The RationalistSkip to content


We have registered
200.153.010 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"
 Culture »

Polska jest inna [3]
Author of this text:

Dopiero za Stanisława Augusta władza centralna odzyskała rozsądek. Można było wówczas znieść liberum veto.

Po ośmiu wiekach regularnego szturmowania Polski przez niemiecki imperializm, udało się jednak wywrócić kraj. Nie z powodów słabości władzy centralnej wykreowanej przez historiografię, która nie dostrzegła, że Polska rosła wraz z osłabieniem władzy centralnej. Nie przez liberum veto, ani przez szlachecki pacyfizm. Polska opierała się skutecznie zagrożeniu zewnętrznemu dzięki umiejętności elastycznego dopasowania polityki do nowej formy niemieckiego imperializmu. Już w XVI w. wiadome było, że nowa forma będzie formą wojny międzywyznaniowej. W walce z nią trzeba było trzymać się polityki tolerancyjnej, a Prusy nie miałyby jak rozkołysać kraju.

Trzecie skuteczne podejście oparło się na wywołaniu wojen religijnych w kraju, po czym wkroczenie z „misją stabilizacyjną". Cała nasza trójka rozjemców wystylizowała się na szermierzy tolerancji.

Kraj upadł, ale i tak to strona niemiecka ma znacznie większe powody do kompleksów. Polska dwukrotnie zniszczyła niemiecki imperializm. Dwukrotnie rozmontowała toksyczne państwa niemieckie, a na dodatek prawdopodobnie wpłynęła na nowy kierunek Rzeszy, który był nieszkodliwy dla Polski i korzystny dla Niemiec. Po hołdzie pruskim Prusy były pod władzą Polski dłużej niż trwały zabory. I wreszcie, Polska ściągnęła do siebie wielu niemieckich kolonistów, z których część się polonizowała dzięki sile kultury polskiej.

Po ośmiu wiekach zabiegów Prusom w końcu udało się odpowiednio podminować Polskę, aby ją zagarnąć. Władze pruskie targane były kompleksami wobec Polski, dlatego Fryderyk wylał na Polaków wszelkie kalumnie jakie udało mu się wymyślić. O ile Polska wywierała przez wieki wpływ na Niemców, by wytworzyły państwo zdolne do pokojowej koegzystencji. O tyle Prusy na tyle obawiały się Polski, że uruchomiły przemoc państwową na rzecz germanizacji i Kulturkampfu. Efekt był taki, że w zaborze pruskim wykształcił się najskuteczniejszy i najlepiej zorganizowany opór. Presja działa na nas pozytywnie. Jakież frustrujące musiało być po wielkiej wojnie stwierdzenie, że germanizacja dała mizerne rezultaty, a na dodatek nagle ujawniła się jakaś polskość na Śląsku, który odpadł od Polski w głębokiej prehistorii...

Dziś zdaje się, że przerabiamy drugą wersję unii europejskiej, która skrojona została pod niemiecki interes. Projekt ma szansę przetrwać tylko jeśli zostanie przeprojektowany w polskim stylu, by członkowie mieli wrażenie układu partnerskiego. Powinno się implementować unie w stylu środkowoeuropejskim.

Zdumiewające jest dla mnie, że udało się tak mocno w Polsce zaszczepić rusofobię, choć dokonania wzajemnych krzywd są znacznie skromniejsze. I znacznie mniej jednostronne. Tymczasem nasza historia kręciła się wokół zmagań z Niemcami. Od tysiąca lat nie było niczego równie stałego w historii Polski, jak nieustannie powracający w coraz to nowych formach konflikt z Niemcami. Warto pamiętać, że nie tylko Polacy mają kompleks wobec Rosjan oraz Niemców, ale i oni mają (mieli) wobec nas. O ile jednak niemiecki kompleks objawiał się jako toksyczny resentyment, o tyle rosyjski miał pewną skłonność do zauroczeń. Tuż po rozbiorach w Rosji rozwijało się polonofilstwo wśród rosyjskiej elity, z którego dopiero powstanie uwolniło Rosjan.

Mam nadzieję, że Niemcom nie uda się zrealizować tysiącletnich starań. Obyśmy wypracowali bardziej udany związek. Aktualny, w którym Niemcy opanowują polską gospodarkę i współkształtują polską debatę publiczną, a jednocześnie nie mogą się zdobyć na tak niewielki kompromis jak unia energetyczna — za taki nie uważam.

Nasze sojusze zawsze wyznaczała geopolityka. Unie budowaliśmy z sąsiadami z którymi dzieliliśmy wrogów, najlepiej w ten sposób, by dzięki takiej unii mieć dodatkowe oparcie przed naporem o Morze Czarne. Co istotne, niektórzy nasi dawni unioniści (Węgry, Białoruś) wykazują zainteresowanie ponownym zbliżeniem. Poza małymi sąsiadami uzupełnialiśmy to jakimś sojuszem strategicznym z graczem aktualnie dominującym na arenie międzynarodowej, który jest naturalnie zainteresowany utrzymaniem swojej dominacji. Za pierwszym razem było to papiestwo, za drugim cesarstwo. Dziś taką rolę pełnią USA, a wkrótce pewnie Chiny.

Jedno wydaje mi się pewne: przemożny wpływ zmagań z Niemcami praktycznie rzecz biorąc ukształtował specyfikę polskiej kultury, która wykształciła zdolność elastycznego przystosowywania się do coraz bardziej inteligentnych form przeciwnika. Nasz związek jest patologiczny, ale twórczy.


1 2 3 
 Comment on this article..   See comments (25)..   


«    (Published: 22-03-2015 Last change: 23-03-2015)

 Send text to e-mail address..   
Print-out version..    PDF    MS Word

Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Private site

 Number of texts in service: 952  Show other texts of this author
 Number of translations: 5  Show translations of this author
 Newest author's article: Oceanix. Koreańczycy chcą zbudować pierwsze pływające miasto
All rights reserved. Copyrights belongs to author and/or Racjonalista.pl portal. No part of the content may be copied, reproducted nor use in any form without copyright holder's consent. Any breach of these rights is subject to Polish and international law.
page 9815 
   Want more? Sign up for free!
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)