Skip to content
Outlook on life
Religions and sects
The Bible
The Church and Catholicism
Philosophy
Science
Society/Politics
The law
State and politics
Culture
Articles and essays
Literature
People, quotes
Various topics
WWW - Links
Found on the Web
Cooperation
Letters from readers
We have registered
204.325.281 visits
There are 7364 articles
written by 1065 authors.
They could occupy 29017 A4 pages
Search in sites:
Advanced search..
The latest sites..
Digests archive....
How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
Casted 2992 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Prowadzę się rozumnie (dla kierowców)
Znajdź książkę..
Comments to article
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka — historycznym przełomem
Enter your comment on this article …
Karol - Osobiscie nie wierze ...
... w szczytne idealy jakichkolwiek organizacji o jakich mowa w artykule - organizacji mieniacych sie pojeciem "Praw czlowieka". W "dzisiejszej dobie" doszlo do niewyobrazalnej skali korupcji we wszystkich organizacjach nie tylko w poszczegolnych panstwach ale wlasnie te panstwa podporzadkowaly swoim interesom, czyli rzadzacym neoliberalom, wszelkie tego typu organizacje nawet ONZ-towskie, gdzie jej tzw "code of practice" sa tak zawile i zredagowane w sposob, ze praktycznie nie do "przeskoczenia" przez czlowieka ktoremu jakies panstwo czy rzad wyrzadzil krzywde. Znaczy to, ze potencjalny petent zwracajacy sie o interwencja np do ONZ-tu zostanie odeslany z "kwitkiem". Caly ten ONZ i ptrzybudowki to zwykly, najzwyklejszy "baizel" mieniacy sie podobno autorytetem. Mam osobiste powody by ta ONZ-towska organizacje nazwac tak wlasnie i po imieniu bo taka jest w rzeczywistosci. Tak na dobra sprawe, o ile wiec tzw demokracja jest, lub milaby byc przejrzystym systemem politycznym, po co tworzono tego typu organizacje skoro wewnatrz organizacji danego panstwa powinny istniec sily (prawem okreslone) do rozwiazywania problemow ludzi. Mozna zatem wnioskowac, ze skoro ktos ma sie upominac o ludzi z "sasiednich" organizacji prawnych, znczy to dla mnie, ze pomiedzy demokracja, faszyzmem czy komunnizmem mozna postawic znak rownosci i zapewne bledu nie byloby...!
Author:
Karol
Date:
17-04-2006
Reklama
Stach Głąbiński - szczypta wątpliwości
Rangę spisanych w deklaracji praw obnoiża nadużywanie ich do rozgrywek politycznych. Ma to miejsce głównie ze strony państw bogatych (USA i częściowo pozostałe państwa zaliczane do G-8). Państwa te, dysponując ogromnymi środkami propagandy wytłumiają doniesienia o zdarzeniach niezachowania praw człowieka na ich terytorium, a na terenach państw spoza swego grona stosują wybiórcze udostępniania informacji. Rażącym przykładem tego było jednoczesne nagłaśnianie wyolbrzymianych doniesień o prześladowaniu opozycji solidarnościowej w Polsce i równoczesne wytłumianie i minimalizowanie daleko drastyczniejszych odstępstw od zachowania praw człowieka w Turcji, Chile i in.
Podobne nadużycie ze strony państwe bogatych polega na tym, że w krajach zwasalizowanych ekonomicznie lub politycznie popierają (oczywiście nieoficjalnie) reżymy opresjonujące ludność = umożliwiające jej wyzyskiwanie, a powiększone tym sposobem dochody przeznaczają na utrzymanie u siebie wysokiego standardu życia, co z kolei pozwala im chlubić się wysokim poziomem zachowania praw człowieka.
Author:
Stach Głąbiński
Date:
08-05-2006
Marek Jurzyński - Prawna człowieka a prawo naturalne
PDPC deklaruje, nic zaś nie uchwala. Prawa człowieka to nic innego jak odczytanie rzeczywistości, choć nie takiej, jaka jest (a raczej bywa), lecz takiej, jaką być powinna.
Prawa człowieka nie są tylko i wyłącznie postulatami głoszącymi powinność do użeczywistnienia. Zgadzam się z prof. Krąpcem, który twierdzi, iż rzeczywistość prawna wśród ludzi obecna, o ile nie jest oparta na jakichś apioryzmach cywilizacyjnych, światopoglądowych, doktrynerskich czy emocjonalnych, naturalnie "wskazuje" właściwe kierunki regulacji prawnych.
Prawa człowieka są przyrodzone i niezbywalne, gdyż "wynikają" z natury ludzkiej. Fundament ich stanowi więc prawo naturalne - nie żaden religijny kodeks oparty na autorytecie biskupów czy papieża, lecz prawo odczytane przez rozum człowieka w postaci nakazu: "dobro należy czynić, a zła należy unikać".
Prawa człowieka są tegoż ogólnego sądu uszczegółowieniem.
Author:
Marek Jurzyński
Date:
11-07-2006
Sort comments
from the newest
Sign in to add comment
Sign in as
:
Password
:
Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in -
sign up..
Advertisement
[
Cooperation
] [
Advertise
] [
Map of the site
] [
F.A.Q.
] [
Store
] [
Sign up
] [
Contact
]
The Rationalist ©
Copyright
2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)