The RationalistSkip to content


We have registered
204.317.391 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
« Articles and essays  
O równości kretynów
Author of this text:

Pamiętacie aferę wokół rządowych projektów regulacji rynku medialnego? Dziś, kiedy niejaki Rywin poszedł w związku z tym odsiadywać swoje do mamra — widać wyraźnie, że dotknięto wówczas sfery interesów ludzi bardzo potężnych: w końcu, wiele bardziej znaczących społecznie (i, moim skromnym zdaniem, znacznie bardziej kontrowersyjnych) pomysłów tzw. koalicji tzw. lewicy przeszło z echem daleko mniej donośnym. No, ale emeryci na przykład mogą poszczuć na kogoś jedynie własnego ukochanego ratlerka, jeśli go akurat mają, nie zaś jakąś jazgotliwą — a dyspozycyjną — Gwiazdę Dziennikarstwa...

Co jednak ma z tym wspólnego nauka i racjonalne myślenie?

Otóż — więcej, niżby się mogło wydawać. Stanowi owa afera bowiem doskonały przykład na to, że owe telewizyjne wojny w istocie rzeczy dotyczą jednak chyba wyłącznie interesów — obojętne, politycznych, czy też finansowych, jeden czort — nie zaś żadnych Wzniosłych Celów; w szczególności zaś nic z tym wszystkim nie ma wspólnego tak zwana „misja", na którą spierające się strony tak chętnie się powołują.

Oglądam ja otóż któregoś dnia telewizję regionalną, czyli namiastkę — wedle szumnych zapowiedzi sprzed lat — kanału informacyjnego Telewizji Publicznej. I cóż moje przepiękne oczęta dostrzegają, a uszęta słyszą? A no, ilustrowaną stosownym obrazkiem trzyminutową informację o targach feng-shui, czy jakiegoś innego tego typu łajna intelektualnego. Państwo reporterstwo ze śmiertelną powagą i wyraźnym zachwytem dla własnej elokwencji opowiadają ludziom — w dodatku fatalnym językiem — androny o wróżkach i kretyństwa o numerologii oraz inne zawstydzające brednie o temu podobnych idiotyzmach, robiąc widzom klasyczną wodę z mózgu. A niemal zaraz potem politycy opowiadają głupoty o jakiejś „misji edukacyjnej" telewizji publicznej i konieczności walki z komercyjnym monopolem!

Ja wiem: ten komercyjny monopol in spe rzeczywiście serwuje nam podobne brednie — i wiele innych — z rozmysłem, w dodatku w programach świetnie zrealizowanych warsztatowo. Kilka razy zobaczyłem fragmenty czegoś takiego, raz zaś obejrzałem nawet takie arcydzieło bezczelnej i bezbłędnej technicznie hucpy dziennikarskiej w całości. Ale nie zmienia to faktu, że kolejność działania polityków w tej kwestii powinna być odwrotna: najpierw trzeba wypalić ogniem i żelazem duractwo oraz elementarny brak warsztatu w mediach publicznych, potem zaś dopiero brać się za potencjalny monopol firm komercyjnych.

Żeby była jasność: co do zasady całym sercem nadal popieram — zarzucone, niestety, pomysły tzw. lewicy. Rzeczywiście: nie wolno dopuścić, by jedna opcja ideowa czy światopoglądowa zawładnęła masową wyobraźnią i emocjami. Ale jeśli w dążeniu do tego słusznego celu poluzujemy sami sobie, uznamy, że najpierw ograniczymy zło „u nich", a potem dopiero zajmiemy się porządkami „u nas", to monopol też będzie istniał. Nie monopol polityczny, ale monopol amatorów i idiotów. No i piękne dzięki.

Bardzo uprzejmie zatem proszę kogo trzeba, aby przyjął do wiadomości, że „nasz kretyn" czy też „nasz amator", to nic lepszego niż „ich kretyn" czy „ich amator". Jeśli o mnie idzie — ponieważ mimo wszystko (zob. liczne użycia skrótu „tzw." przy słowie „lewica") do lewej strony sceny politycznej jestem serdecznie przywiązany i chciałbym się przynależnością do niej nieustannie szczycić — to powiem, że „nasz kretyn" swoimi wyczynami znacznie bardziej obraża moją inteligencję niż „ich kretyn". Tym bardziej, że obawiam się, iż ten „ich" tylko rżnie głupa.


 See other sites:
Media, zabobony i stereotypy
Negatywna rola mediów
 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Media, zabobony i stereotypy
Palenie

 Comment on this article..   


« Articles and essays   (Published: 28-04-2005 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Bogdan Miś
Ur. 1936. Matematyk z wykształcenia; dziennikarz naukowy, nauczyciel akademicki i redaktor - z zawodu. Członek Komitetu Prognoz Polskiej Akademii Nauk "POLSKA 2000+". Wykładał - m.in. matematykę, informatykę użytkową, zasady dziennikarstwa telewizyjnego i internetowego - na Uniwersytecie Warszawskim (Wydz. Matematyki i Wydz. Dziennikarstwa), w Wyższej Szkole Ubezpieczeń i Bankowości, w Wyższej Szkole Stosunków Międzynarodowych i Amerykanistyki, w Akademii Filmu i Telewizji. Przez 25 lat pracował w TVP, ma na koncie ok. 1000 własnych programów; pełnił funkcję I zastępcy dyrektora programowego. Napisał ok. 20 książek, w większości popularnonaukowych, poświęconych matematyce i komputerom. Poza popularyzacją nauki, główną jego pasją są komputery z którymi jest, jak pisze, "zaprzyjaźniony od zawsze (tzn. od "ich zawsze")". Był programistą już przy pierwszej polskiej maszynie XYZ w roku 1959. Był także redaktorem naczelnym "PC Magazine Po Polsku" i "Informatyki", a w stanie wojennym - "Strażaka"; kierował działem nauk ścisłych w "Problemach" oraz działem matematyki i informatyki w "Wiedzy i Życiu". Obecnie publikuje okazjonalnie w "Polityce". Jest autorem witryn internetowych, m.in. www.wssmia.kei.pl, gbk.mi.gov.pl, prognozy.pan.pl. Jest członkiem ISOC, Polskiego Towarzystwa Matematycznego i członkiem-założycielem Naukowego Towarzystwa Informatyki Ekonomicznej.

 Number of texts in service: 32  Show other texts of this author
 Newest author's article: Dlaczego kocham Karola Darwina?
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 4103 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)