The RationalistSkip to content


We have registered
204.321.805 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Enter your comment on this article …
Anarchista  0 na 2
Nie zgadzam się z tezą artykułu! Trochę jednak pokory dla możliwości ludzkiego umysłu, daleko nam do doskonałości Natury! Nie wiemy, jakie będą skutki samoczynnego krzyżowania się GMO z naturalnymi odmianami roślin (chodzi tu o długą, ewolucyjną perspektywę). Po drugie - należy pamiętać, że ten rynek jest zmonopolizowany przez korporację Monsanto, co nie jest ekonomicznie racjonalne, gdyż firma każe płacić sobie za opatentowane kody genetyczne, co każe rolnikom co roku płacić za nasiona!! Firma nie zezwala na przechowywanie nasion ze zbioru na przyszły rok w celu ponownego zasiewu (a to przecież jest podstawowa metoda z której korzystają rolnicy) co uzależnia rolników od korporacji - a każda taka relacja jest zamachem na ich wolność, która a priori jest zbrodnią!! Pozdrawiam!
Author: Anarchista Date: 03-03-2008
Reklama
pjb - GMO a odmiany tworzone innymi metodami
Wymóg wykazania całkowitego bezpieczeństwa jakiejkolwiek odmiany GMO jest moim zdaniem nieracjonalny z co najmniej 2 powodów:
- po pierwsze nie da się tego zrobić (nawet teoretycznie),
- po drugie nie wykazano do tej pory absolutnego bezpieczeństwa żadnej odmiany uzyskanej innymi metodami a będącej w powszechnym użyciu.

Jeśli ktoś sądzi że inne metody nie niosą ze sobą takich potencjalnych zagrożeń jak GMO, to namawiam do bliższego zapoznania się z takimi pojęciami jak hodowla haploidalna, krzyżowanie miedzygatunkowe, hodowla mutacyjna ...
Moim zamiarem nie jest wzbudzenie obaw w stosunku do wyżej wymienionych technik, wiele im zawdzięczamy. Pragne jedynie zwrócić uwage na to, że jeśli rozważymy GMO w kontekście możliwych alternatyw, a coś jeść musimy, to może się okazać że są one potencjalnie najbezpieczniejsze. Na przykład:
- dokładnie wiadomo na poziomie genetycznym jaka jest różnica między nową odmianą GMO a odmianą wyjściową; w przypadku innych metod tej wiedzy z reguły nie posiadamy,
- dla odmian GMO obowiazujące regulacje prawne wymagają najdłuższych i najbardziej wszechstronnych badań przed dopuszczeniem na rynek.

A przede wszystkim gorąco polecam lekture książki "Żyw
Author: pjb Date: 03-03-2008
pjb - GMO - cd
Namawiam do lektury książki "Żywność modyfikowana genetycznie" Alana McHughen'a (ISBN 83-204-2916-1). Autor jest współtwórca regulacji prawnych w Kanadzie i USA dotyczących hodowli roślin GMO. W książce analizuje różne aspekty wykorzystywania inżynierii genetycznej w hodowli, w tym także przyczyny obecnej dominacji wielkich koncernów jak Monsanto na tym rynku.
Żeby zachęcić do lektury także przeciwników GMO, dodam, że można tam znaleźć, obok rozważań o potencjalnych zagrożeniach, również opisy rzeczywistych wpadek firm specjalizujących się w tej technologii, w tym historie powstania groźnej uczulającej odmiany soji (akurat nie był to produkt Monsanto).
Author: pjb Date: 03-03-2008
Haleth - Gdzie mogę kupić żywność GMO?  0 na 2
Nigdzie tego nie reklamują, żadne sklepy ani hipermarkety czy billboardy. A ja bardzo bym chciała nabywać, i to regularnie.

Religie i ideologie fanatyczno, fundamentalistyczne mają jeszcze jedną siostrzyczkę wśród siebie. Niezmąconą niczym i niczym logicznie ani dobitnie nie uzasadnioną gorącą wiarę w wyższą niż "naturalnie" pędzonych pokarmów szkodliwość GMO.
Author: Haleth Date: 08-03-2008
Michał Rostecki  0 na 2
Nie powinno być żadnego zakazu. Wiadomo przecież, jak kończy się niepotrzebna ingerencja państwa.
Author: Michał Rostecki Date: 09-03-2008
Barnebhuah - rozdmuchana sprawa
Cały ten zamęt z GMO jest wedle mnie bardziej rozdmuchany niż to wszystko warte.
Od początku rolnictwa dobierane i krzyżowane były najlepsze odmiany zboża. Manipulowanie genami bez względu na to jaką metodą się to robi jest jak by nie patrzeć modyfikacją genetyczną. To że dotychczas, do niedawna odbywało się to na zasadzie bardziej lub mniej naturalnie (krzyżówki) niczego nie przesądza. Pszenżyto, zboża ozime... i cała masa innych roślin to wszystko GMO - tyle, że nie powstałe nie w laboratoriach w miesiąc czy rok, tylko przez stulecia. Podobnie ma się sprawa np kukurydzy pastewnej uprawianej w całym kraju. Zaryzykuję stwierdzenie, iż nie ma już kukurydzy pastewnej niezmodyfikowanej genetycznie. Kukurydza wykorzystywana jest na pasze dla zwierząt, które potem jemy my- ludzie rozumni.

Przypuszczam, że wszystko to, co powstaje w laboratoriach można by wyhodować na polu, jest to jednak dużo bardziej czasochłonne np krzyżowanie przypadkowych mutantów genowych itp.
Pozdrawiam serdecznie.
Author: Barnebhuah Date: 12-03-2008
Agastia - Wątpliwosci co do racjonalności  0 na 2
Mam ogromne wątpliwosci co do "racjonalności" zajętego w sprawie GMO przez Racjonalistę stanowiska i jestem rozczarowana, szczególnie jego uzasadnieniem. Racjonalizm dla mnie to przeanalizowanie zarówno plusów jaki minusów, badań i wniosków świadczących za jak i przeciw, rozważenie ryzyka możliwych strat i zysków oraz dokonanie blilansu i dyskusji. Nie jest dla mnie racjonalne stanowisko JEDNOSTRONNE, a takie moim zdaniem zostało tu zaprezentowane.
Author: Agastia Date: 12-03-2008
Uzumaki   1 na 3
Bzdury i lanie wody.
Nie wiem, jaki cel albo interes ma w tym PSR
Logicznie się zastanówmy:
1. Jedzenia na świecie wystarczy dla wszystkich. Problemem są tylko pieniądze - biedni ich nie mają, więc głodują.
2. Obecne odmiany roślin dają wystarczające plony. Gdyby stosować rozsądne rolnictwo, a nie wielohektarowe monokultury sprzeczne z naturą, wymagające supermechanizacji i hipernawożenia, problem szkodników i chorób nie osiągałby takich rozmiarów.
3. Jeżeli GMO będzie za dużo, zagłuszy tradycyjne odmiany roślin. W razie "wpadki" nie będzie już starych odmian - konsekwencje można przewidzieć
4. Wolność. Jeżeli ludzie chcą jeść świństwo, niech jedzą. Każdy ma wybór. Teoretycznie. Patrz punkt 3.
5. "Przypominamy, że nasza żywność jest genetycznie modyfikowana od 10 tysięcy lat, gdyż sztuczna hodowla roślin to nic innego jak nieustanne genetyczne ulepszanie."
Nadużycie, błędnie użyty termin. Nigdy w przeszłości nie mieszano genów roślin i zwierząt. Tworzono krzyżówki, które były korzystne w naturalnych warunkach. To samo życie determinowało ewolucję gatunków, a nie pomysły niedoskonałych naukowców.

Wniosek: wprowadzenie GMO nie jest racjonalne
Author: Uzumaki Date: 12-03-2008
Teresa Jakubowska - Lepiej sie 1000 razy zastanowic   1 na 1
To jest tak jak z eternitem. Wiadomo bylo juz w latach 30-tych, ze azbest jest rakotworczy. Od momentu wtargniecia drobiny azbestu do organizmu - azbest sie nie wydala - moze minac 20 lat zeby rak sie ujawnil. Niestety w Polsce niefrasobliwie po wojnie zaczeto produkowac eternit, a z nim mamy teraz straszliwy problem na wsi.

Co do GMO, to wynika z roznych opinii, ze nie wiemy do konca co moze z tego wyniknac. Bardziej wierze w pazernosc Monsanto niz w to, ze ta ekwilibrystyka jest zupelnie nieszkodliwa. Wiadomosc, ze np. kukurydza moze posiadac odstraszajacy czyli trujacy dla owadow czynnik powoduje, ze czuje lod na plecach.
Krzyzowanie roslin i zwierzat od wiekow nie ma chyba scislego zwiazku z tym problemem. Uwazam poza tym, ze to bedzie smierc naszego rolnictwa, ktore ma szanse zostac waznym producentem europejskim zywnosci ekologicznej choc drozszej. Popyt na te zywnosc bedzie rosl napewno szybko.

Wczoraj 11 marca na kanale ARTE byla emisja szokujacego filmu Marie-Monique Robin pt. Swiat wedlug Monsanto (Le monde selon Monsanto), niestety nie widzialam go. Podobno szok.

Mysle, ze moze lepiej powstrzymac sie od takich "racjonalnych" oswiadczen.
Author: Teresa Jakubowska Date: 13-03-2008
Paweł Rozwadowski - NIE !   1 na 1
GMO jest fajne bo jest racjonalne :)
qrcze to brzmi jak przysłowie, szkoda że piszecie to na serio :-(
Stanowisko PSRu w kwestii GMO jest dla mnie nie do zaakceptowania !
Author: Paweł Rozwadowski Date: 16-03-2008
Marcus Platonicus - GMO - 3.9 miliarda lat  -1 na 1
1) Nie jest prawdą, że GMO jest obecne na Ziemi:
* od kilkudziesięciu lat,
* od 10000 lat.
Jest obecne od 3.9 miliarda lat, tj. od powstania życia na Ziemi. Bowiem z wyjątkiem organizmów samożywnych (dziś głównie rośliny - "jedzą światło"), wszystkie inne - cudzożywne - żywią się innymi organizmami. Te zaś, z wyjątkiem pierwszej komórki na planecie, są genetycznie zmodyfikowane. Modyfikują je rodniki tlenowe, promienie kosmiczne, izotopy promieniotwórcze, itp. Na ślepo! Tezy o mądrej Naturze i niedouczonych Naukowcach, są tylko śmieszne.
2) Wszyscy przeciwnicy GMO sami żywią się nim już od chwili poczęcia. Substancje odżywcze płodu z krwiobiegu matki i jej mleko, to też GMO. Pochodzą bowiem z organizmu zmodyfikowanego genetycznie - od matki. Człowiek je nie-GMO tylko wtedy, gdy je sól kamienną. Życzę zdrowia koneserom!
3) Nie ma genów roślinnych i zwierzęcych. Są tylko geny. Ślepy traf nie dobiera "roślinnych" dla roślin, itd. Jedyna różnica pomiędzy GMO projektowanym a ślepym polega na tym, że o pierwszym wiadomo bardzo dużo, o drugim dokładnie nic.
4) Wszelka żywność strawiona, skąd by nie była - to już nie GMO, tylko aminokwasy i nukleotydy! Identyczne! Więc?
Author: Marcus Platonicus Date: 20-03-2008
piotrek jasiewicz   1 na 1
Ta deklaracja to dla mnie szok! Całe szczęscie jest tu kilka mądrych głosów, które wskazują istotę problemu, to jest niebezpieczeństwo uprawy roślin GMO dla środowiska naturalnego. Przypominam tylko tym , którzy uwielbiają wystepować przed szereg o DDT. Stosowanie tych srodków miało też uczynić ludzkość szczęśliwszą. Nie jestem wrogiem stosowania osiągnięć genetyki, ale też mi po skórze przechodzą ciarki kiedy słyszę np. o ziemniakach, których żaden owad nie będzie w stanie zjeść.
Author: piotrek jasiewicz Date: 20-03-2008
google - Odp.
Niech odpowiedzią na krytykę będzie ten artykuł: www.racjonalista.pl/kk.php/s,5793
Author: google Date: 21-03-2008
Ufo - Monsanto
Przywołano wcześniej film o Monsanto. Omówienie po polsku: www.rfi.fr/actupl/articles/099/article_4027.asp
Przyjemnej lektury.
Author: Ufo Date: 25-03-2008
zazynka - zielone pustynie
a co z zielonymi pustyniami? To nic groznego?
Author: zazynka Date: 27-03-2008
S.Waszkiewicz - GMO to nie zło  -1 na 1
Dziwię się racjonalistom, którzy dają się straszyć GMO, tak jak kiedyś straszono czarownicami.
Fobie GMO wzmagane są przez organizacje 'ekologiczne' i badaczy, takich jak Arpad Pusztai (fałszowanie wyników badań, celowe wprowadzanie szkodliwych genów).
Fakty:
Codziennie transgeniczną żywność zjada 40% ludności świata.
W naturze występuje transgeneza - czyli przenoszenie genów z organizmów
bardzo odległych do genomu gatunków innych (czyli naturalne GMO).
Gdybyśmy chcieli stosować niemodyfikowaną soję, to (badania
Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej) cena drobiu wzrosłaby
szacunkowo o 40-50%, mięsa wieprzowego o 15-20%, jaj 30-40%.
GMO są bardziej odporne i mniej wymagające (np. mniejsze zapotrzebowanie na wodę) dzięki czemu na modyfikacji mogą skorzystać też kraje, w których obecnie panuje głód.
Stosowanie nawozów sztucznych i chemicznych środków ochrony roślin niszczy
bioróżnorodność w dużo większym stopniu niż GMO.
Nie ma dowodów naukowych (poważnych badań) świadczących o szkodliwości GMO. Nie ma poważnych naukowców, którzy twierdziliby, że GMO jest szkodliwe - a w drugą stronę jest kilku noblistów (http://www.youtube.com/watch?v=tIvNopv9Pa8).
Author: S.Waszkiewicz Date: 04-04-2008
S.Waszkiewicz - GMO to nie zło, ale grzech  -1 na 1
...polecam też:
www.przeglad-ty(*)/index.php?site=kraj&name=3001

i (niestety tylko papierową wersję)
'Co piszczy w GMO', Polityka nr 6 (2640), strona 78, 9 lutego 2008

Warto poznać wypowiedzi biotechnologów, a nie specjalistów od produktów pszczelich, chorób zwierząt łownych i ochrony zdrowia zwierząt (jak główny polski autorytet środowisk anty-GMO - prof. Żarski z SGGW), czy broszurki greenpeace.

No i ostateczny argument dla niezdecydowanych:
www.greenpeace.(*)/wydarzenia/wiat/gmo-to-grzech
Author: S.Waszkiewicz Date: 04-04-2008
Mariusz Agnosiewicz - stanowiska
Jesli chodzi o stanowiska innych w kwestii GMO, to polecam zapoznac sie ze stanowiskami:

- Polskiej Federacji Biotechnologii (PFB) np.
www.pfb.p.lodz.pl/main/news_odslona.php?id=51

- Komitetu Rolnictwa Krajowej Izby Gospodarczej (KIG)
www.biotechnolo(*)owaniem-pasz-gmo-w-rolnictwie/

- Komitetu Ochrony Roślin Polskiej Akademii Nauk (KOR PAN)
www.biotechnolo(*)0nt%20upraw%20roslin%20GMO.pdf
oraz
www.biotechnolo(*)-polsce-niektorych-odmian-gmo/

- Komitetu Biotechnologii przy Prezydium PAN
www.pfb.p.lodz.pl/main/main.php?idp=5&id=1
Author: Mariusz Agnosiewicz Date: 05-04-2008
Mek - Racjonaliści a GMO   1 na 1
A już chciałem się do Was zapisać jako jeden z Was. Niestety mam inną wiedzę na temat GMO i popieram działaczy Green Peace. U nas zgodnie z prawem uprawy GMO są za specjalnym zezwoleniem ministersta Rolnictwa i nie każdy rolnik może uprawiać GMO na własną rękę. Żywność GMO jest dla zwierząt i człowieka szkodliwa o czym pisze prof. Wiąckowski w swoich książkach a ja dodam, że nigdy nie odważyłbym się testować takiej żywności na swojej rodzinie ani na swoich zwierzętach. Więc Green Peace powinien dalej działać skutecznie a polskie zasiewy GMO bez pozwolenia powinno się likwidować - paląc je. Panowie racjonaliśći - nie róbcie ludziom wody z mózgów tylko sami coś poczytajcie. Jeżeli czytacie publikacje i opinie zamówioną przez koncerny produkujące GMO - nie liczcie na obiektywizm i prawdę. Postęp - owszem ale nie bezmyślny i za wszelką cenę. W przyrodzie istnieje coś takiego, jak łańcuch pokarmowy - jeżeli nie jest przestrzegany, to zostaje zaburzona równowaga ze skutkami trudnymi do przewidzenia. GMO - zdecydowanie NIE ! ! !
Author: Mek Date: 15-10-2009

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)