odpowiadając na komentarz "mysha"; primo:"mysha" pisze:"nie wydaje mi się potrzebnym podjudzanie..."
- dlaczego "mysha`o" używasz pojęć pejoratywnych, z góry zakładających złą wolę, której, na Zeusa, nie dostrzegam w w/w artykule?? podjudzanie? czy wiesz, co piszesz? secundo:cytuję "mysha`ę":nie wyobrażam sobie polemiki z gorliwym wyznawcą światopoglądu teologicznym na sprawy NATURY ETYKI??!!
droga "mysha`o", jeżeli nie masz odwagi( brak odwagi bierze się z braku argumentów),to po prostu odpuść sobie , a światopogląd NATURY ETYKI to coś, co tylko Ty rozumiesz. no i zostało nam tertio:
"mysha" pisze: wydaje mi się,że powinniśmy czekać na samouświadomienie reszty obywateli" - no jasne,
Rydzyk tylko czeka na takich jak Ty, którzy będą
"czekać", a oni będą "siać i siać".Jeśli tego nie zrozumiałeś to było szkoda mej pisaniny, ale życzę zdrowia w dociekaniu.hi.pi

Dobry tekst. Zgadzam się z autorem. Tym samym zgłaszam postulat usunięcia przysłowia: "Mądry głupiemu ustępuje". Dość już tolerancji dla głupoty i zabobonu. Jak wygląda świat w szponach ciemnoty znamy z historii. Nie można dopuścić do ekspansji głupoty bo rozprzestrzeni się jak zaraza a jak dotąd nie ma na nią skutecznej szczepionki. Potrzebna więc jest przynajmniej prewencyjna służba "rycerzy rozumu". Tym bardziej, że co i raz powstają nowe ogniska tego choróbska (u nas to już epidemia). Dobrze byłoby, gdyby i autor pierwszego komentarza doszedł do takiej konkluzji.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć iż jest to mój pierwszy komentarz na tejże stronie, dlatego proszę o konstuktywną krytkę. Chciałbym podziękować autorowi za ten artykuł, jednakże wedle mojej opinii nie wydaje mi się potrzebnym podjudzanie kogokolwiek do stawiania sobie za wzór rycerza. Myślę, że chociaż sztuka formułowania kontrargumentów nie jest sprawą prostą, nie zawsze odnosi pożądany skutek. Chciałbym skonstatować iż jako persony posługujące sie najpotężniejszym narzędziem naszej egzystencji ,rozumem, powinniśmy znać pojęcie roztrponości, więc czasem i umiejętności ustępowania. Nie wyobrażam sobie polemiki z gorliwym wyznawcą światopoglądu teologicznego na sprawy natury etyki . "Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie" odwołując sie do tego cytatu, wydaje mi się, że powinniśmy cierpliwie czekać na samouświadomienie reszty obywateli, gdyż ta chwila nieuchronnie nadchodzi. Oczywiście nie mam na myśli zamykania serwisów takich ja racjonalista.pl tylko popadanie w "nadkontrargumentacje". Mam nadzieje że nie naplotłem bzdur:) i można mój komentarz traktować jako swoisty przypis:) Jestem otwarty na polemikę via mail, bądź kolejne komentarze.