Miło jest czytać o początkach Racjonalisty, tym bardziej, że w swoim archiwum mam zapisaną taką oto notatkę: "Wydanie specjalne (30.05.2002r.)/../ Serdecznie też witamy wśród naszych autorów nową osobę - Lucjana Ferusa, bynajmniej nie tylko talent pisarski (zob. powiastkę "Anielska wpadka"), ale i niezwykle rozwiniętą "mężność myślenia", co widać doskonale w rozprawie refleksyjnej pt. "Credo sceptyka". Konie cytatu. Szkoda tylko, że ta (co prawda niewiele znacząca) informacja pozostała TYLKO w moim archiwum. Pozdrawiam.

>No tak Racjonalista jest jeszcze jednym przykładem jak mozna stać się sławnym - wystarczy w niewybredny sposób skrytykować biblię. Trochę to niskie.
Działalność niejakiego zbyszka jest jeszcze jednym przykładem jak mozna stać się sławnym - wystarczy w niewybredny sposób skrytykować "Racjonalistę". Trochę to bardzo niskie.

No tak Racjonalista jest jeszcze jednym przykładem jak mozna stać się sławnym - wystarczy w niewybredny sposób skrytykować biblię. Trochę to niskie.