Ma ktoś może wiadomości o odchrzczeniach w Polsce?
Czy były już takie przypadki i czy w naszym zaściankowym państwie jest to w ogóle mozliwe?

Rozpatrując chrzest w kategorii magicznego rytuału trzeba przyznać, że jest on silnym i wiążącym zaklęciem. Każdy następny tego typu rytuał (komunia, bierzmowanie, zaślubiny itd.) to kolejne dyby, kolejna para kajdan dla człowieka. Ostatnimi jest tzw. "ostatnie namaszczenie", czyli zaklęcie, które związuje człowieka z hierarchią kościelną nawet po tzw. śmierci. Jest to bezsprzecznie negatywne oddziaływanie, które z chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego, a odnosi się jedynie do demonicznych praktyk rzymskokatolickiej sekty czcicieli astralnych dziwadeł takich jak tzw. święci czy królowa niebios znana jako matka boska. Jak każde czarnomagiczne zaklęcie chociaż jest wiążące i silne, to jednak daje się złamać. Tego typu symboliczne odejście "odchrzeczenie", zdecydowane odrzucenie wszelkich praktyk religijno- magicznych i rozumna postawa oparta na uniwersalnych normach wystarczą, aby uwolnić się od sekciarskich wpływów. Dlatego dobrze się stanie jeśli ten odwracający rytuał "odchrzczenia" zostanie wprowadzony i w Polsce.

Oczywiście, że były takie sytuacje w Polsce. Sama jestem odchrzczona. Procedura jest teraz bardzo prosta i można to zrobić za pomocą 2 listów do parafii i kurii. Polecam http://www.apostazja.info/

Myślę że jak najbardziej można wziąc ślub kościelny.
Ja jako agnostyk taki własnie wziąłem. Jest to ślub tzw. jednostronny. Podpisuje się cyrograf (że nie będzie się przeszkadzało w katolickim wychowaniu dzieci oraz praktykach religijnych małżonka - uwłączające godności ale niech im tam), ślub deko różni się formułkami.

Zastanawia mie tylko jeden fakt. Czy jeśli teraz załóżmy wezmę rozwód, to teoretycznie mogę ponownie wzią ślub kościelny (jednostronny) bo jakby nie patrze żadnych sakramentó nie posiadam.
Nie jest w stanie chyab tego dokona żaden katolik :D

Można o tym poczytać m.in. tutaj: forum.gazeta.pl(*)m/72,2.html?f=21155&w=23026577

Jezus się ochrzcił: Skąd macie pewność, że istniał! Proponuje pisownię np. bajkowy, biblijny, mityczny Jezus! Pisanie, że istniał i inne bzdety jest oszołomstwem!