The RationalistSkip to content


We have registered
204.317.025 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Comments to article Niemoralność biznesu

Enter your comment on this article …
ghjhgffghhg xdvnhgff - Bajki, nic tylko bajki
Jak w tytule: utopijne bajki bez przełożenia na rzeczywistość. Błędne jest założenie, że maksymalizacja zysków następuje poprzez poprawienie oferty, oszczędność... Maksymalizacja zysków następuje przez ograniczenie kosztów wytwarzania (wyzysk pracowników vide Biedronka) i zapewnienie sobie (łapówkami) monopolu a najlepiej ustawowego przymusu korzystania z wytwarzanych dóbr. A wtedy można zacząć drenowanie kieszeni tak przymuszonych "klientów". To jest zło. Zło rozplenione w Polsce, która jednak nie jest państwem prawa ani demokracji. Jest klerykalną republiką kliencką.
Author: ghjhgffghhg xdvnhgff Date: 12-04-2005
Reklama
Jan M Fijor - monopol i in.
Opisane wypaczenia mozliwe sa tylko pod ochrona panstwa, ktore moze zapewnic bieznesowi ochrone czy monopol. W warunkach wolnego rynku, jesli Biedronka zle traktuje ludzi czy konsumentow, to zostanie wyparta przez konkurencje. Biznes nie moze robic co zechce, bo jest ograniczany dzialniem innego biznsu. Zmowa w gre nie wchodzi, jako ze kazdy dba o swoje a nie o cudze. Nie lieczenie sie z konsumentem czy pracownikiem mozliwe jest tylko w socjalizmie, gdzie pracownik nie ma wyboru - jest jeden pracodawca, jedno prawo, jeden plan. Panstwo robi co chce, bo nikt nie moze mu sie przeciwstawic. W warunkach konkurnecji kazdy dba o to, by go postregano jako lepszego, tanszego, milszego, upzejmiejszego etc.
Author: Jan M Fijor Date: 13-04-2005
Grzegorz
Cały kłopot w tym jak wyobrażają sobie różni ludzie tzw. robienie biznesu. Nie dziwię się, że urzędnicy państwowi czy inni funkcjonariusze utrzymywani ze środków których nie zarobili, a zabrali (z podatków) lub zebrali (z tacy) takie dziwne sądy o biznesie wygłaszają. Nie zapomnijamy dodatowo, że jeszcze żyje pokolenie które "pamięta" jak "dobry" socjalizm zniszczyli spekulenaci i prywaciarze. Druga strona medalu to nasza spaczona rzeczywistość, w której faktycznie etyka biznesu pozostaje jakimś abstraktem, to że tak jest nie przemawia na niekorzyść etyki a na niekorzyść państwa, które taki klimat w gospodarce wprowadza. Oczywiście atrykuł jest zbiorem uproszczeń, co jak sądzę wynika z jego ograniczenia objętościowego więc i nie ma się co do faktu jego uproszczenia czepiać, może jedyne co bym zasugerował to jednak przyzanie "nieczystych" intencji firm które w pogoni za obniżaniem kosztów lokują swoją produkcję w krajach gdzie siła robocza jest najtańsza (bo zniewolona) i jednocześnie udają ślepotę. Po prostu biznes jest taki jak prowadzący go ludzie - trudno generalizować i nadawć mu jakieś cechy absolutne.

Pozdrawiam
Author: Grzegorz Date: 13-04-2005

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)