Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.321.781 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Barbara Włodarczyk -
Nie ma jednej Rosji
Znajdź książkę..
Comments to article
Czynniki ryzyka popełniania przestępstw seksualnych
Enter your comment on this article …
die Sonne - :)
Bardzo dobry artykuł. Pisze pracę teoretyczną o przyczynach agresji. Lektura Pani tekstu bardzo mi sie przydała i nieomieszkam wpisac ją do rejestru literatury cytowanej. dziękuję :)
Author:
die Sonne
Date:
19-04-2005
Reklama
plodzien
1. >W latach 60. i 70. XX wieku popularność zyskała teoria kariotypu XYY odpowiadającego za wysoki poziom agresywności. Nie znalazła jednak potwierdzenia w badaniach, uzyskane wyniki pokazywały większą agresję u mężczyzn o kariotypie XYY w porównaniu do mężczyzn bez dodatkowego chromosomu Y w naturalnych sytuacjach, ale nie stwierdzono takiego efektu, gdy zestawiono rezultaty jakie uzyskali mężczyźni z obu grup badani w sytuacjach konfliktu, stresu, wzmożonego napięcia. Oznaczało to, że obecność dodatkowego chromosomu Y nie jest czynnikiem znaczącym dla zachowań przestępczych związanych z agresją. Obalenie tej teorii pozbawiło badaczy jakichkolwiek podstaw do wypowiadania się o związku genów z popełnianiem czynów zabronionych, wykluczono możliwość genetycznej transmisji tendencji do zachowywania się w określony sposób.>
Może spróbuję napisać co ja czytałem na ten temat. Zaczęło się od stwierdzenia, że skoro chromosom Y sam w sobie jest genem agresji (przede wszystkim mężczyźni popełniają przestępstwa gwałtowne, prowadzą wojny) to warto sprawdzić czy przypadkiem osobnicy posiadający dwa Y nie są statystycznie jeszcze bardziej agresywni. Wiadomo było, że w całej populacji jeden mężczyzna na 1000 to XYY. Gdy przeprowadzono badania w amerykańskich więzieniach, znaleziono w nich osobników z XYY pięciokrotnie więcej.
Było to tak intrygujące (bo przecież było), że grupa naukowców z Bostonu postanowiła prowadzić ciągłe obserwacje dzieci z podwójnym Y.
Według mojej wiedzy projekt niczego nie wykazał nie dlatego, że nie wykazał ale, że był nieetyczny. Przez Stany "przewaliły" się demonstracje protestacyjne i badania przerwano. I słusznie, bo i tak nic by z nich nie wyszło, wobec błędu, jaki popełnili badacze. Otóż poinformowali rodziców, że ich synowie posiadają taką właśnie cechę. Ci z pewnością zaczęli je wychowywać z większą dbałością. To dobrze dla dzieci, ale źle dla wyników ewentualnych badań.
Badania były kontynuowane w Danii. Znaleziono jednak zaledwie 12 mężczyzn. Połowa z nich bywała aresztowana, chociaż muszę uczciwie napisać, że akurat za przestępstwa drobne. Tak znikoma ilość osobników (12) świadczy, że albo więcej nie znaleziono, albo też, że jeśli XYY jest źródłem ludzkiej agresji to z pewnością nie jedynym.
----------------
2. >Aktualnie brakuje danych, z których wynikałoby, że przestępstwa seksualne są uwarunkowane genetycznie, tzn. że istnieje gen lub grupa genów, których ekspresja bezwzględnie determinuje rozwój zachowań antysocjalnych.>
Żeby problem był wszechstronnie naświetlony, trzeba wspomnieć, że takie dane istnieją, choć są nieliczne. Rzecz o pewnej holenderskiej rodzinie. Większość jej męskich członków była niezwykle agresywna (gwałty na siostrach, zmuszanie nożem kobiety do rozbierania się, ekshibicjonizm, podglądanie, podpalenie) i mało inteligentna (IQ 85). Badania genetyka Hansa Brunnera wykazały, że takie przypadki zdarzały się w tej rodzinie od pokoleń. Zachowania te przenoszone były jak hemofilia - przez matki na synów. Szczegółowe badania DNA członków rodziny doprowadziły do odkrycia, że wszyscy chorzy mężczyźni posiadają jeden wariant pewnego znacznika, zdrowi zaś nieco odmienną jego wersję. Genem odpowiedzialnym był enzym kontrolujący monoaminooksydazę A, który rozkłada serotoninę.
Pragnę dodać, że dramat tej rodziny przeniesiono na myszy. Kiedy je wyposażono w tę samą mutację - mysim walkom plemiennym nie było końca.
Author:
plodzien
Date:
18-01-2007
Sort comments
from the newest
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)