Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.325.117 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Prowadzę się rozumnie (dla kierowców)
Znajdź książkę..
Comments to article
Film „Shaft”, a odkrycie seksualności Afroamerykanów
Enter your comment on this article …
ratus - @Violento
Różnorodność jest bezdyskusyjnie lepszą opcją, niż uśredniona, bezbarwna mamałyga - pod warunkiem, że nie jest pretekstem do podziału na ludzi i podludzi. Na narody panów i narody niewolników. Nie bez kozery przywołuję pojęcie "narodu", gdyż we wspomnianym tyglu etnograficznym narodowości mieszają się jeszcze gorzej niż rasy, a tendencje separatystyczne na świecie zwyżkują - co z reguły kończy się mniej lub bardziej poważnymi konfliktami. Tak więc ustanowienie pewnego multi-kulti-ładu jest raczej koniecznością, niż wyborem. Jak to powinno wyglądać? Widzę znacznie więcej pytań niż odpowiedzi....
Author:
ratus
Date:
14-03-2012
Reklama
Violento
Nie rozumiem tego całego zachwytu multi-kulti. Ja bym nie pytał jaka jest przyszłość multi-kulti, tylko czy multi-kulti to przyszłość?
Ja się ciągle zastanawiam nad tym: czy wszystko musi zostać zmieszane? W podziałach na kulturę wyższą i niższą, muzykę rozrywkową i poważną itd. nie ma nic złego. Zmieszanie wszystkiego to de facto śmierć pluralizmu, to koniec różnorodności. A różnorodność to to, co czyni świat pięknym i ciekawym. Jeśli wszystko się zmiesza, pozostanie jednolita bezbarwna masa. I to ma być celem? To ma być takie wspaniałe?
Author:
Violento
Date:
14-03-2012
ratus - Zrównane, ale nie zmieszane.
2 na 2
Zgadzam się z Autorem, że poczyniony został wielki postęp na drodze uznania faktu, że zdolności, możliwości oraz prawa różnych ras powinny być - i coraz częściej są - takie same. Natomiast złudną okazała się nadzieja, że "tygiel narodowościowo - rasowy", pracując pełną parą, będzie wytwarzał więcej i więcej osób mieszanej barwy, az do ustalenia pewnej Światowej Średniej. Oczywiście, mieszanie się ras zachodziło i zachodzi, ale tempo tego procesu jest zupełnie nieadekwatne do zmian ilościowych, jakie zachodzą w społeczeństwach. Tak więc, o ile czarny polityk (biznesmen, naukowiec, artysta) w USA nie jest niczym dziwnym, to już związek czarno-biały w powyższych profesjach jest równie rzadki, jak perła na pustyni. W Europie pełno jest Arabów i Afrykanów, których praw nikt nie neguje (bardzo często są preferowane), ale mażeństw arabsko-europejskich, nie mówiąc o arabsko-afrykańskich jest jak na lekarstwo, a takie związki, jeśli już są, borykają się z ogromnymi trudnościami.
Czy przyszłość multi-kulti to "wiele ras o równych prawach", czy "światowa rasa wieloskładnikowa"?
Author:
ratus
Date:
13-03-2012
Sort comments
from the first
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)