Czy to prawda że, człowiek musi grzeszyć aby być zbawionym?Ponieważ wszyscyśmy zgrzeszyli. Ajeżeli człowiek by nie grzeszył Bóg nie miałby powodu aby nas zbawić

Dzięki p Agnostyk. Dobra odtrutka na ckliwość współczesnych modernistów :-)
Tak trzymać!

To dość dziwne, że tak niewielu dostrzega pewną prawidłowość w wierze chrześcijan- wierzyć po prostu się opłaca.

Dobry Jahwe jest uśmiercaczem ciał ku nawróceniu dusz i ku przerwaniu staczania się dusz w grzech, a nie żadnym potworem jak Hitler i Stalin, ponieważ Jego motywem jest zbawienie, podczas gdy Hitler i Stalin mieli motyw potępienia przez nazi-sozi-ateizm.

katolik, lecz się na nogi, na głowę już za późno...

W dzisiejszych czasach wszystko tłumaczy się przewrotnie. To tak jak z biednymi Niemcami, którzy zostali otoczeni przez złych wojaków Stalina pod Stalingradem i wytłuczeni bez litości...
Jeśli dobrze pamiętam to naród izraelski bez przymusu poddał się władzy Jahwe? Prawo Mojżeszowe było przeznaczone właśnie dla nich, dla narodu o twardym karku.
Kiedyś jako nastolatka bardzo długo rozmyślałam nad tymi przepisami i doszłam do wniosku, że były bardzo praktyczne i mądre. Trzeba wziąć pod uwagę, że powstało dla zepsutych ludzi, nie świętoszków. Dzisiejsze czasy to inne prawa. Gdyby obowiązywało prawo Mojżeszowie nie wiem, ile osób przeżyłoby? Dzisiaj walczymy o prawa człowieka, zwykle kata, o ofierze jakoś nie pamięta się.... Chyba, że puste deklaracje potrzebne komuś, kto startuje w wyborach itp.
Prawo Jahwe było biało-czarne! Surowe, ale sprawiedliwe!

Wasze teorie pochodzą z Waszej niewiedzy. Z całym szacunkiem, ale muszę tutaj coś sprostować. W Starym Testamencie Bóg jest okrutny, ponieważ musi dostosować się do realiów tamtych czasów.Nie mógł być Bogiem miłosiernym, ponieważ tamtejsi ludzie w życiu by tego nie zrozumieli.Na przykład: Bóg nie mógł powiedzieć faraonowi poprzez Mojżesza, że jest Bogiem miłosiernym bo faraon by tego nie zrozumiał i nie wypuścił by Izraelitów. I dla tego były plagi.Izraelici potrzebowali mocnego dowódcy, którego się boją, który towarzyszył im jako słup ognia, bo takie były realia, Bóg dostosowuje się do czasów.Ponad to, nawet jak Bóg się rozgniewał, to dawał zawsze szansę na nawrócenie i zgodę.Bóg zawiera przymierza z ludźmi i zawsze ich dotrzymuje.Nawet w dzisiejszych czasach Pan dopuszcza cierpienia do ludzi, ale zawsze prowadzą one do Zbawienia.

Droga Katoliczko, Twoje teorie również pochodzą z niewiedzy. Bóg jest doskonały i stworzył to wszystko, świat, ludzi i nie musi sie do niczego dostosowywać, jeśli już to raczej dostosowałby coś do siebie.. tym bardziej Bóg nie jest niewyżytym sadystą, jakim jest jahwe, który sam siebie nazywa i przez innych jest nazywany BOGIEM IZRAELA i tylko izraela, co wyraźnie za każdym razem podkreśla, wszyscy inni są śmiertelnymi wrogami. Mógł powiedzieć faraonowi że jest miłosierny, ponieważ mógł uczynić serce faraona zatwardziałym i opornym po to żeby wykonać swoje plagi.. więc raczej nie miałby żadnych ograniczeń w sprawieniu żeby ludzie byli lepsi, ale jahwe wolał ich karać za to że ponoć sam ich takich stworzył... a do zbawienia nie potrzeba cierpienia, trzeba sie kierować miłością w życiu i tyle, kierując sie miłością automatycznie stajesz po stronie prawdziwego Boga, kierując sie egoizmem, nienawiścią, nietolerancją i tym podobnymi rzeczami, automatycznie oddajesz sie diabłu i to z własnej woli... a Bóg nikogo nie będzie karał, a tym bardziej w sposób opisany w Biblii. Nie szkódź innym - nie zaszkodzisz sobie, wszyscy jesteśmy dziećmi tego samego Boga, więc po co sie żreć ? pozdrawiam.

A to ciekawe co pisze autor ostatniego postu ze Jahwe nie jest Bogiem, ciekawe kto w takim razie Nim jest jak nie Jahwe?
Nie wiem tez jaki jest cel podawania w tym artykule fragmentow z przekladu J. Wujka, chyba tylko po to zeby 'racjonalni racjonalisci' mogli sie bardziej pogrążyc w swym 'racjonalnym racjolaizmie'
To chyba normalne, że Bóg karze ludzi ktorzy z wlasnej woli okazuja innym nienawisc, odrzucają świętość i bluźnia przeciw Bogu, wystarczyloby pojsc po rozum do głowy i otworzyc się na Boga i uznac swoją grzeszność
Nie wiem jaka jest demoniczność w tym, że się wypędza wrogów dobrych ludzi, czyli złych ludzi się wypędza, demona
W Starym Testamencie, są rozne prawa skierowane do Narodu Wybranego, ktory mial byc nieskalany
Ci co zabijali innych i przelewali niewinna krew, to oni poniesli odpowiednią kare po to zeby dac swiadectwo innym co ich spotka jak tez beda źli
Nie wiem czemu piszecie, ze w Starym Testamencie Bóg nie jest Miłosierny skoro przeciez wyprowadził swoich wiernych z egipskiej niewoli i dał im piękny kraj w posiadanie, zapewnił im liczne potomstwo, spokój, szczęście i dostatek - tak postępuje z ludźmi sprawiedliwymi i dobrymi, którzy potrafią okazać miłość

Ciekawy tekst jeśli chodzi o Stary testament, ale doszukiwanie sie demonizmu Boga w Nowym Testamencie jest trochę "na siłę" : "Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego"
to powinno się interpretować chyba bardziej w kontekście mistycznym. W sensie udręk jakie niesie ze sobą miłość. U Św.Jana od Krzyża można znaleźć podobne sformułowania

Chciałbym podzielić się swoją refleksją na temat tego artykułu... Moim zdaniem to, że Jahwe "karcił" Żydów w Starym Testamencie nie oznaczało, że nie był miłosierny ( każdy kto czytał Stary Testament wie, że Bóg, wybaczał wielokrotnie "zdradę" narodu wybranego, objawiał swoje słowo przez proroków )i moim zdaniem o Jego miłosierdziu świadczy to, że nie unicestwił całkowicie Żydów pomimo "obrzydliwości" jakich dopuszczał się naród wybrany... Jahwe wielokrotnie ostrzegał, tak jak kochający rodzic ostrzega mało roztropne dziecko... Co do brutalności Boga Izraelitów... Zostali oni wybrani bo Bóg karał ich tylko za ich odstępstwo od Dekalogu, a to, że dostali najdoskonalsze normy moralne do czegoś zobowiązuje... Jahwe umiłował Żydów, wielokrotnie wybaczał im ich przewinienia... Bóg w Nowym i Starym Testamencie wybacza tym, którzy się nawracają a brzydzi się grzechem... Warunkiem koniecznym jest nawrócenie, żal za grzechy o tym mówią Prorocy i Jezus Chrystus... Moim zdaniem Bóg istnieje i w jego mocy jest wszystko... To tak jak jest napisane w Starym Testamencie... Cóż może powiedzieć garnek do garncarza??? Bóg jest władcą świata i może robić to co chce... To on jest alfą i omegą a nie my NIEDOSKONALI ludzie... Pozdrawiam

To co mówisz Inox może być prawdą,dlatego ze to On jest alfą i omegą i tylko on właściwie potrafi ocenić sytuację.Tyle że jeśli podobnie zrobi to człowiek np.Hitler to już jest zbrodniarzem.Pozatym prawo mojrzeszowe dopuszczało sadyzm lekko mówiąc na narodach niewybranych co jest rzeczą absolutnie niepotrzebną z punktu widzenia zamiaru tylko ich unicestwienia.np. w 5Moj.21:10-14 masz usankcjonowane gwałty na niewolnicach zdobytych z podbojów.Dosyc ze miały patrzeć na mordowanie własnych rodzin,to potem mogły być gwałcone przez swoich oprawców.Czy nie jest to wielka niegodziwoscią.Przeciez lepiej by było dla takiej aby umarła.Do tego jak się już znudziła właścicielowi mógł jej się pozbyć.Jak zużytego przedmiotu.Po co to wszystko.Mamy w prawie także usankcjonowanie wyzysku wobe innych narodowości.5Moj15:1-3.Czy zagładę i sprowadzenie do roli niewolników narodów które nie były przeklęte,jak masz w 5Moj.20:10-15.Czassami Hitler miał więcej litości nad swoimi ofiarami.