Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.468.597 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Michel Henry -
Narkotyki: dlaczego legalizacja jest nieuchronna?
Znajdź książkę..
Comments to article
Uczciwość
Enter your comment on this article …
Hodża - Lenistwo
15 na 17
Myślę sobie, że nie byłoby tylu oddanych obrońców wiary, gdyby nie lenistwo właśnie. A to lenistwo bierze się z wygodnictwa. A to wygodnictwo polega na tym, że łatwiej przyjąć, że istnieje już inny, doskonały świat, który jest zupełnie niezależny od naszych wysiłków, pracy, dążeń, poszukiwań i do którego wprowadzić nas może tylko Łaska - też przy jedynie mało znaczącym naszym udziale w postaci modlitwy, jałmużny czy "dobrych uczynków". To dużo łatwiejsze i pozwala uwolnić się od wyrzutów sumienia, które męczyć będą każdego, kto podejrzewa, że tylko ten jeden świat jest nam dany i że mamy dużo większe możliwości czynienia go lepszym, niż to wpajają nam ci wszyscy kochankowie teologii, dla których w rzeczywistości jest on tylko marnym śladem po doskonałości raju, zbrukanego ludzkim grzechem. Odrażająca postawa.
Author:
Hodża
Date:
18-04-2012
Reklama
andrzejewski - szkoda klawiatury
3 na 5
IMHO z tego rodzaju bełkotem jaki uprawia Dr. inż.Rudzki nie polemizuje się.Ja takich interlokutorów ignoruję,nie próbuję ich przekonać bo to nieekonomiczne.To musi być jakaś choroba/jest taka jednostka;mitomania/
Author:
andrzejewski
Date:
18-04-2012
Kamil Kłosiński
10 na 10
Dr Rucki ma inną od mojej definicję "uczciwości",zwłaszcza "uczciwości intelektualnej".Uważam,że uczciwość intelektualna polega na prostym założeniu-mam swój pogląd którego będę bronił,ale jeżeli mój oponent wykaże mi,że się mylę,to nie tylko zmienię swój pogląd,ale i podziękuję mu za to,że mnie wyprowadził z błędu.Oczywiście jest uczciwość intelektualna pojęciem szerokim,w którym zmieszczą się pewnie i mówienie całej prawdy,nieukrywanie niczego,pogarda do manipulacji danymi i propagandy i pewnie wiele jeszcze innych (choć to może nawet przymioty zwykłej uczciwości ludzkiej).Wewnętrzne przekonanie "Moja jest tylko racja i to święta racja",aprioryczne założenie,że choćby nie wiem jakie mój oponent przed nos przedstawiał mi argumenty to zdania nie zmienię (tak częste u osób ze mną debatujących w sprawach ocierających się o religię)nic zgoła nie ma wspólnego ani z uczciwością intelektualną,ani jakąkolwiek inną.
@ andrzejewski-ja noszę w sobie (jeszcze,ciekawe,jak długo)idealistyczne sokratejskie założenie i przekonanie,że ludzie dążą do bycia dobrymi,a tego nie można osiągnąć żyjąc w kłamstwie.Stąd nie ustaję w wysiłkach,a nuż kogoś uda mi się skłonić do samodzielnego przemyślenia.Jeżeli uda mi się to chociaż z jedną osobą,to wysiłek wart jest zachodu :)
Author:
Kamil Kłosiński
Date:
18-04-2012
RaSid
17 na 17
Ostatnio była w Radiu Maryja audycja o tym, jak działa Wszechświat poukładany przez Boga. I o tym, że to poukładanie jest tak doskonałe, że samo w sobie jest ostatecznym i niezaprzeczalnym dowodem istnienia Boga. Z całą powagą wypowiadał się o tym jakiś "profesor", zyskując poklask dzwoniących do radia słuchaczy. Cały ten błąd w rozumowaniu, powielany z lubością przez umysły religijne, oparty jest na niczym innym jak na przypisywaniu intencjonalności zjawiskom, które intencjonalne nie są. One po prostu... są i nie powstały intencjonalnie. Przypisywanie im osobowej siły sprawczej jest dziecinnym zabiegiem wpychania Boga w to, czego jeszcze do końca nie rozumiemy, jest wartością naddaną, bez której i tak to wszystko działa. Cóż, jak powiedział Molier - "Głupszym od nieuka jest głupiec uczony". Uczciwy naukowiec, nawet wierzący, milczy o Bogu, bo cóż mógłby o Nim z perspektywy nauki powiedzieć? Nic.
Author:
RaSid
Date:
18-04-2012
Poltiser - Antropomorfizm Dei
3 na 3
Atawistyczna uczciwość nakazuje rozpoczynając dyskusję być otwartym na argumenty "drugiej strony". To niczym nie poparty dogmat. Tak samo jak gotowość do przyjęcia krytyki własnej postawy i własnych poglądów. Fizjologia percepcji zdecydowanie utrudnia takie postawy. Mózg filtruje a priori wszystko co dociera do rozumu, eliminując rzeczy "zbędne". Trzeba treningu i wysiłku woli żeby widzieć więcej kiedy się na coś patrzy. Takie "oczywiste oczywistości" wykorzystują demagodzy do formułowania stwierdzeń postrzeganych przez słuchaczy jako bardziej "swojskie" niż te, które "ukryte" w obserwacji są trudne do wyłapania. Dodajmy do tego paradoks poznawczy obserwatora wewnątrz obserwowanego układu i mierzenie wszystkiego własną miarą staje się coraz bardziej zrozumiałe... Cały czas patrzymy w lustro... ;-)
Author:
Poltiser
Date:
19-04-2012
Guzik - Bez cudów
[...]Nie należy mieszać religii z nauką i ewangelizować ludzi,
posługując się pseudonaukowym bełkotem. Jeśli już, to trzeba walić wprost;
na podstawie świętych ksiąg i kanonów, a nie kryć się
za bredniami o braku „ekwiwalentu masy i energii”, a jeśli
się stwierdza, że normalnie to wszystko powstało / je z ewolucji
innej materii, ale wyłączają ten jeden mały, malutki
wyjątek
(Boga, Big – Bang) – to wiesz, z kim masz do czynienia? –
Z mistykami…
Ja twierdzę, że nic w świecie fizycznym się nie pojawia, nie
stwarza, nie powstaje, nie rozpoczyna (wstaw sobie dowolne pojecie) bez
użycia materii/energii. Koniec kropka. Jestem ateistą nieuznającym ŻADNEGO
cudu."[...]
M. Guzik "Pielgrzym a buty"
Author:
Guzik
Date:
19-04-2012
zeno - Poltiser
>Trzeba treningu i wysiłku woli, żeby widzieć więcej kiedy się na coś patrzy.
Chciało by się powiedzieć "święta prawda".
Wręcz karykaturalnie ten brak woli widać w TV, kiedy trafimy na debatę polityczną, ale na tym forum, siłą rzeczy, co krok ten problem można oglądać i wcale nie ogranicza się to tylko do "żołnierzy Darwina", ale czołowi felietoniści prezentują też ten brak woli i niedotrenowanie. Są to niewątpliwie ludzie o wysokim IQ, ale fizjologia percepcji jest nieubłagana, a poza tym, żeby być felietonistą na takim zaangażowanym forum trzeba pewnie całą wolę i trening jednoznacznie ukierunkować.
Author:
zeno
Date:
20-04-2012
Cabal
Polecam pójść za radą autora i poszukać wyczynów tego pana w dziedzinie demaskowania spisku ewolucjonistów. Zwłaszcza kawałek o rachunku prawdopodobieństwa jest dobry. Tylko uprzedzam, nie w trakcie jedzenia, można pobrudzić monitor. Mnie nikt nie uprzedził ;)
Author:
Cabal
Date:
20-04-2012
Sort comments
from the newest
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)