Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.463.548 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Prowadzę się rozumnie (dla kierowców)
Kubek wyznawcy Latającego Potwora S.:
Kubek z rybką Darwina
Znajdź książkę..
Comments to article
Wyszukiwanie Boga
Enter your comment on this article …
anty_k - Dyskutujcie...
1 na 1
...nie tylko na takich portalach jak racjonalista.pl ale także, (a może nawet przede wszystkim !) na takich portalach katolicko-prawicowych jak katolik.pl czy fronda.pl. Dyskusje we własnym gronie są fajne, ale jeśli nie chcemy aby KK narzucił w naszym kraju swoje poglądy (np. rękami polityków uchwalających ustawy) to powinniśmy przekonać jak najwięcej ludzi do posługiwania się rozumem a nie wiarą. Dlatego myślę, że warto odwiedzać w/w portale, dyskutować, wyjaśniać, punktować błędy logiczne i niekonsekwencję. Pewnie niewielu katolików da się przekonać, ale jak przyjdzie co do czego przy wyborach to każdy głos się liczy.
Author:
anty_k
Date:
21-12-2008
Reklama
Janek - Aż mnie zdziwiło....
1 na 1
Aż mnie zdziwiła jako autora tak długa i burzliwa dyskusja pod artykułem....szkoda tylko, że 90% komentarzy kompletnie nie dotyczy tematu ;-)
Author:
Janek
Date:
03-02-2008
Rotor - Nie da rady wyszukać Boga - ale pogaworzyć da
-1 na 1
Ale tu ostre zajęcie sprawą... "Alleluja i do przodu!!!"
Author:
Rotor
Date:
02-02-2008
Jan Cio - Płytkość
Jak wynika z publikacji jak i wypowiedzi na forum jesteśmy bardzo płytcy. Z naszej wolnej woli do granic absurdu rozwineliśmy swoją sferę materialną. Natomiast sfera duchowa człowieka jest nadal, że tak uproszcze, na poziomie przedszkola. Poprostu czlowiek w rzeczywistości, w tej dziedzinie nie zna swoich możliwości. Choć jak widomo każda z tych sfer to jest duchowa i materialna opiera sie na podstawach nauki. Ponadto trzeba sobie też odpowiedzieć na pytanie kim jest Bóg, a kim Stwórca. Bo wg mnie są to dwa różne pojęcia. Postać Stworcy w każdej religi jest bardzo spłycona a postać Boga nadwyraz rozwinięta. Dlatego tak jest gdyż tzw. pasterze /kapłani/ mogą swoje owieczki wodzić jak chcą. Dyktuja jak maja postepować, choć wielokrotnie robią to błednie. Jeżeli owieczka jest dociekliwa i pyta swego pasterza o jakaś kwetię duchowa jest wielokrotnie zbywana a to brakiem czasu a to jakobymś tabu. Nawet Jezus rozmawiajac ze swymi apostolami stwierdzi, ze nie jest on synem Stwórcy lecz synem Boga Żywego. Wg mnie wynika z tego ze Stwórca i Bóg to dwie różne istoty.
Wielu wypowiadających sie twierdzi, że zna biglię /na wyrywki cytuje każdy werset/ i umiejętnie rzyca cytatami ale w rzeczywi
Author:
Jan Cio
Date:
02-02-2008
Janek
1 na 1
ZAdziwiające, że można pracowac na znanej uczelni i mieć tak ograniczone horyzonty myślowe... Ja wiem, że dla niektórych Biblia to sola scriptura i podstawa wiary, ale to nie podstawa świata. Nie chce mi się ciągnąć tej dyskusji ani wymieniać wszystkich wynalazków i cywilizacji które do istnienia nie potrzebowały Biblii. Rozmowa nie na poziomie.
Author:
Janek
Date:
02-02-2008
Sławomir Purzycki - Panie Janku
-1 na 1
Odpowiem Panu w Pańskim stylu i na Pana poziomie. Chińczycy wynaleźli druk ale się nie przyjął bo nie znali Biblii i nie mieli co drukować :) Napisałem że pierwszą książką wydaną drukiem była Biblia, a ani karty, ani kalendarz do książki są niepodobne (chyba że pan nie widzi różnicy)Imperium Rzymskie przez setki lat miało się doskonale bez Jezusa ale przyszedł Jezus i po Imperium zostały tylko ruiny i wspomnienie ...itd. Nie chce mi się ciągnąć dalej tej wyliczanki :)
Author:
Sławomir Purzycki
Date:
02-02-2008
kobieta - Do p. Janka!
Rozumiem Panskie zdziwienie, sama tez zachodze w glowe jak to moze byc mozliwe, tym bardziej, ze komentator jest pracownikiem znanej w Polsce uczelni KUL.
Pozdrawiam
Author:
kobieta
Date:
01-02-2008
Janek - no nie mogę po prostu...
1 na 1
A ja zawsze myślałem, że druk wymyślono w Chinach kilkaset lat wcześniej, tylko wynalazek niezbyt się przyjął. Nawet w Europie to nie biblię pierwszą drukowano - najpierw były karty do gry i kalendarze z obrazkami. Imperium rzymskie miało się przez setki lat doskonale bez Jezusa, a w Grecji "wymyślono" ateizm 400 lat przed nim. W Chaldei i Babilonii astronomia rozwijała się w porażającym tempie 2000 lat wcześniej, a Egipcjanie postawili piramidy, które przez tysiąclecia zadziwiały wszystkich. Łącznie z chrześcijanami. Również po Jezusie choćby świat arabski aż do schyłku średniowiecza w rozwoju przewyższał w wielu dziedzinach Europę. Tą *chrześcijańską*, wspaniała i kolorową Europę.
Author:
Janek
Date:
01-02-2008
Sławomir Purzycki - Dodam tylko
Dodam tylko że prekursorów oświecenia Kartezjusza i Woltera wykształcili Jezuici, a pierwszą książką wydaną drukiem była Biblia, (dodałbym że wynaleziono go na potrzeby jej rozpowszechniania, ale tego pewnie Pan nie przełknie ;)i to są fakty,innych Pana wątków nie pociągnę bo to są czyste dywagacje a nie fakty
Author:
Sławomir Purzycki
Date:
01-02-2008
marpun - prawda o chrescijanstwie
Ależ pan prawisz frazesy! Kiedy słysze ile to Europa zawdziecza chrzescijanstwu, to podejrzewam takiego draba o dwie rzeczy: ignoracje i zla wole. Panu przypisuje to pierwsze, ze wzgledu na wspolczucie, ktore wyssalem z mlekiem matki - katoliczki - a jakże!:) Prosze wziac sie za powazna literature. Radze zaczac od historii Kościoła i nie pomijac kształcenia wiary chrzescijanskiej przy pomocy miecza i ognia. Potem proponuje siegnac do literatury na temat Oświecenia, które w o wiele wiekszym stopniu ukształtowało nasza tozsamosc, niz chrzescijanstwo. Na koniec niech pan siegnie do religioznawstwa i poszerzy swoja wiedze na temat religii dalekiego wschodu, poczyta na temat ahimsy - etycznej zasady zakazujacej wyrzadzanie krzywdy isotom żywym (w tym takze zwierzętom) - obecnej zarowno w hinduizmie jak i buddzymie. Zreszta przy tym ostatnim niech sie pan zatrzyma dluzej, bo nie ma bardziej wspolczujacej religii. No i niech ma pan w glowie, ze typ obojetnosci na ludzka niedole, ktory pan przypisuje Hindusom, praktykowała w najwiekszej mierze Matka Teresa, czyniac z cierpienia dobro same w sobie. W jednym musze sie jednak z panem zgodzic, architekture maja naprawde całkiem całkiem
Author:
marpun
Date:
01-02-2008
Maniek
...bo jestem otwarty i nie pomijam niczego, ale rozwój piśmiennictwa, sztuki, architektury, szkolnictwa, to bezsprzeczna zasługa chrześcijaństwa. Nie bronie kościoła katolickiego bo on sam się obroni...
W/w istniały i miewały się dobrze zanim zostało wymyślone chrześcijaństwo, ale nieco gorzej po tym. No a chojrak to Ty niezły jesteś skoro możesz sobie pobronić kościoła ale nie musisz :-))
W każdym razie zdrowia życzę (sąsiadom też),
Maniek.
Author:
Maniek
Date:
31-01-2008
Sławomir Purzycki - Dlaczego ???
Dlatego Panie tak się upieram że to właśnie chrześcijaństwo pobudziło Europę do myślenia i rozkwitu, zakrzyknie Pan zapewne że to walka oświeconych ludzi z zabobonami kościoła ją pobudziła, w tym też jest prawda zgodzę się bo jestem otwarty i nie pomijam niczego, ale rozwój piśmiennictwa, sztuki, architektury, szkolnictwa, to bezsprzeczna zasługa chrześcijaństwa. Nie bronie kościoła katolickiego bo on sam się obroni nie tacy wielcy tego świata z nim walczyli i po ich imperiach zostały tylko zgliszcza i wspomnienia a on trwa nadal. Bronie chrześcijaństwa i jego kultury. Sam Pan nawet nie wie ile w Panu samym jest z Chrześcijanina. Pierwszy z brzegu przykład, czy ma Pan współczucie dla ludzi kalekich ? nie wątpie że tak, ale gdyby urodziłby się Pan w kulturze hinduskiej już od dziecka wiedziałby Pan że ludzie kalecy są tacy bo zasłużyli sobie na to w poprzednim życiu i nawet gdyby zostałby pan tam niewierzącym współczucia trudno by się było panu nauczyć. Pozdrawiam SłAWOMIR nie Stanisław
Author:
Sławomir Purzycki
Date:
31-01-2008
marpun - o kosmitach ciag dalszy
No jeśli drogi Stanisławie, ty chcesz z Wyspiarzami dyskutowac o tym "czy ziemia jest płaska czy okrągła", to chyba problemem nie sa tylko roznice kulturowe, ale przede wszystkim roznice czasowe (i to dobrych kilka wieków:). Oczywiscie nie trzeba leciec do Anglii, by uslyszec rozmowy o piłce i piwie. U nas ci ich pod dostatkiem. Poza tym rozumiem, ze wiedze na temat Kopernika, Newtona i innych fizyków szerzy twój ukochany Kościół. To on tez prowokuje liczne dyskusje naukowe i jest kanwa oświaty i oświecenia:):) Czemu zatem upierasz sie ze problemem jest zanik wiary, a nie wiedzy? Czemu nikt nie bierze z nas przykładu???:):):)
Author:
marpun
Date:
31-01-2008
Maddy
Stanisławie, każdy ma takich znajomych na jakich zasługuje. Pewnych ludzi po prostu się przyciąga a innych odpycha.
Może warto zastanowić się nad sobą a nie otoczeniem i położeniem geograficznym?
Author:
Maddy
Date:
31-01-2008
Slawomir Purzycki - Do P. Marpun
Nie, Anglicy ogólnie są mili i grzeczni nie są zdemoralizowani , ale przytrafiło im się coś o wiele gorszego, są puści jak bębenki potrafią rozmawiać o piłce, telefonach komórkowych, alkoholu, i seksie i to już wszystko. Nie mają pojęcia kto to był Kopernik, Newton, czy Cook. Nie można z nimi podyskutować czy Bóg istnieje czy nie, czy ziemia jest płaska czy okrągła ich to po prostu nie interesuje. Życzę powodzenia w dążeniu do takiego racjonalizmu :)
Author:
Slawomir Purzycki
Date:
31-01-2008
Koralina - eksperyment przeprowadzony :)
Powala zwłaszcza rosyjski zespół Nowyj god :D, reklama mebli też się przypałętała, a katolickie blogaski miażdżą
Author:
Koralina
Date:
31-01-2008
Rotor - O Bogu Rzeczywistym
Wszystkim teistom i ateistom spragnionym i poszukującym prawdziwej wiedzy o Bogu, polecam zajrzenie także do teologii prawdosławnej i jej okolic:
www.racjonalista.pl/kk.php/s,3580/k,2
Author:
Rotor
Date:
30-01-2008
marpun - ad romantyzm
Rozumiem, że pana pobyt w Anglii ma wszystko tłumaczyć, bo przeciez ci "Angole" są tacy ograniczeni i zdemoralizowani, a nasi rodacy to dusze szlachetne i w ogole przykład do nasladowania. Czemu zatem nikt w Europie nie chce ich nasladowac?! Czemu kiedy jestem za granica ciagle pytaja sie mnie: co z ta Polską?! Ale to juz nie pana problem, pan wie doskonale. Sam byłem w Anglii, widziałem rzeczy, ktore mi sie podobaly i takie ktore sie nie podobały. Pana diagnoza "angielskiej choroby" jest jednak na poziomie kaznodzeji ciskajacego pioruny z ambony i przypomina mi pewnego jegomoscia niosacego krzyz przez centrum Liverpoolu w piatkowa goraca noc. On tez z pewnoscia miał panaceum na wszelkie zlo i wiedzial dokladnie gdzie znajduja sie jego zrodla. Jego ewangelia jednak nie wzbudzała wiekszego zainteresowania poza smiechem i litoscia.
Author:
marpun
Date:
30-01-2008
Sławomir Purzycki - Do Marpun
Albo nie przeczytał Pan dokładnie co napisałem, albo ma pan kłopoty ze zrozumieniem tego co napisałem. Ja żyję od kilku lat w Anglii i tu dopiero łapię się za głowę widząc jak wygląda i czym jest życie bez wiary. Tutaj dokładnie to widać. pozdrawiam
Author:
Sławomir Purzycki
Date:
30-01-2008
marpun - do p. Stanisława i innych romantyków
1 na 1
Gdybym zył we Francji, to może i bym się łapał za serce. W Polsce, wśród katolickich kosmitów, pozostaje jedynie łapanie się za głowę!
Author:
marpun
Date:
30-01-2008
Ateo - Katolik.pl
1 na 1
Katolik.pl to bardzo fajna strona :) Jestem tam zapisany na forum (dyskusje) i powiem wam że dyskutowanie tam z katolikami i nie tylko to świetna zabawa... polecam :) Oprócz mnie jest tam jeszcze wielu ateistów więc osamotniony na pewno nie jestem :)
Author:
Ateo
Date:
30-01-2008
Sławomir Purzycki - Panie Kamilu
-1 na 1
Cóż Pan udowodnił swoim artykułem, chyba tylko to że chrześcijaństwo w sieci ma się całkiem dobrze. Proponowałbym Panu inny eksperyment, niech Pan położy rękę tam gdzie czuje Pan siebie, mówiąc Ja, zamknie oczy, i zajrzy w swoją głębie, tam znajdzie Pan więcej odpowiedzi niż w internecie na temat Boga. ( mam tylko nadzieje że racjonaliści czując swoją tożsamość przy wypowiadaniu słowa Ja, kładą rękę na środku klatki piersiowej tak jak reszta człowieczego rodu a nie na głowie :) pozdrawiam
Author:
Sławomir Purzycki
Date:
30-01-2008
Kamil Janicki
Też trafiłem na tą stronę, ale dopiero na czwartej stronie wyników. Sporo zalezy od tego jak przeprowadzi się test - najlepiej skasować wszystkie dane prywatne, bo Google personalizuje wyszukiwarkę, zaleznie od tego jakie słowa zwykle wybieramy. Do tego dobrze przestawić w "wyszukiwaniu zaawansowanym" język na angielski, inaczej pojawi się sporo polskich stron z "god" w treści. Można też bawić się w całe pytania: "Does God exist?" "Will I go to hell?" "Why do people sin?" itp. :-)
Author:
Kamil Janicki
Date:
30-01-2008
Maddy - " A mi wyskoczyło"
Zachęcona zrobiłam podobny test
Znalazłam m.in. to:
www.whydoesgodhateamputees.com/
Pytanie w adresie strony jest główną myślą przewodnią. Polecam niewiernym ;-)
Author:
Maddy
Date:
30-01-2008
Sort comments
from the first
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)