Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.329.690 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Julio VALDEÓN BARUQUE, Manuel TUŃÓN DE LARA, Antonio DOMINGUEZ ORTIZ -
Historia Hiszpanii
Kerstin Steinbach -
Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975) Znienawidzone obrazy i ich wyparty przekaz
Znajdź książkę..
Comments to article
O królu Stanisławie Auguście sine ira et studio
Enter your comment on this article …
fafd - jak
a czy krol Stanisław August Poniatowski był władca nieudolnym czy wspanialym?
Author:
fafd
Date:
23-11-2006
Reklama
OLUS1A - taki sobie
właśnie szukam pracę na historię tematem mojej pracy jest " Rzeczpospolita w czasach ostatniego króla" i dlatego szukam jakieś miłej stronki na ten temat ale teraz musze kończyć ponieważ musże dalej szukać papatki
Author:
OLUS1A
Date:
06-12-2005
Jarek - Król StAugPon
Na króla trzeba spojrzeć jak na człowieka. Dobry to byłby król na spokojne czasy - teatry, bale, nowe budynki. Niestety "sto tysięcy na pomnik, jabym dwakroć łożył..." pozwala wyrazić moje zdanie. Trzeba przeanalizować jego postępowanie w czasie całego życia, panowania. Fakt - królowanie w Polsce nigdy nie było łatwe, ale nie było takie za Batorego i za Sobieskiego. Sasowie rozbestwili szlachtę - fakt. Istniało liberun veto - fakt, nikt nie przypuszczał, że można po prostu podzielić jakiś kraj i to w dodatku taki wielki - fakt. Mieliśmy wielu głupków - fakt, Europa się zmieniała i przestały obowiązywać jakiekolwiek zasady etyki - fakt. Co dalej? Kilka faktów, innego kalibru - Król miał straszne długi, nie ograniczał go pusty skarbiec i jedną z najważniejszych rzeczy było przegłosowanie nowych podatków na poczet długów. Jego kochanki pochłaniały straszne sumy (nic nowego w Europie, ale nic dobrego). Był przeciwnikiem obozu reform (sposób w jaki się wypowiadał o Ignacym Potockim). Wielu było takich, którzy nie mogli już wytrzymać takiego stanu Rzeczpospolitej, a król im nie pomagał. Nawet z tekstem konstytucji nie było łatwo - spryt reformatorów sprawił, że się udało. Król spisywał podsuwane mu pomysły (gotowe teksty), po francusku i dopiero później były tłumaczone. Jego pomysły o uczestnictwie Polski w wojnie tureckiej, można oceniać dwojako, ale caryca nie zgodziłaby się na wystawienie dużego wojska, dodatkowo zaatakowanie jedynego państwa, które nie uznało rozbiorów byłoby głupie. Sojusz z Prusami, które według wszystkich znaków, były jak najbardziej skłonne poprzeć zmiany w ustroju Rzeczpospolitej był szansą. Byliśmy zachęcani do reform, a późniejsza odpowiedź (sytuacja się zmieniła) była zwykłą zdradą. Niewykoanie warunków sojuszu w honorowych rodach było niedopuszczalne, a jednak. Brak zaangażowania króla, (który wygłosił płomienną mowę) w wojnę obronną był karygodny. Ścięcie włosów, jako przygotowanie do objęcia dowodzenia to za mało. Mieliśmy ok. 63 tys. wojska - doborowego, w granicach było ok 90 tys. wojska rosyjskiego to fakt, ale oni musieliby bić się u nas, możnaby dusić ich partyzantką (a gdyby Prusy dorzuciły obiecane 30 tys.). Gdyby król wystąpił, możnaby powołać pospolite ruszenie - co prawda to hołota, ale zawsze, powołać chłopów. Jan Kazimierz wygrał będąc na Śląsku. Nie- król powziął decyzję o kapitulacji. Nawet, tchórz Kołłątaj głosował za negocjacjami (Biedny, nie mógł sobie pozwolić na utratę urzędu), a podczas insurekcji podjudzał do samosądów, ale jak przyszło do kapitualacji to pierszwy uciekł (Kołłątaj oczywiście).
pamiętniki króla to jego wersja, on zmieniał historię robiąc z siebie postać dramatyczną (taką był), ale nie był tym, kogo nam wtedy było potrzeba. Nie odmawiam mu zasług w sztuce i w przeistoczeniu Warszawy w piękne miasto. Mówię tylko, że nie był geniuszem i raczej tchórzem, co jest częste, ale w tym czasie dla nas zgubne.
Author:
Jarek
Date:
02-11-2005
Sort comments
from the first
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)