawdzone i zasłyszane w mediach "sensacje"? O wysokość dobrowolnych ofiar można winić też parafian, którzy sami "ustalili" wygórowanie "cenniki".

Na poczatku reportarzu jest cos takie "Ropa - mala wieś pod Krawowem" Tak jak nasza wioska jest pod krakowem, tak ten reportarz ma sie do prawdy. No niby te 100km to pod krakowem...ale jednak daleko.

Huahaha....a szanowny pan T. (ktory zaprosil Polsat) to swiety byl i jest...Z tego co mnie panmiec nie myli to trzabylo slubu z panienka...i ktostam z pary mial problemy z "ojcze nasz" czy jakos tak, wiec nie ma sie co dziwic ze proboszcz robil problemy. A ze jak znam zycie, to kase chcial, to inna sprawa. Nie bronie proboszcza, ale wydaje mi sie ze nie wyroznia sie niczym szczegolnym - na niejednej wiosce sa podobni albo jeszcze gorsi. Norma, ktora sie jednak, jak wierze, zmieni za pare lat, bo juz ludzi co raz mniej w kosciolach. 

Ten ksiądz to naprawdę duży sukinsyn jak mojej teśćiowej zmarła mama to za mszę kazał dać sobie cytuje równowartość trumny. Gorszego księdza niema chyba.

Popieram Pana Janusza z Ropy ma świętą racje

Ja zapłaciłam za ślub 400zł, nie wiem skąd te 1500!!!!

Popieram pana Janusza Księdz myśli chyba że jest Panem Bogiem? Coś mu się pomyliło.