The RationalistSkip to content


We have registered
199.561.335 visits
There are 7364 articles   written by 1065 authors. They could occupy 29017 A4 pages

Search in sites:

Advanced search..

The latest sites..
Digests archive....

 How do you like that?
This rocks!
Well done
I don't mind
This sucks
  

Casted 2991 votes.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Comments to article Muzyka w erze file sharing

Enter your comment on this article …
Zaciekawiony - ...
"W muzyce elektronicznej brak umiejętności gry na instrumentach nie dyskredytuje artysty. Może on za pomocą komputera generować dźwięki na koncertach. Natomiast prawdziwy muzyk rockowy podczas występu na żywo musi umieć grać..." -Droga pani Katarzyno, włos się jerzy na głowie...
MUZYKA ELEKTRONICZNA NIE POLEGA NA "UDAWANIU" DŹWIĘKÓW TRADYCYJNYCH INSTRUMENTÓW, jest to zupełnie inny rejon twórczości, wymagający kunsztu, opanowania sztuki obsługiwania syntezatorów w sposób zupełnie inny, niż zostały dedykowane przez producenta, oraz ogromnej wyobraźni i innowacyjności. MUZYKA ELEKTRONICZNA JEST SZTUKĄ.
Z pozostałymi tezami artykułu w zupełności się zgadzam i chwała pani, pani Katarzyno, za poruszenie tej bliskiej każdemu melomanowi kwestii.
(Uwaga: meloman to nie tylko wielbiciel Szopena i Debussy'ego, ale PASJONAT MUZYKI JAKO SZTUKI, w wielu jej przejawach...)
Author: Zaciekawiony Date: 07-07-2007
Reklama
Kasia Gizińska - El-muzyka także może być sztuką
Witaj Zaciekawiony! Dziekuje za komentarz:)
Chcialabym jednak cos wyjasnic. Nie wiem dlaczego stwierdziles, ze wg mnie muzyka elektroniczna sztuka nie jest. Nigdy tak nie napisalam i jak najbardziej zgadzam sie z Toba! Jednakze faktem jest, ze czasami zeby stworzyc niezly utwor elektroniczny nie trzeba znac sie na grze na "klasycznych" instrumentach. Za to oczywiscie licza sie tu inne umiejetnosci! To sa dwie odmienne jakosci i po czesci inny sposob produkcji muzyki. Chodzilo mi jednak o to, ze nie mozna kogos nazwac "prawdziwym muzykiem rockowym", jezeli nie umie grac na gitarze czy bebnach, natomiast osoba zajmujaca sie el-muzyka moze stworzyc cos genialnego bez takiej znajomosci (m.in. dj'e). Kiedys to nie bylo mozliwe...
Moim celem nie bylo stwierdzanie, ze cos jest sztuka a cos nie jest, tylko pokazanie, ze obecnie mozna tworzyc muzyke inaczej niz kiedys i to pociaga za soba pewne konsekwencje. Osobiscie uwielbiam bardzo roznorodne dzwieki, zarowno rockowe, jak i elektroniczne, klasyczne, jak i folkowe. I absolutnie nie twierdze, ze muzyka elektroniczna nie jest sztuka! :)
Dziekuje za zwrocenie uwagi na ten problem, bo byc moze nie wyrazilam sie zbyt jasno w artykule:)
Author: Kasia Gizińska Date: 08-07-2007
Rafal Maszkowski - poza mp3
W artykule zostaly opisane tylko niektore zagadnienia zwiazane z muzyka w Sieci. Warto wspomniec o Creative Commons, o tym, ze mp3 ma pewne wady, a muzyka jest rozpowszechniana nie tylko w tym formacie - m.in. wlasnie z powodu tych wad. No i jeszcze stacje radiowe nadajace muzyke wylacznie na licencjach pozwalajacych ja nadwac bez obaw o problemy prawne.
Author: Rafal Maszkowski Date: 11-07-2007
Pisar - to nie wszystko...
mp3 to już raczej przeszłość jeśli chodzi o kompresję
dźwięku. Obecnie ATRAC jest o wiele wydajniejszy i lepszy jakościowo-niestety płatny dostępny z urządzeniami typu walkman .Filozofia podobna; usunięte
dźwięki niesłyszalne dla przeciętnego ucha. Poza tym ,aby mieć darmowe mp3 z sieci wystarczy zainstalować Winamp(darmowy legalny) z wtyczką "streamripper" i bez "łaski" można sciągać na dysk dowolną muzykę z ok 50 000 stacji radiowych...Mamy opcje wyboru: bitrate'u, rodzaju muzyki, ilości jaką chcemy pobrać itp. i nie musimy czekać w kolejce jak w programach P2P.Pliki są automatycznie katalogowane, pozostaje tylko usunąć reklamy i zapowiedzi.Pliki są ściągane podczas odsłuchiwania. Proste i bez bólu :)
Author: Pisar Date: 21-07-2007
Convallaria
Zbyt zgeneralizowała Pani zjawisko ściągania muzyki z internetu. Nie wszyscy od razu po odsłuchaniu danego utworu, wyrzucają go do kosza, sporo jest ludzi którzy pobierają cale albumy, katalogują je i traktują, jakby były normalnymi albumami kupionymi w sklepie. Dobrze wiedzą jakiej muzyki szukaja, jakie gatunki są dla nich najlepsze i wcale nie czują sie zagubieni przez tak łatwą dostępnosć jakiejkolwiek muzyki. Dodam jeszcze, że Leszek Możdżer powiedział kiedys, ze nie ma nic przeciwko ściąganiu muzyki z internetu, jeśli robi to człowiek ktory bez muzyki żyć nie może,( traktuje ją jak sztukę i nie "bierze" wszystkiego, co mu podają pod nos),  a nie stać go na ciągłe kupowanie płyt w sklepach. 
Author: Convallaria Date: 19-06-2009

Sort comments from the newest

Sign in to add comment

  

Sign in using Facebook or OpenID
In case not signed in - sign up..

Advertisement
[ Cooperation ] [ Advertise ] [ Map of the site ] [ F.A.Q. ] [ Store ] [ Sign up ] [ Contact ]
The Rationalist © Copyright 2000-2018 (English section of Polish Racjonalista.pl)
The Polish Association of Rationalists (PSR)