Tak trzymaC! :) 

Bardzo ciekawy i cenny materiał! Nie sposób też przejść obojętnie wobec wyrażonej implicite tezy o etycznej wyższości kobiet w stosunku do mężczyzn. Rzecz wymagałaby jednak metodycznych obserwacji ujmowanych statystycznie, a także serii eksperymentów sprawdzanych przez niezależne od siebie gremia badacze. Niezależnie od tego, kobiety prędzej czy później zostaną biskupami.
Jerzy Drewnowski

Długo czekałem na drugą część filmu Zenona, ale warto było, zwłaszcza, że się w nim znalazłem (pod billboardem we Wrocławiu). Pod koniec, po komentarzu Jacka Tabisza, krótki (ale jakiż treściwy) komentarz mojego przyjaciela też Jacka. Serdeczne pozdrowienia dla autora i wszystkich racjonalistów w watykańskiej Polsce.

Film rewelacja. Poproszę o więcej. Komentarz-narracja filmu znakomite.

Nie wiem jak to ten pan rozumie że przejawy antyreligijności nie jest postawą fundamentalnego ateizmu.Z pewnością człowiek niewierzący lub wątpiący nie musi być ateistą. Ale z pewnością antyklerykalizm jest cechą ateizmu.Jeśli jestem antykomunistą to nie jestem komunistą ani nie toleruję komunizmu.Komunizm był nam Polakom ofiarowany z zawnątrz i choćby dlatego że został narzucony to nie był akceptowany. Wiele tu artykułów jest bardzo mądrych i jestem przekonany o słuszności autorów natomiast odcinam się od agresywności,obłudy i narzucania komuś poglądów bo ateizm jak na razie nie dominuje przynajmniej w Polsce i niektórzy powinni się z tym pogodzić i nie szydzić.
Panie Jerzy nie wiem dlaczego ale wydaje się mnie że panu osobiście bardzo zależy na tym by kobiety zostały biskupami jak też uznaje pan wyższość kobiet od mążczyzn /ciekawa teza i mam nadzieję że nią pozostanie/.Rozumię interesuje się pan religią aby móc ją zwalczać, zawsze to jest sposób na życie.

A Pan jak widzę, nie uznaje równości kobiet i mężczyzn. Mało to humanistyczne, niezgodne też z prawdą.

Świetny materiał Zenonie! Miło było obejrzeć tylu odważnych ludzi zabiegających o Świecką Europę. Wielkim atutem filmu jest mądra i niepozbawiona humoru narracja, prowadzona z piękną dykcją. Jestem pod wrażeniem :-)))