|
Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty: | | |
|
|
|
|
Culture »
Technologiczno-gospodarczy front II wojny światowej [1] Author of this text: Mariusz Agnosiewicz
W latach 30. niemiecka
gospodarka osiągnęła duże tempo rozwoju, oparte na innowacyjności
technologicznej i koncentracji na polityce surowcowej. Program surowcowy miał
służyć uwolnieniu się Niemiec od rozstrzygnięć Traktatu Wersalskiego: dzięki
uniezależnieniu energetycznemu od innych państw. Tuż przed dojściem nazistów do
władz niemiecka energetyka w ogromnej większości była uzależniona od USA.
Zasadniczym kierunkiem programu gospodarczego nazistów było całkowite
uniezależnienie energetyczne. W 1939 Niemcom wciąż brakowało kilku lat dla
dokończenia tego projektu. I to właśnie stało się najważniejszym źródłem klęski
Niemiec w wojnie, która równolegle do operacji czysto militarnych była wielkim
frontem wojny surowcowo-energetycznej.
Polityka surowcowa
Niemcy uzyskały takie
tempo rozwoju, że z każdym kolejnym miesiącem były coraz mocniejsze wobec
sąsiadów. Poza tym przejmowanie terytoriów nie było jedyną formą ekspansji.
Równie ważna była dominacja handlowa (np. na Bałkanach). By osiągnąć swoje cele w kapitalizmie wystarczy często podbój ekonomiczny. Kluczowym czynnikiem
polityki międzynarodowej Niemiec było pozyskiwanie nowych źródeł kopalin, np.
rud żelaza. Najwyższym urzędem gospodarki korporacyjnej Niemiec był od 1936
Urząd do Spraw Planu Czteroletniego [ 1 ], na czele którego stał Herman Goering. Jego
zadaniem było kierowanie rozbudową przemysłu surowcowego w celu osiągnięcia
samodzielności surowcowej. Mógł wydawać polecenia każdemu ministerstwu i instytucji jakkolwiek związanym z gospodarką. W kwietniu 1939 powstał Urząd
Rzeszy ds. Badań Naukowych Gleby, mający na celu rozpoznanie zasobów kopalnych
do możliwej eksploatacji, pod kątem uniezależnienia gospodarki niemieckiej.
Ku niezależności energetycznej
W 1939 III Rzesza nie
była energetycznie gotowa na konflikt ogólnoeuropejski, choćby dlatego, że w trakcie budowy były fabryki benzyny syntetycznej (niektóre zostały ukończone
dopiero w 1944), a to była kluczowa sprawa. Ostatecznie niedostatek surowców
załamał niemiecką ofensywę i dynamikę.
Fabryki benzyny oparte na
tzw. syntezie Fischera-Tropscha zaczęły powstawać od 1936 (pierwsza miała
wydajność 200 tys. ton węglowodorów). Ostatnia tego typu powstała w firmie
Schaffgotsch Benzin Werke GmbH w Odertal (dziś Zdzieszowice) w 1939, pełną
wydajność osiągając w 1941. Od 1939 powstawały głównie fabryki oparte na
uwodornieniu węgla (hydrogenizacja). W sierpniu 1939 ruszyła budowa
Górnośląskich Zakładów Hydrogenizacji w Blachowni Śląskiej (wówczas
Blechhammer), których budowa była planowana do końca 1943. Ich wykonawcą była
Mineralölbau GmbH z Berlina, którą rząd dofinansował 70 mln marek. Miały one
produkować 350 tys. ton paliwa. Ruszyły dopiero w 1944. W latach 1939-1944
powstawała także fabryka benzyny syntetycznej w Kędzierzynie należąca do IG
Farben. Miały produkować 300 tys. ton.
Trzy te opolskie zakłady
były intensywnie bombardowane przez Amerykanów w 1944, w konsekwencji nigdy nie
osiągnęły zakładanego planu produkcyjnego.
Fabryka benzyny w Policach należąca do IG Farben w 1943 produkowała 577 ton paliwa (15%
niemieckiej produkcji benzyny syntetycznej) [ 2 ] i z leżących na obecnych ziemiach
polskich była największa. Jej budowa ruszyła w 1937, w miejscu zakładu Norddeutsche Mineralöwerke GmbH, zajmującego się regeneracją paliwa okrętowego. W chwili wybuchu wojny była w trakcie budowy. Produkcja ruszyła w 1940,
osiągając pełną zdolność produkcyjną w 1943.
Na początku wojny
funkcjonowało 7 fabryk opartych na hydrogenizacji węgla i 7 opartych na syntezie
F-T, produkujące łącznie 1,28 mln ton paliwa. Paliwa z ropy wydobywanej przez
Niemców sięgały wówczas 1,25 mln ton, zaś importowane (głównie z Rumunii:
rafinerie wokół Ploeszti) — 1,08 mln ton. W 1942 funkcjonowało 12 fabryk
hydrogenizacji i 9 fabryk syntezy F-T. Na rozwoju tego przemysłu straciły
najbardziej Stany Zjednoczone, które były wcześniej głównym dostawcą paliw dla
Niemiec. W 1932 gospodarka niemiecka zużywała 2,7 mln ton paliw, z czego 2 mln
to import z USA (73%). Niemcy potrzebowały jeszcze kilka lat, by uniezależnić
się od importowanych paliw. Rafinerie Ploeszti były bombardowane od 1943, a w
1944 zostały zajęte przez wojska sowieckie.
Alianci na tropie „pięty
Achillesowej" III Rzeszy
Po zmasowanych
bombardowaniach Zagłębia Ruhry przez RAF (34 tys. ton bomb) w pierwszej połowie
1943, niemiecka gospodarka dostała zadyszki i nie była w stanie uzupełnić braków
sprzętu bojowego po porażce pod Stalingradem [ 3 ]. Po tym, jak mocne straty poniósł
skoncentrowany terytorialnie przemysł Ruhry, główną podporą niemieckiej
gospodarki stały się Sudety, czy nieco szerzej: płaskowyż czeski, fragment
południowych Niemiec i Śląsk — zwane przez Niemców łącznie „Drugą Ruhrą". Po
nieudanej amerykańsko-brytyjskiej operacji Pointblank, a zwłaszcza po udanej
Operacji Hydra, w czasie której Aliantom udało sie poważnie uszkodzić Centrum
Badań Wojskowych Peenemünde na Wyspie Uznam — Niemcy zrozumiały, że kluczową
sprawą jest mocne zabezpieczenie przed bombami systemu strategicznej produkcji.
W 1944 Alianci odnajdują
finalnie „Piętę Achillesa" III Rzeszy: fabryki benzyny syntetycznej [ 4 ]. Pewnie bez
rozszyfrowania przez Polaków Enigmy nie doszłoby do tego. W niszczeniu obiektów
przemysłowych w 1944 Amerykanie już wiodą prym, skupiając się zwłaszcza na
paliwie syntetycznym.
Dla tej operacji 8 Air
Force ściągnęła 935 bombowców, które 12 maja 1944 niszczyły rafinerie i zakłady
uwodornienia w Leuna, Böhlen, Litvinov, Lützkendorf i Zeitz. 28 i 29 maja
nastąpiły naloty na fabryki w Lützkendorf, Rothensee Magdeburgu, Merseburgu,
Ruhland, Zeitz i w Policach. 16 i 26 czerwca austriackie rafinerie w Floridsdorf, Kagran, Löbau, Korneuburg i Moosbierbaum. Największymi zakładami
benzyny syntetycznej były te ulokowane pod Lipskiem (Leuna, Böhlen) oraz
podszczecińskie Police. Produkcja paliwa lotniczego spadła ze 156 tys. ton w maju 1944 do 29 tys. ton w lipcu 1944.
Zejście fabryk do
podziemia
W czerwcu 1944 Hitler
powołuje do rządu Edmunda Geilenberga, jako komisarza generalnego środków
nadzwyczajnych, który próbuje uratować gospodarkę wdrażając ogromny projekt
odbudowy zakładów, decentralizacji (rozproszenia, podziału większych zakładów na
mniejsze) i dywersyfikacji paliw. Do jego realizacji powołana zostaje olbrzymia
rzesza robotników: 350 tys. ludzi, w tym 100 tys. z obozów koncentracyjnych.
Osią projektu była Untertage-Verlagerung
czyli zejście do podziemia -
umiejscowienie kluczowych zakładów przemysłowych odpowiednio głęboko pod ziemią
lub wewnątrz masywów górskich. [ 5 ] Chodziło o wykorzystanie zarówno istniejących
systemów podziemnych, jak i drążenie nowych. Podziemne fabryki paliwa miały
powstać w Himmelsburg, w Kohnstein (góry Turyngii) powstawała podziemna fabryka
Mittelwerk (V-2), nieopodal obóz koncentracyjny Mittelbau-Dora. Produkcja w
Mittelwerk ruszyła już w styczniu 1944. W 1945 pierwsi dotarli tutaj Amerykanie,
którzy przejęli Arthura Rudolpha.
Poza wznowieniem
produkcji plan przewidywał też naszpikowanie działkami przeciwlotniczymi
kluczowych zakładów paliwowych: Police (200), Oświęcim (200), Hamburg (200),
Brüx (170), Gelsenkirchen (140), Scholven (140), Wesseling (150), Heydebreck
(130), Leuna (120 ), Blachownia (100), Moosbierbaum (100), a Böhlen (70). Warto
zauważyć, że Oświęcim występuje tutaj jako największy producent paliwa
syntetycznego (w budowie). [ 6 ] Fabryka Ruhland Fischer-Tropscha, jak i inne tego
typu miały zostać przekształcony w „fortece hydrogenizacyjne". Na potrzeby
udoskonalenia systemów obrony tych fabryk zwolniono z armii 7 tys. inżynierów.
Wówczas zaczęły powstawać
fabryki pod ziemią. Z większością nie zdążono przed całkowitym załamaniem
gospodarki, lecz pewna część fabryk zaczęła funkcjonować pod ziemią.
W austriackim Seegrotte,
dawnej kopalni gipsu w Hinterbrühl nieopodal Wiednia, gdzie od 1932
funkcjonowało jako atrakcja turystyczna — największe jezioro podziemne, naziści
wypompowali wodę i uruchomili produkcję odrzutowego myśliwca Heinkel He 162
(1944/45). Projekt o kryptonimie
Langusta. Inne źródła podają jednak, że
jest to zdjęcie podziemnej fabryki Junkers w Tarthun, nieopodal Magdeburga, w byłej kopalni soli, co też jest prawdopodobne, gdyż na cmentarzu w Tarthun
znajdują się nagrobki 13 sowieckich i 7 polskich jeńców wojennych a także 5
polskich robotników przymusowych.
Kolejne wyzwanie to nowe
wynalazki: potrzeba wynajdowania nowych sposobów produkcji paliw. Skupiono się
na wynalazkach w zakresie osprzętu wojskowego i broni, a zaniedbano innowacje
paliwowe.
Jednym z projektów była
Operacja Pustynia, mająca na celu wydobycie ropy z łupków liasowych (wczesna
jura) znajdujących się na płaskowyżu w Badenii-Wirtembergii (ok. 150 km tzw.
Jury Szwabskiej, Łupkowa Posidonia). Badania rozpoczęły się wiosną 1943 i zajmowały się tym: Niemieckie Towarzystwo Badawcze Ropy Łupkowej (Deutsche
Ölschieferforschungs-Gesellschaft, DÖLF) oraz Niemiecka Ropa Łupkowa (Deutsche
Schieferölgesellschaft mbH). Technologię pozyskania ropy z łupków opracowano
na Uniwersytecie w Stuttgarcie (tzw. piec szwajcarski, Schweizer-Ofen).
Budową zakładów zajmowała sie Organizacja Todt. Pierwszy zakład podziemny
powstał w Schömbergu. Do jego budowy skierowano 200-300 więźniów, który
pracowali do stycznia 1944. Powstało łącznie dziesięć fabryk o kryptonimie
Pustynia zajmujących się produkcją ropy z łupków. Jednym z nich był KZ Frommern:
powstał 1 marca 1944, w październiku 1944 liczył 179 osób, w marcu 1945 został
powiększony. Od stycznia do marca zginęło w nim 8 osób: 3 z przepracowania, 5
wskutek alianckich bombardowań. W momencie likwidacji 13 kwietnia „marsz
śmierci" do Dachau rozpoczęły 64 osoby.
1 2 3 Dalej..
Footnotes: [ 1 ] Ministerstwo Gospodarki kierowało
przemysłem poprzez 6 Grup Rzeszy: przemysł, rzemiosło, handel, bankowość,
ubezpieczenia, gospodarka energetyczna. W ramach nadzoru: powiernicy pracy oraz
robotniczy mężowie zaufania. Poza tym wyodrębniony był Stan Żywicieli Kraju na
czele którego stał Przywódca Chłopów Rzeszy z Radą Chłopów jako organem
doradczym, do którego wchodzili rolnicy, spółdzielnie, handel i przemysł rolny. W 1932 bezrobocie wynosiło 6%, w 1938 — 0,2%. [ 2 ] Karlsch, Raymond G (2003),
Faktor Öl: die Mineralölwirtschaft in Deutschland 1859-1974, C.H.Beck. [ 3 ] Produkcja stali po
zniszczeniach Zagłębia Ruhry spadła o 200 tys. ton stali. Adam Tooze, The
Wages of Destruction: The Making and Breaking of the Nazi Economy, Allen
Lane, 2006. [ 4 ] Zaczęli
takie bombardowania już w 1941, lecz wobec trudności zarzucono to na rzecz
nalotów dywanowych, które były niepotrzebnym barbarzyństwem: zniszczenie
zabytkowego Drezna wraz z 30 tys. cywilów, czy zrzucenie 9 marca 1945 na Tokyo
1650 ton bomb zapalających, co wywołało burzę ogniową i uśmierciło 120-200 tys.
osób, głównie cywilów — bomby atomowe nie były tak mordercze. [ 5 ] Minutes of Meeting No. 45/6" (Enemy Oil
Intelligence Committee. February 6, 1945. « (Published: 02-09-2014 )
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.page 9726 |
|