Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.323.581 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Artur Patek, Jan Rydel, Janusz J. Węc (red.) -
Najnowsza Historia Świata tom 4 1995-2007
Mariusz Wołos -
O Piłsudskim, Dmowskim i zamachu majowym. Dyplomacja sowiecka wobec Polski w okresie kryzysu politycznego 1925-1926
Znajdź książkę..
Comments to article
Wielki Brat wiecznie żywy
Enter your comment on this article …
Xarafaxz - Niudacznik wśród krajów.
Bardzo smutne, prawdziwe i konkretne podsumowanie.
Author:
Xarafaxz
Date:
30-11-2005
Reklama
optymalny - sojusznik?
Teraz też mamy wielkiego sojusznika,Watykan.
Author:
optymalny
Date:
30-11-2005
Przemek K. - Motywy
Wątpię, czy ta lista dowodzi jakiegokolwiek zapatrzenia w zagranicę i by Polska była jakoś wyjątkowa.
Po pierwsze dlatego, że małżeństwa dynastyczne były niegdyś normą i Włoszka-Bona, czy pół-Bośniaczka-pół-Francuzka Jadwiga, dostały się na polski tron w wyniku działania zwykłych wówczas sił. To że przeszły do historii z taką wagą, to jedynie kwestia siły ich osobowości.
W okresie królów elekcyjnych, obcość króla była atutem, nie ze względu na zapatrzenie, ale dlatego, że łatwiej było przyjąć władcę z zewnątrz, niż uczynić władcą szlachcica, nie dość, że często uwikłanego w polskie spory polityczne, to na dokładkę "równego" własnym elektorom. Resentyment nie jest ani nowym, ani chłopskim, czy postkomunistycznym wynalazkiem. Zresztą niektórzy władcy (Wettinowie) mieli dodatkowy atut w postaci własnej siły zbrojnej.
Czy po wojnie reprezentowaliśmy (my=Polacy) miłość do ZSRR? Nie sądzę. Raczej byliśmy po prostu w tej, a nie innej, strefie wpływów.
Na naszą obecną politykę międzynarodową składają się zaś dwa czynniki. Pierwszy, to dość powszechna niewiara w Europę (owszem, pochodna komunistycznej propagandy, która wciąż opowiadała o tym, jak nas Anglia i Francja zostawiły na lodzie w 1939 roku), i pochodzące stąd poszukiwanie oparcia w strukturach bezpieczeństwa poza Europą. A więc jest to wizja bezpieczeństwa i przyszłośći Polski, stymulowana przez lęki przeszłości. Może to i błąd, ale nie sposób odmówić mu elementu myślenia kategoriami dobra polskiej suwerenności.
Druga przyczyna miłości do USA, to także upiory przeszłości, ale w naszej własnej, wewnętrznej polityce. Część bowiem polityków, wciąż prowadzi zimną wojnę. Choć nie ma już obozu komunistycznego, ani ZSRR, to wciąż uważa się, ża pewną pochodną solidarnościowego zrywu, ustawianie się w jednej linii z USA i Zachodnią Europą, przeciwko Rosji i jej sojusznikom (obecnie głównie Białorusi). Tu oczywiście następują liczne rozczarowania, gdy okazuje się, że politycy zachodni nie myślą zgodnie z naszą wizją świata...
Wszystkie te przyczyny są zrozumiałe i niewiele mają wspólnego z byciem "papugą narodów". Zresztą rozdarcie między wizją budowania sprawnej, wspólnej Europy, a polityką wygrywania związków z USA przeciw europejskim sąsiadom, występuje także w innych państwach -- wystarczy wsłuchać się w wewnętrzne dyskusje polityczne w Niemczech, czy we Francji.
Author:
Przemek K.
Date:
01-12-2005
janek - Do poprzednika
Bardzo wywazony, sensowny komentarz i nie trącący infantylnością czego niestety nie moge powiedziec o autorze artykułu.
Author:
janek
Date:
19-02-2006
scep - powiem krotko
Nie, nie bedziemy mogli nigdy prowadzic suwerennej polityki; o tym, ze nic sie nie zmienilo w stosunkach Zachodu z nami, swiadczy chocby slynna reakcja Chiraca: "Polacy nie skorzystali z okazji, zeby siedziec cicho". Czy to nie wskazuje mijsca, ktore juz dawno nam wyznaczono? A powyzszy artykul uzasadnia to historycznie - bardzo dokladnie. Sorry! Mozna tylko zalowac, ze sie jest Polakiem i na obywateli jakiegos mniej podrzednego kraju wyprowadzic z domu niewoli przynajmniej dzieci albo wnuki...
Author:
scep
Date:
18-05-2008
Sort comments
from the newest
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)