The RationalistSkip to content


We have registered
200.230.458 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Science » » » »

Tendencyjność w słusznej sprawie [2]
Author of this text:

Nauki społeczne nigdy nie będą obiektywne w tym sensie, w jakim obiektywna jest matematyka. Założenia towarzyszące choćby samemu formułowaniu problemu badawczego zawsze sprawiają, że badania obarczone są jakąś formą tendencyjności. Jeśli jako psycholog zakładam, że zniekształcenia poznawcze właściwe ludzkiemu umysłowi mogą prowadzić do istotnych dla życia społecznego konsekwencji, to nie uniknę zastosowania własnych kryteriów tego, co istotne. Gdy prawicowy naukowiec wychodzi z założenia, że nierówności społeczne, choćby ekstremalne, są nie tylko nieuniknione, ale naturalne, niezbędne i pożądane, to przyjmuje perspektywę, która czyni deformacje w spostrzeganiu ludzi tematem nie wartym podejmowania, przynajmniej z punktu widzenia zastosowań wiedzy, która mogłaby zostać w wyniku takich badań uzyskana. Jego, prawicowego psychologa, zdaniem naturalne deformacje w naturalny sposób prowadzą do naturalnej dyskryminacji. Ich diagnozowanie mogłoby tylko zaszkodzić naturalnemu biegowi rzeczy. Konserwatywna ideologia służy podtrzymywaniu stereotypowych sądów, oparta jest bowiem na założeniach o istnieniu różnic między ludźmi, uzasadniających olbrzymie różnice w statusie społeczno-ekonomicznym grup, a także różnice w moralnej ocenie, jakim są poddawani ich członkowi.

Postulat samooczyszczenia się środowiska z liberalnej (lewicowej) tendencyjności jest absurdalny w tym sensie, że to właśnie ona zapewnia humanistyczne, otwarte podejście do analizy przyczyn zachowania człowieka. Perspektywa konserwatywna (prawicowa) ma — że użyję kategorii wprowadzonej w latach 1960. przez Silvana Tomkinsa — normatywny charakter, a więc niejako z definicji poddaje ludzkie zachowanie ocenie, stara się sankcjonować to, które spełnia modelowe kryteria, a karać te, które do nich nie dorasta. Trudno z takiej perspektywy prowadzić nieuprzedzone badania społeczne. Przewaga liberalnej perspektywy wśród psychologów społecznych jest więc naturalną konsekwencją rozwoju uprawianej przez nich dyscypliny.

Nie istnieje równoważność światopoglądów, gdy w grę wchodzi rozpoznawanie zniekształceń w myśleniu, dochodzeniu do wniosków, podejmowaniu decyzji, formułowaniu postaw. Naukowcy o irracjonalnym światopoglądzie będą przejawiali tendencję do uprawiania pozbawionych obiektywizmu badań. Asymetria pomiędzy liberałami a konserwatystami polega też między innymi na tym, że o ile ci pierwsi okazują się na tyle otwarci, że gotowi są prowadzić akcję afirmatywną, dobrowolnie ustępując miejsca tym drugim, to podobna uprzejmość świadczona w odwrotną stronę wydaje się z góry wykluczona. Tolerancja działa inaczej niż nietolerancja, a dążenie do postępu i egalitarnych zmian prowadzi do zupełnie asymetrycznych konsekwencji, niż kultywowanie tradycji, związanych z religią i podtrzymywanie elitarnych podziałów. W tym sensie Haidt zakpił sobie ze swoich koleżanek i kolegów po fachu. Postulat wycofania nauki do wcześniejszych, okołoreligijnych stadiów rozwoju jest kompletnie chybiony. Nawet jeśli społeczeństwo, amerykańskie czy jakiekolwiek inne, jest konserwatywne, to jego prawem jest wybierać prawicowych polityków. Nie ma ono natomiast kompetencji niezbędnych od wyboru naukowców zgodnie ze swoją wizją świata. Kompromisy w dążeniu do naukowej prawdy, jeśli przybrałyby odpowiednie rozmiary, mogłyby doprowadzić do nawrotu otwartego rasizmu na poziomie instytucjonalnym, a zapewne i do usankcjonowania kreacjonizmu przez akademickie elity. A tego nawet zdeklarowany centrysta Haidt chyba by nie chciał. Humanistyczny charakter psychologii społecznej zwyczajnie nie pozwala na afirmowanie ideologicznego obskurantyzmu. Jeśli my, psycholodzy społeczni, jesteśmy z punktu widzenia konserwatystów tendencyjni, to nie bez powodu. Sądzę, że dla dobra psychologii jako nauki powinniśmy tacy pozostać.


1 2 

 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Ophelia Benson - ateistka
Zabawa na 202

 Comment on this article..   See comments (8)..   


«    (Published: 11-02-2011 )

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Jarosław Klebaniuk
Doktor psychologii; adiunkt w Instytucie Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego; autor ponad pięćdziesięciu artykułów naukowych z zakresu psychologii społecznej; redaktor pięciu książek, w tym „Fenomen nierówności społecznych” i „Oblicza nierówności społecznych”; w latach 2007 – 2010 członek Komitetu Psychologii PAN; pisuje także prozę; publikował m. in. w „Akcencie”, „Bez Dogmatu”, „Kresach” i „Lampie”.

 Number of texts in service: 14  Show other texts of this author
 Newest author's article: Jak Niemcy Polakom Żydów...
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 915 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)