Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.982.763 visits
There are 7362 articles
written by 1064 authors.
They could occupy 29015 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Czuję dotyk Jego Makaronowych Macek - emblemat pastafarian
Kubek z rybką Darwina
Znajdź książkę..
Comments to article
O wartościach katolickich i chrześcijańskich
Enter your comment on this article …
beta.ja - "modlacy się nogami" cd
Poprzez uczestnictwo w pielgrzymce człowiek "spotyka się" z Bogiem - dosłownie, bo w sobie samym, oraz bardziej pośrednio, bo w innych ludziach (aczkolwiek nie zawsze na pierwszy "rzut oka" można to stwierdzić).
I to nie jest pogłębianie istotnych treści swojej wiary? Ponieważ wypowiadając słowo "treść" nie można mieć na myśli jedynie np. znajomości 7 grzechów głównych czy świadomości w jakim okresie śpiewa się Gorzkie żale. Owa treść jest czymś więcej - wartościami. A jeśli nawet upierając się co do śłowa "treść", podczas pielgrzymowania również można posiąść wiedzę dotyczącą zasad, obrzędów, przykazań, znajomości modlitw itp. Owszem, nie każdy uczestnik pielgrzymki może świadczyć o wysokich wartościach - to fakt, dobrze jeśli świadomy człowiek ów faktu, poprzez pielgrzymowanie chce dążyć do pewnej doskonałości - do wartości wysokich.
Z całym szacunkiem dla pana Borowskiego, jednak mam poczucie, iż to zdanie mógł zbudować ktoś, kto nie zna podstaw Chrześcijaństwa, nie wiem jak to się "je" nawet teoretycznie.
Dziękuję Beata
Author:
beta.ja
Date:
22-02-2010
Reklama
beta.ja - "Modlący się nogami"
Chciałabym odnieść się do następującego fragmentu artykułu pana Borowskiego:
"Udział w pielgrzymkach nie świadczy bynajmniej
o wysokich wartościach
ich uczestników, którzy, jak to się mówi, „modlą się nogami" i nie przybliżają w
ten sposób do pogłębiania istotnych treści swej wiary."
Stanowczo się z tym nie zgadzam. Dla Chrześcijan, którzy od wieków praktykują pielgrzymkowanie, stanowią one JEDEN (dla jasności z wielu!) sposobów pogłębiania wiary. Są przeproszeniem za grzechy, próbą walki z ziemskimi namietnościami, przyzwyczajeniami, uzależnieniami, czyli hartowaniem, rozwijaniem własnego ja. O takim rozwoju pisał, chociażby Aleksander Kamiński - jeden z najwybitniejszych polskich pedagogów. Pielgrzymki umożliwiają zaparcie się siebie na rzecz Boga (a jest to element niesłychanie istotny), rozwijają asertywność, wytrwałość w postanowieniach. Umożliwiają spotkania z osobami konsekrowanymi, innymi Chrześcijanami, wymianę pogladów, doświadczeń.
Dziekuję, Beata
Author:
beta.ja
Date:
22-02-2010
Sort comments
from the first
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)