The RationalistSkip to content


We have registered
204.321.968 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieæ wiêcej?
Zamów dobr± ksi±¿kê.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) - Nowy Renesans

Znajd¼ ksi±¿kê..
Sklepik "Racjonalisty"
 Philosophy »

Fenomenalizm tomistyczny [1]
Author of this text:

Z³o jako fenomen o statusie ontologicznym

W drugiej po³owie XX w. w Polsce mia³a miejsce g³o¶na dyskusja na temat kszta³tu chrze¶cijañskiej my¶li religijnej, miêdzy tomizmem a fenomenologi±. W obrêbie tego sporu pojawi³ siê, tak¿e problem ontologicznego statusu z³a. Najmocniej w dyskusje t± zaanga¿owali siê M. A. Kr±piec oraz J. Tischner.

Zaczynaj±c od pocz±tku, nale¿y przypomnieæ, i¿ tomizm zdecydowanie odrzuca realizm skrajny, posiada w³asn± ontologiê, w której zasada racji bytu jest zasad± dominuj±c±. Fenomenologia za¶, to postawa skrajnego realizmu, która pos³uguje siê zmienn± koncepcj± ontologii. Pos³uguje siê i chce opieraæ swe wnioski na analizie ejdetycznej, która bardzo szczegó³owo i wnikliwie bada rzecz obecn± tu i teraz. W opisie z³a tomi¶ci przyjmuj± klasyczn± koncepcjê z³a. Uwa¿aj±, i¿ z³o jest tylko brakiem w bycie a jego istota i struktura jest nie mo¿liwa do opisu. Natomiast fenomenolodzy krytykuj± to i wprowadzaj± na miejsce pojêcia braku pojêcie zjawy, fenomenu. Z³o, ich zdaniem jest fenomenem, który siê objawia, który siê staje. Po tych s³owach wszystko wskazuje na to, i¿ oba stanowiska nic nie ³±czy. Czy w rzeczywisto¶ci tak jest?

"Zarówno tomizm, jak i fenomenologia — ogólnie rzecz bior±c- charakteryzuj± siê antyimmanentyzmem i antypragmatyzmem, antyrelatywizmem i antysceptycyzmem, przyjmuj± klasyczn± definicjê prawdy, oczywisto¶æ przedmiotow±, jako kryterium prawdziwo¶ci poznania, istnienie wiedzy konieczno¶ciowej, dotycz±cej tego co istotne. S± nastawione na przedmiot poznania, na jego sens, raczej na tre¶æ ni¿ na formê, przyjmuj± równoleg³o¶æ miêdzy przedmiotami a typami poznania (przedmiot specyfikuje akt ¶wiadomo¶ci), pluralizm bytowania i sposobów poznania" [ 1 ]. Nieoczekiwanie podobieñstwa te wraz z analiz± ejdetyczn±, stawiaj± obie koncepcje bardzo blisko siebie. Istniej± oczywi¶cie ró¿nice, — o których by³a mowa powy¿ej, — ale czy na tak istotnych podobieñstwach, nie jest mo¿liwe pewne porozumienie ponad podzia³ami. Czy w dziedzinie problematyki z³a oba stanowiska s± w stanie utworzyæ holistyczn±, wzajemnie dope³niaj±c± siê metodê opisu?

Wydaje siê, i¿ sytuacja ta z obu stron wygl±da zupe³nie inaczej. Tomizm wszelki opis i jego uzasadnienie buduje na wewnêtrznej metafizyce, na metafizyce arystotelesowsko-tomistycznej. Ona to, pos³uguj±c siê racj± bytu, jasn± logik± bytu, wyznacza granice i obrêb rozumienia wszelkich kategorii, które wystêpuj± wtórnie w dowodzeniu lub uzasadnieniu. Oznacza to, i¿ wszelkie dociekania w koncepcji klasycznej oparte s± na logice bytu jako bytu. Tomi¶ci przytakn±, i¿ tak w³a¶nie jest. Trzeba przyznaæ, i¿ wewn±trz kierunku, w systemie logika ta sama siê uzasadnia, natomiast przyjêcie nie tyle innej logiki — gdy¿ nie jest to mo¿liwe, ale logiki odwrotnej mog³oby doprowadziæ do podwa¿enia klasycznego ujêcia. Co oznacza logika odwrotna? To sytuacja, gdzie do¶wiadczenie z realnym przedmiotem jest istotniejsze, ni¿ wtórny jego opis. Nasze poznanie przedmiotu nie musi wpisywaæ siê w kategorie, które wprost wynikaj± z logiki bytu. Nie chodzi tu oczywi¶cie o relatywizm logiki bytu, ale o relatywizm struktur poznawczych, które wynikaj± z owej logiki. Wydaje siê, ¿e na tak skonstruowan± metodê opisu z³a, tomi¶ci nie wyraziliby zgody. Potencjalnie mo¿na sobie wyobraziæ zaistnienie bytu spoza binarnego podzia³u, na byt-niebyt, np. zjawê. Opis takiego „bytu" by³by raczej opisem pewnego stanu ¶wiadomo¶ciowego, a nie realnie istniej±cego „bytu jako bytu" — odpowiedz± tomi¶ci. Przywo³a³em tu zarzut tomistów wobec fenomenologów o nadinterpretacjê stanów ¶wiadomo¶ciowych wobec obiektywnie, intersubiektywnie istniej±cych. Fenomenologia wyja¶nia stany, które s± realne dla podmiotu, ale co z przedmiotem jako takim, co z bytem jako bytem — pytaj± metafizycy klasyczni. Z tej perspektywy po³±czenie si³ klasycznej i fenomenalnej koncepcji w analizie z³a, od strony tomistów wydaje siê byæ z góry skazane na pora¿kê.

Fenomenolodzy, w tym J. Tischner, którzy pos³uguj± siê relatywn± (nie relatywistyczn±) struktur± poznawcz±, niepodporz±dkowan± ¿adnej zewnêtrznej ontologii, bêd± mieli nieco inne zdanie. Tomizm jako teoria pocz±tkowa jest dobrym startem dla sformu³owania opisu z³a obecnego tu i teraz. Nale¿a³oby jednak pos³u¿yæ siê innymi kategoriami zamiast bytu i niebytu — na co nie zgodz± siê tomi¶ci. W pierwotnym badaniu istnienia z³a mo¿na by pos³u¿yæ siê dobrze opracowan± metod± klasyczn±. Kolejny etap, nie by³by jednak wej¶ciem w teoretyczny opis tego co sta³o siê z przedmiotem naszego do¶wiadczenia, ale ponownym zg³êbieniem tego co do¶wiadczamy jako tu obecnego. Zrozumienie tego co jest tu obecne, to nic innego, jak poznanie istoty przedmiotu, jak bezpo¶rednie do¶wiadczenie Ja i przedmiotu. Druga czê¶æ badania mog³aby mieæ kszta³t fenomenologiczny, by³aby pewnego rodzaju analiz± ejdetyczn±. U J.Tischnera nie mamy do czynienia z takim po³±czeniem klasycznego i fenomenalnego ujêcia. Jednak dziêki obserwacji dyskusji, jak± prowadzi³ on z tomizmem, mo¿na mniemaæ, ¿e przysta³by na powy¿sz± ogóln±, otwart± i niedoktrynaln± ale systemow± metodê badaj±c± z³o.

Aktualnie ujawni³ siê nadrzêdny problem poni¿szej pracy. Próba scalenia tak ró¿nych koncepcji z³a, oparta na zmiennej metodzie, mia³aby kszta³t b±d¼ tomizmu fenomenologicznego, b±d¼ fenomenologii tomistycznej. Nale¿a³oby zastanowiæ siê czy w przesz³o¶ci nie by³o takich prób? Jednym z takich filozofów jest Karol Wojty³a, który w swojej ksi±¿ce pt. Osoba i czyn [ 2 ] daje temu jasny wyraz. £±czy on w tym dziele zarówno metodê i klasyczn± logikê bytu z ujêciem fenomenologicznym. Ca³o¶æ opisu cz³owieka jako osoby oparta jest w wiêkszo¶ci w³a¶nie na analizie ejdetycznej. Na opisie, który interpretuje Ja w obecno¶ci z innym Ja, na p³aszczy¼nie aksjologicznej struktury rzeczywisto¶ci. Osoba jest tu przedstawiona wielowymiarowo i zjawiskowo, a jednocze¶nie ca³o¶ciowo [ 3 ]. Kwesti± dyskusyjn± jest, czy powy¿sza publikacja nale¿y do tomizmu fenomenologicznego, czy nawet fenomenologii tomistycznej. Niew±tpliwie waga jak± przypisuje siê ¼ród³owemu do¶wiadczeniu, w tym przypadku Osobie a szczególnie jej dzia³aniu, jak i pojedynczemu czynowi, nie pochodzi z metody klasycznej. Mamy tu do czynienia raczej z opisem ejdetycznym, ni¿ statycznym opisem tomistycznym. Z pewno¶ci± tematyka ksi±¿ki, czyli bardzo specyficzne rozumienie Osoby, sk³oni³o autora do przyjêcia takiej metody. Niezale¿nie od tego, uwidacznia siê tu próba pogodzenia, albo bardziej — od¶wie¿enia, odnowienia tomizmu i obrona przed krytyk± nie tylko ze strony fenomenologii. To poszerzenie opisu tego, co realnie do¶wiadczamy, w przypadku Wojty³y, przynios³o efekt bardzo wnikliwej analizy i wyja¶nienia korelacji, jakie zachodz± miêdzy czynem, dzia³aniem a osob± go wykonuj±c± [ 4 ]. Czy podobna wspó³praca w opracowaniu kategorii z³a miêdzy tomizmem i fenomenologi±, tak¿e jest mo¿liwa?

Je¿eli chcia³oby siê na to pytanie udzieliæ twierdz±cej odpowiedzi, nale¿a³oby wyznaczyæ jasne kryteria wewnêtrznej struktury nowego opisu. Uwa¿am, i¿ z jednej strony, w metodzie tomistycznej nale¿y pog³êbiæ opis ¼ród³owego bezpo¶redniego do¶wiadczenia, aby uwolniæ siê od krytyki o redukcjonizm. Z drugiej strony, w fenomenologii powinno siê u¶ci¶liæ terminologiê, korzystaj±c z wzoru klasycznego, ale nie z jego struktury, aby zminimalizowaæ subiektywn± interpretacjê. Ca³o¶æ natomiast powinna wpisywaæ siê zarówno w przedmiotowy, jaki i podmiotowy stosunek do z³a. Co oznacza, ¿e interpretacja z³a obecnego w ¶wiecie zewnêtrznym jak i immanentnie w cz³owieku, powinna na obu p³aszczyznach odbywaæ siê tak samo intensywnie. Czy tak skonstruowana metoda bêdzie fenomenologi± tomistyczn± czy tomizmem fenomenologicznym, czy jeszcze inn± metod±, zale¿eæ bêdzie od akcentu jaki po³o¿y siê na poszczególne elementy ca³ej struktury opisu.

Zacznijmy od pocz±tku. Krytyka ujêcia klasycznego dotyczy jego struktury systemowej, ale nie ca³o¶ciowej. Tomizm jest stanowiskiem filozoficznym wypracowanym przez stulecia, charakteryzuje siê bardzo wnikliw± i systematyczn± metod± badawcz±. W analizie z³a krytykuje siê go nie za braki w metodzie czy metafizyce, ale za niedocenianie poznania bezpo¶redniego jako ¼ród³a wiedzy dla cz³owieka najistotniejszej. Tomizm jest oczywi¶cie realizmem, ale struktura badania i opisu ma charakter bardziej teoretyczny, ni¿ ¼ród³owy, podmiotowy. Wydaje mi siê, ¿e w tym miejscu warto¶ciowe by³oby wprowadzenie w pust± przestrzeñ zjawiskow± g³ównego has³a fenomenologicznego, powrotu od rzeczy samej. Spowodowa³oby to w metodzie klasycznej, w momencie tworzenia teorii, ponowne wg³êbienie siê, spojrzenie, nie na przedmiot mentalny, jako pewn± kategoriê umys³u, ale na przedmiot realnie tu obecny. Ta nowa, proponowana przeze mnie, do¶æ hybrydalna metoda, nie zrywa³aby z tradycj± klasyczn±, ale opieraj±c siê na niej, zasilana opisem ejdetycznym — istotowym, szerzej przedstawiæ mog³aby z³o obecne tu i teraz. Pozosta³aby metoda klasyczna ze swoim analitycznym opisem, ale oparta by³aby g³ównie na ¼ród³owym, fenomenologicznym do¶wiadczeniu. Mówi±c precyzyjniej, by³by to pewnego rodzaju fenomenalizm tomistyczny. [ 5 ]

Jak ju¿ zaznaczy³em, z tomizmu pozostanie analityczna metoda tworz±ca teoriê, za¶ z fenomenologii pochodziæ bêdzie opis istotowy, ¼ród³owy. Oznacza to, ¿e koncepcja ta opieraæ siê bêdzie na metodzie klasycznej, nie korzystaj±cej ju¿ z klasycznej ontologii, ale ontologii wynikaj±cej z bezpo¶rednio do¶wiadczonego przedmiotu. Teorii tej nie nazwiemy tomizmem fenomenologicznym, gdy¿ wprowadzona zosta³a inna, nietradycyjna, wydaje mi siê szersza struktura ontologiczna. Struktura ta, oczywi¶cie pierwotnie jest oparta na binarnym podziale byt-niebyt, ale stopniowe wnikanie w naturê przedmiotu oraz jego relacje mog± wykraczaæ poza klasyczny schemat. Mog± ukazywaæ sposób istnienia przedmiotu z pogranicza dualno¶ci bytu i niebytu, ale do niego ¶ci¶le nie nale¿±cej. Nale¿y tak¿e zauwa¿yæ, ¿e nie bêdzie to fenomenologia tomistyczna, gdy¿ opis ejdetyczny wprawdzie jest j±drem badania ca³o¶ciowego, lecz nieustannie warunkowany jest na ¶cis³ej podstawie teoretycznej — tomistycznej. Czym wiêc jest fenomenalizm tomistyczny?


1 2 Dalej..

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy czêsto wybieraj± te¿:
Henryk Elzenberg - etyk heroiczny
Niemoralna propozycja

 See comments (1)..   


 Footnotes:
[ 1 ] A. B. Stêpieñ, Studia i szkice filozoficzne, ..., s. 275-276.
[ 2 ] K. Wojty³a, Osoba i czyn oraz inne studia antropologiczne, Tow. Nauk. KUL, Lublin 1994.
[ 3 ] J. Tischner, Metodologiczna strona dzie³a „Osoba i czyn", [w:] Analecta Cracoviensia V/VI, 1973-1974, s. 85-89; Zob. Ten¿e, Ku transcendencji która jest Osob±, [w:] W drodze, 1974, nr 2, s.3-16.
[ 4 ] Jestem ¶wiadom, i¿ nie brakuje krytyków owej publikacji: za niezrozumia³y jêzyk czy niedopracowane kategorie opisu. Zob. M. A. Kr±piec, Cz³owiek - suwerenny byt osobowy — w ujêciu K. Wojty³y (Na marginesie „Osoby i czynu"), [w:] "Zesz. Nauk. KUL.", 22 1979, nr 1-3, s. 65-71. Wydaje mi siê jednak, i¿ K. Wojty³a jak i J. Tischner i wszyscy filozofowie, którzy próbowali wyj¶æ poza ramy statycznego, zamkniêtego tomizmu, narazili siê na tê sam± krytykê. Krytykowano ich wprawdzie za inne kwestie, ale w tym samym paradygmacie. W paradygmacie, sprzeciwu wobec tradycji tomistycznej.
[ 5 ] Pierwotn± terminologiê zaczerpn±³em od A. B. Stêpnia, czyli fenomenologia tomizuj±ca oraz tomizm fenomenologiczny. Po przeanalizowaniu dostrzeg³em istotne ró¿nice nowego ujêcia z powy¿szymi. Zdecydowa³em siê na w³asn± konstrukcjê fenomenalizmu tomistycznego, któr± opisze w dalszej czê¶ci pracy.

«    (Published: 25-01-2005 Last change: 07-02-2005)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Szymon D±browski
Ukoñczy³ filozofiê na Uniwersytecie Gdañskim, koñczy zaocznie teologiê na KULu oraz studiuje socjologiê na UG. Pracuje w Liceum i Gimnazjum jako nauczyciel. Mieszka w Gdañsku.

 Number of texts in service: 4  Show other texts of this author
 Newest author's article: Z³o jako zjawa
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 3896 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)