The RationalistSkip to content


We have registered
200.250.922 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Comments to article "Epigoni" PRL

Enter your comment on this article …
makoshika - Rewizjoniści   3 na 3
Aczkolwiek publikacje dziennikarzy i publicystów w PRL-u były skrzętnie wykorzystywane przez ówczesny aparat propagandy (abstrahując od ich wysokiej wartości merytorycznej), to zachowanie historyków i dziennikarzyn młodego pokolenia po 1989 roku jest zaiste skandaliczne. Niestety, wielu działaczy opozycji demokratycznej dało się uwikłać w różnorodne związki z niemieckimi instytucjami życia publicznego, co później dawało efekty w postaci labilności etycznej przy ocenie niektórych postaci zza zachodniej granicy. Sam tego byłem mimowolnym świadkiem i zbierało mi się na wymioty.
Od siebie dodam tylko tyle, że w RFN-owskim ministerstwie spraw zagranicznych naliczono w latach 60-tych więcej byłych członków byłej NSDAP niż pracowało ich w czasach, gdy kierował nim Joachim von Ribbentrop.
Author: makoshika  Date: 06-12-2012
Reklama
Johnny Kushel
pełna zgoda, powiem więcej: w czasach, gdy szefem niemieckiego emeszetu był JvR nie było tam ani jednego byłego członka ówcześnie rządzącej partii

a na poważnie: właściwie wszystkie osoby ("niemcoznawczy" dziennikarze) wymienione w notce "Epigoni" były elementami - często bardzo ważnymi - aparatu propagandy peerelowskiej (a nie ich pisanie było wykorzystywane!) i nie ma się, co dziwić, że po zmianach '89 nikt z nimi nie chciał gadać (a że archiwum powinno zostać wykorzystane, to inna sprawa)
Author: Johnny Kushel  Date: 06-12-2012
Dariusz Godyń
To są odgrzewane kotlety pretensji, uprzedzeń i nietolerancji. Podobna sytuacja była u nas gdy upadł system komunistyczny nie można było znaleźć żadnego poplecznika tamtego systemu. Prawda jest jednak taka, że oni są wśród nas i w nas, niezależnie jaki zwrot historii nastąpi zostają ludzie, sieroty po poprzednim systemie. Żaden dekret nie sprawi, że znikną, jestem skłonny oceniać ich po tym co robią teraz a nie na podstawie grzebania w ich histori.
Author: Dariusz Godyń  Date: 06-12-2012
Poltiser - Ofiary reżimowej propagandy   1 na 1
PRL jak wcześniej Księstwo Warszawskie czy Królestwo Kongresowe to twory polityczne obcej interwencji. Samo ich istnienie powoduje automatyczną niechęć u wielu. "Pozytywne" aspekty istnienia PRLu widział Giedroyć nie godząc się na bezrefleksyjną obojętność. Byli w tamtych czasach ludzie podli, byli bohaterowie i byli ci "z boku". Każdy robił co innego. Wielu z nich zawdzięczamy dążenie do normalności, ocalałe zręby edukacji, przechowane tradycje profesjonalizmu itd. Potrzebna jest nam mądra refleksja o przeszłości a nie propagandowe nagonki pod jej pretekstem jako dochodzenie "sprawiedliwości dziejowej". Populizm i propaganda są i były podstawą korupcji i kolaboracji, a to czy okupant jest swój czy obcy nie czyni rządzonym różnicy godnej uwagi. Każdy rządzący, bez gwarantowania wolności jednostek, staje się z czasem okupantem. Nie o to nam wszystkim chodziło. O dorobku ludzi zaplątanych w tamtą rzeczywistość warto pisać. W ten sposób można zrozumieć lepiej dlaczego jesteśmy tacy jacy jesteśmy dzisiaj. Nie sposób pilnować rozwoju kraju ignorując tradycje i dorobek pokoleń przeszłości. Można nie rozpoznać "homo sowietikus" w poczynaniach popularnego polityka czy dziennikarza. Warto zmowę obojętnych zastąpić zmową myślących. Pozdrowienia.
Author: Poltiser  Date: 07-12-2012

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)