Najwięcej "miliarderów" na świecie jest zapewne w Zimbabwe, a będzie ich jeszcze więcej...
Najwięcej "miliarderów" na świecie jest zapewne w Zimbabwe, a będzie ich jeszcze więcej ponieważ tamtejszy bank centralny wyemitował właśnie banknot o nominale 50 miliardów dolarów zimbabweńskich. Jaka jest jednak cena tego "bogactwa".

Zimbabwe to skrajny przykład tragicznych skutków galopującej hiperinflacji. Trudno uwierzyć, że w okresie kolonializmu był to jeden z najlepiej rozwiniętych krajów Afryki. Dziś ten biedny, zrujnowany wewnętrznymi konfliktami kraj, kolejny raz pieczętuje swoją przegraną, paradoksalnie poprzez emisję banknotu o prawdopodobnie najwyższym nominale na świecie. Można za niego kupić trzy gazety albo "wymienić" na 1,25 dolara lub zerkając na dzisiejszą tabele kursów średnich NBP na ok. 3 złotych i 75 groszy. Jednak te dane mogą być już teraz nieaktualne ponieważ wskutek hiperinflacji, ceny w Zimbabwe podwajają się średnio co 30 godzin.

Bardzo mi Pana cykl przypadł do gustu! Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy!