Various topics »
Koncepcje Graala Author of this text: Katarzyna M. Milewska
Słowo
Graal lub Grail pojawiło się w końcu pierwszego tysiąclecia naszej
ery, samo słowo oznaczało talerz lub tacę (często z pokrywą) na jakich podawano
do stołu. Niewątpliwie znaczenie to wpłynęło na wiele wersji wyobrażeń Graala
jako przedmiotu.
Pierwszym
dziełem w jakim pojawia się Graal mityczny i magiczny jest „Le Conte del
Graal" napisany przez Chretien de Troyes. Prawdopodobnie autor opierał
się na innej, starszej historii, która nie zachowała się do naszych czasów.
Jednak już w tej pierwszej opowieści pojawia się tajemnica, Chretien nie opisuje
Graala jako takiego, a tylko jego magiczne właściwości. Czym
wiec jest Graal?
Odpowiedzi
na to pytanie może być wiele…
1.
Kielichnapełniony
krwią Chrystusa
To
najpopularniejsze wyobrażenie (vide „Indiana Jones"), pojawiło
się po raz pierwszy w „Mort d'Arthur" autorstwa Sir Thomasa
Malory. „Mort d'Arthur" to ostatnie z klasycznych dziel legendy
arturiańskiej napisane w połowie XV wieku. W dziełach wcześniejszych unikano
konkretnych definicji Graala jako przedmiotu. Nie był on również we wczesnej
legendzie arturiańskiej związany z chrześcijaństwem.
W
skrócie w tej wersji Graal to kielich użyty przez Jezusa w czasie Ostatniej
Wieczerzy, po ukrzyżowaniu do tego kielicha Józef z Arymatei zebrał krew Chrystusa.
Później Józef wraz z siostra (Maria Magdalena???) opuścił Judeę i udał się do
Marsylii, następnie pozostawił tam siostrę a sam pojechał do Wielkiej Brytanii,
gdzie miał go posłać w 63 roku Apostoł Filip. Józef założył tam miasto Glastonbury,
które było pierwszą wspólnotę chrześcijańską w Anglii. Glastonbury jest często
identyfikowane z Avalonem (miejscem spoczynku Króla Artura) i czasami wskazywane
jako miejsce gdzie po dziś dzień znajduje się Graal.
1.a.
Talerz-taca z Ostatniej Wieczerzy
To
nieco wcześniejsza wersja „chrześcijańska", według której Graal to
talerz-taca z której Chrystus spożył paschalne jagnięcinę w czasie Ostatniej
Wieczerzy (według „La Queste del Saint Graal" kompilacji cysterskiej z XIII wieku).
W
innych dziełach Graal to ta sama taca, ale spoczywa na niej zakrwawiona, odcięta
głowa („Peredur" romans walijski z ok. 1200 roku). Pojawiają się
rożne objaśnienia tak makabrycznego obrazu — z tradycji celtyckiej i w
związku ze zwyczajem zachowywania głów zabitych wrogów jako trofeów, z tradycji
chrześcijańskiej i biblijnej opowieści o Św. Janie Chrzcicielu, którego głowy
na tacy zażądała Salome, córka Heroda, czy wreszcie z tajemnic templariuszy
wielbiących ponoć bóstwo w postaci samej głowy (Bafomet).
W
powyższych przypadkach i wielu innych wersjach Graal ma pewne niezmienne, magiczne
właściwości:
-
leczy,
przywraca zdrowie;
-
daje
możliwość komunikacji z Bogiem lub poznania Boga;
-
jest
niewidzialny dla niegodnych;
-
karmi i poi obecnych;
-
symbolizuje i może dać nieśmiertelność;
-
przywołuje
do siebie wybranych.
Inne
wersje:
2.
Celtycki święty kocioł
Zakładając
celtycki rodowód legendy arturiańskiej, wielu badaczy wskazuje na podobieństwa
między właściwościami Graala i magicznymi cechami kotłów (cauldrons) występujących w celtyckiej mitologii. W walijskim poemacie „The Preiddeu Annwn"
Artur i jego rycerze udają się do celtyckiego podziemnego świata, aby ukraść
Cauldron of Annwn pelen perel, który miał magiczna właściwość przywracania
życia i zdrowia poległym wojownikom. Tak jak Graal, celtycki kocioł był pod
opieką kapłanek — kobiet. W innych tradycyjnych tekstach pojawiały się
kotły pełne magicznych substancji dających wiedzę, silę lub nieśmiertelność
(jakiś ślad tej tradycji widać na przykładzie rysunkowego Obelixa…).
3.
Kamień z niebios i „kamien
filozoficzny"
Bawarski
rycerz Wolfram von Eschenbach w powstałym około 1200 roku poemacie „Parzival"
napisał, że Graal to lapis exilis (mały kamień), co mogło oznaczać lapis
ex-coelis (kamień z niebios) lub wręcz lapis lapsus ex illis stellis
(kamień, który spadł z gwiazd). Czyli, w zależności od interpretacji, mógł
to być najzwyklejszy meteoryt (wszak jest meteorytem święty czarny kamień Ka-aba w Mekce) lub poszukiwany od wieków „kamien filozoficzny". Nota bene,
właściwości przypisywane przez alchemików kamieniowi filozoficznemu mają wiele
wspólnego z magiczną mocą Graala…
3.a.
Szmaragd z korony Lucyfera
Ta
wersja może być pewnym wariantem teorii o kamieniu z niebios. Pojawiła się w
średniowiecznym tekście "Wojna Wartburska", który między
innymi opisuje walkę archanioła Michała ze zbuntowanym Lucyferem. Podczas walki
archanioł miał zerwać koronę z głowy Lucyfera, z korony wypadł magiczny szmaragd — Graal, który spadł na ziemię. (Nota — utożsamiany często z diabłem
Lucyfer był zbuntowanym aniołem strąconym w otchłań, jego imię oznacza „niosacy
światło").
Jeżeli
Graal jest przedmiotem, czy nadal istnieje i gdzie się
może znajdować?
W średniowiecznych
opowieściach wielu jest strażników Graala i wiele miejsc, w których miałby być
ukryty. Strażnikami mieli być Templariusze, katarzy, dziewicze kapłanki, chory
Król-Rybak…
Wolfram
von Eschenbach napisał w „Parzivalu", że zamek Graala nazywa
się Montsalvache, czyli Góra Zbawienia, co utożsamia się często z ostatnią
katarską redutą Montsegúr, z której tuż przed jej upadkiem mieli uciec
czterej ludzie zabierając największy, choć niematerialny skarb katarów. Skarbem
tym miał być Graal. Katarska „herezja" została praktycznie zmieciona z powierzchni ziemi w czasie trwającej 35 lat krucjaty, ostatni katarzy mieli
się schronić w grotach Pirenejów. Poszukujący Graala w Pirenejach w latach 30-tych
niemiecki historyk Otto Rahn (później członek specjalnej sekcji SS — Anhenerbe)
niczego jednak nie znalazł. W czasach III Rzeszy Niemcy poszukiwali zresztą w wielu krajach mitycznych i magicznych przedmiotów, wyprawy niemieckie dotarły
nawet do Tybetu. Z muzeum w Wiedniu Hitler zabrał Świętą Włócznię Longinusa — rzekomo tą samą, którą rzymski legionista przebił bok wiszącego na krzyżu
Jezusa.
W miejscowości
Rosslyn, niedaleko Edynburga w Szkocji, Sir William St. Clair z potężnego
klanu Sinclair wybudował w połowieXV wieku piękną i tajemniczą kaplicę
pełną symbolicznych dekoracji. W jednym z filarów kaplicy zwanym „Filarem
Czeladnika" (Apprentice Pillar) ma być ukryty Graal. Miał on być przywieziony
do Szkocji przez swoich strażników — Templariuszy, którzy opuścili Francję
uciekając przed aresztowaniem przez baliwów króla Filipa Pięknego 13 października
1307 roku. Potężny Zakon został wtedy oskarżony o herezję i rozwiązany, jednak
urzędnikom królewskim nie udało się znaleźć jego legendarnych skarbów, podobno
wywiezionych z La Rochelle statkami właśnie do Szkocji i do Portugalii, dwóch
krajów Zachodu, w których zakon nie był prześladowany. Nie wiadomo co się znajduje w kamiennym filarze kaplicy, na którego prześwietlenie lordowie Rosslyn nie
pozwalają, mnie osobiście szczególnie bliski jest mało znany i właściwie niezbadany
ślad portulgalski (o portugalskiej tradycji i potędze Templariuszy przypomniał
Umberto Eco w Wahadle Foucault'a) [ze względu na miejsce zamieszkania — autorka mieszka w Portugalii — przyp.]
Rod
Sinclair związany jest również z historią Graala rozumianego jako święta linia
dynastyczna.
Inny
trop wiedzie do angielskiego Glastonbury, gdzie przywieziony przez Józefa z Arymatei Graal miałby do dziś spoczywać w czeluści Glastonbury Well, czyli
znajdującej się tam studni.
Jedna
z walijskich legend mówi o tajemniczej społeczności, której zadaniem
miało być przechowywanie Graala, jednak w 1880 roku równie tajemnicza grupa
mająca się zajmować ezoteryzmem, kabałą i tarotem odkryła gdzie Graaal jest
przechowywany i w wyniku zdrady jednego ze strażników udało jej się Graala zdobyć. W tym wypadku Graal była to czarka z terakoty umieszczona wewnątrz złotego kielicha.
Nad czarką odprawiono czarną mszę, aby odebrać jej magiczną moc, po czy została
ona potłuczona na kawałki, które zostały rozsypane po świecie.
Oprócz
legend istnieją do dziś zupełnie materialne kielichy pretendujące do miana Graala
Katarzyna M. Milewska,
Lizbona
« (Published: 18-06-2002 Last change: 06-09-2003)
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 585 |